On Sat, 3 Sep 2016 22:14:31 +0200, Michał
Baszyński<m...@g...ze.ta.pl> wrote:
> jak masz zlecenie nietypowe to żaden standardowy kalkulator Ci nie
pomoże

Ale jak mam w miarę typowe, to pomoże. Prawda?

> no to zostań tam, gdzie Ci dobrze. ITR jak widzisz nie jest dla
Ciebie,

Może tak, może nie. Chyba nie zrozumiałeś. Po prostu napisałem, i
jest to rzecz z którą musisz się zgodzić, że firma ta nie szuka zysku
tam gdzie tylko można, bo najbardziej jej zależy na czymś innym.

> ITR jest przede wszystkim instytutem badawczym i im coś bardziej
> pokręconego, tym chętniej się tym zajmą :-) I chyba nie ma takiej
takiej

Mam baaardzo wyrobioną opinię nt. instytutów badawczych, a
warszawskich nawet szczególnie.

> tylko kilku-kilkunastu sztuk. Anteny dla Columbusa ZTCW to też oni

A czy ja nie pisałem, że jak będę robić latający talerz... to sobie o
nich przypomnę? Może... I oczywiście po opatentowaniu tego co trzeba:
przecież oni mają być od zapier... ^H^H^H od wykonania mojego
projektu jako zwykli pracownicy techniczni, a nie od robienia na nim
habilitacji i udzielaniu wywiadów w mediach.

> Ceny - jak się domyślasz najwyraźniej nie na Twój budżet i zależne
od

Jeżeli potrafią to czego nikt inny nie potrafi... Ale jeżeli potrafią
policzyć sobie kilka razy drożej za to co mam i gdzie indziej... to
popełniłbym tzw. rażącą niegospodarność. I zwyczajnie dałbym się
zrobić jak pierwszy lepszy frajer.

> tego, czego potrzebujesz (miedź 400um? teflon? materiały specjalne?

Na przykład: wytrzymałość na 150 milionów kelwinów przy pracy
ciągłej. Ścieżki na 100 megaamperów, napięcie parę kV, częstotliwość
10 GHz. I nie z miedzi, ale z izotopowo czystego woframu. I nie na
FR4, ale na nieprzewodzącym grafenie. A co, jak się bawić, to czemu
nie? LOL