Użytkownik ii i...@o...invalid ...

> Hej,
>
> Jeździłem sobie na nawigacji wbudowanej aż wprowadzili opłaty.
> Wbudowana ich nie ma i skusiłem się na uruchomienie telefonicznej.
> No i jadę. Prowadzi mnie do drogach gruntowych. Także takich
> nieprzejezdnych. Musiałem po polu jeździć by nie zawisnąć. Trochę
> pomergowałem z wbudowaną i dotarłem gdzie trzeba.
>
> Siedzę sobie i oglądam ... w nawigacji jest wybrany "rower" :-)
> Pokazywała jakiś kosmiczny czas przejazdu, ale zignorowałem to i
> nie załączając opcji "trasa" tylko od razu "rozpocznij" w wyniku
> czego nie pokazała, że rowerem jadę :-)
>
> Niestety ... naciąłem oponę na brzegu. Do wyrzucenia. Kolejny
> wydatek.
>
> Ale ale ... wczoraj jechałem i już wybrałem samochód. Prowadziła
> mnie podobnymi dróżkami tyle, że już nie gruntowymi :-)
>

Ja nawigacje googla chwale. Ale niestety zdarza jej sie wyprowdzic na
jakas droge gruntowa chociaz w porownaniu z kilkoma lat wtecz -
sporadycznie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"