m...@g...com napisał(a):

> Bo chodzi o to aby to robić, tak robić, aby sie nie narobić, a zarobić

Studenciak który nie potrafi rozwiązać problemu wyboru szkoły raczej na mechatronika
się nie nadaje.
Lepij wybrać coś prostszego.

> Zapytram znajomego profesora

Już sprawdziłem i w tej branży jest lepiej niż w branży kapeluszniczej.




> W Europie 100 milionów gryzipiórków pracuje zdalnie , czyli z domu, gotując obiad,
robiąc pranie, bawiąc dzieci, zarabiając 100.000 euro rocznie

Piszą programy i projektują w CAD`ie?


> i będą rok myśleć , na co im jakiś mechatronik, bo nazwa jest wyjątkowo głupia


Nawet jak nic nie wymyślą i tak mają więcej ofert niż kapelusznik.
Ciężko wymagać od studenciaka ogarnięcia wszystkich dziedzin jednocześnie,
choć znam takie przypadki. Dziś te studenciaki trzepią maszynki po 150.ooo pln
Akurat te studenciaki były wybitne, mniej wybitnym pozostaje zaczepienie się
u prywaty w jakiej korpo.