eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaLEDówki i korki? › Re: LEDówki i korki?
  • Data: 2024-04-10 14:35:03
    Temat: Re: LEDówki i korki?
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 10/04/2024 11:57, Piotr Gałka wrote:
    > Wczoraj u sąsiadek (matka z córką - obie niewyobrażalnie nietechniczne)
    > zgasło światło. Żona włączyła im korki i wszystko działa.
    >
    > Ponieważ korki raczej nie wyskakują bez powodu więc jak wróciłem z pracy
    > zaszedłem spróbować się dowiedzieć czy uda się ustalić przyczynę.
    >
    > Jednocześnie zadziałały dwa bezpieczniki (w mieszkaniu i na klatce przy
    > liczniku), co według mnie świadczy o chwilowym zwarciu a nie przeciążeniu.
    > Panie twierdzą, że nie było to związane z jakimkolwiek ich działaniem.
    > Nie używały też niczego prądożernego (zmywarka, żelazko).
    > Kuchenkę mają na gaz więc chyba (nie sprawdziłem) mają jedną fazę (był
    > wybór: siła albo gaz).
    > Siedziały i nagle huknęło (nie wiadomo co) i ciemno.
    > Nie stwierdziły też aby cokolwiek nowego przestało działać.
    >
    > Mają w mieszkaniu wiele przepalonych żarówek (nie wiedzą, czy zwykłych,
    > czy LEDówek), które są nie wymienione. Była 22-ga, a jedna z nich wstaje
    > do pracy o 5-ej więc nie brałem się za wymienianie (plafony wyglądają na
    > kłopotliwe w rozkręceniu (podobno jakiś kuzyn próbował i mu się nie udało).
    > Lada tydzień mają mieć robiony remont więc działają w trybie "jakoś
    > dotrwamy".
    >
    > Mam takie skojarzenie. Niesprawnego sprzętu nie powinno się używać.
    > LEDówki to nie żarówki tylko w sumie sprzęt. Czy taka nie działająca
    > LEDówka pozostawiona w żyrandolu (mają żyrandol na chyba 8 małych
    > żarówek, a świecą się 2) to jest używanie niesprawnego sprzętu?
    > Czy LEDówka mogłaby być przyczyną takiego chwilowego zwarcia (po
    > włączeniu bezpieczników nic się nie stało - wszystko działa jak wcześniej).
    >
    > Przy okazji skojarzyłem, że też używam tak jednej LEDówki. Kilka dni
    > temu zauważyłem, że jedna z 6 nie świeci, ale nie chciało mi się jej
    > zmienić.
    >
    > Na pytanie czy coś w elektryce się u nich ostatnio zmieniło - mają nową
    > lodówkę (od 2 tygodni). Ale chyba nawet jakby ona w momencie rozruchu
    > sprężarki brała więcej prądu niż stara to nie powinno być takiego skutku.
    >
    > Na razie stanęło na tym, że jakby odkryły, że coś co działało teraz nie
    > działa to uznamy, że to mogło być przyczyną.
    >
    > Co sądzicie o moich podejrzeniach co do LEDówek?
    > Macie jakieś inne pomysły - co może mieć taki skutek?
    > P.G.

    W każdej żarówce LED jest troche elektroniki bo ledom jednak trzeba
    regulować prąd.
    Z reguły mają tam kilka uF elektrolit i on się potrafi wyparować.
    Czasami jeden LED w szeregu dostanie zwarcie a potem już reszta idzie
    lawinowo...

    A propos padniętych LEDów - w pokoju mam 8 żarówek w oprawkach GU10.
    Jedna padła ale z lenistwa też nie wymieniam.
    Ostatnio sprawdziłem ją kamerą termowizyjną i okazuje się że jest tak
    samo ciepła jak te działające :-)

    c.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: