"Maniek4" napisał:

> Konczy mi sie umowa w Plus. Zastanawiam sie czy nie przejsc do Play.
> Na dzien dobry jakby wiecej minut, tansze telefony i rabat za przejscie.
> Mam taryfe biznes 50, nie wyrabiam sie z minutami i trzeba bedzie przejsc
> na 75. Pytanie w zwiazku z tym: czy w Play niewykorzystane minuty
> przechodza
> na jakis tam okres?? Czy sa jakies problemy z ta siecia, czy po prostu
> oferta jest lepsza??

Ja przeszedłem - z Biznes 30 na OnePlay 65. Już po miesiącu od złożenia
rezygnacji (a na tydzień przed upływem ostatniego okresu rozliczeniowego)
ktoś w Plusie ocknął się ze snu zimowego i zaczął wysyłać SMS-y z sugestią
wycofania wypowiedzenia - a to jakieś 1000 minut do wsiech, a to jakaś
superoszczędna taryfa OKAZYJNA, tylko wycofaj rezygnację. Ciekawe, co
jeszcze do 19 marca wymyślą, bo jak sam dzwoniłem w styczniu - to
standardowa oferta dla dresa z ulicy. A z ulicy miałem bliżej do salonu
Play.
W sumie (pomijając koszty za minutę i ceny słuchawek) taryfa Plusa była
lepsza, bo to pakiet kwotowy z przechodzącymi niewykorzystanymi środkami na
następne miesiące. A w Play środki tylko na tele- i wideo-rozmowy, SMS-y,
MMS-y i koniec. Nie wygadasz przez miesiąc - przepadną. Internet
taryfikowany osobno, tapetki za 2,44 też ;-> Ale mimo wszystko całościowa
oferta Play (a konkretnie taryfa 65 za 50 PLN) wydała mi się bardziej
atrakcyjna. Tylko ten BOK jakiś taki "ziomalski" ;-/
IMHO złóż rezygnację i czekaj - idzie wiosna, może już więcej konsultantów
Plusa obudziło się ze snu zimowego i szybciej zaczną dzwonić.
I jako uparty abonamentowiec dodam - nie spiesz się z podpisywaniem
kolejnego cyrografu, obojętnie u kogo. Panuje ogólne przekonanie, że ceny
minut lada chwila polecą na łeb, spójrz na wątek o Play Fresh.

JoteR