> Sciagnalem taki pomysl na mala praske:
> http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=130111541
> (jak nie dziala, to po prostu
> http://chomikuj.pl/dupabiskupa1970
> i tam jest obrazek dostepny).
Ja sobię taką pospawałem.
Podnośnik dałem na 20 chińskich ton.
Tylko zamiast tych śrub ceowniki.
Kilka godzin roboty łacznie z pomalowaniem (musi być ładne).

> Podstawa z blachy (200mm x 200 mm x ? mm),
20 x 20 to moim zdaniem za mało, będzie się kołysać przy naciskaniu
dźwignią.

> sruby m24, gorna belka z ?.
Moja prasa jest z ceowników 5cm x 10 cm x 5mm
Dodatkowo nóżki (rozpórki) z kątowników żeby była stabilniejsza.
Wydaje mi się, że podstawa z pełnej "blachy" to strata materiału i dodatkowy
ciężar.
Według mnie w górnej poprzeczce powinien być otwór żeby wyszło to co chcesz
wyciskać.
Chyba, że nie będziesz wyciskać tulejek.
Przy dwóch śrubach może być niestabilna górna belka ja bym dał cztery.

> No i wlasnie nie wiem, co w tych miejscach, gdzie wstawilem
> znak zapytania.
> Praska bedzie przeznaczona na poczatek do jednorazowej
> roboty polegajacej na wgnieceniu plytek kolczastych
> w polaczenia drewniane (wiezba na altane). Zatem chcialbym nacisk
> 4-5 ton.
> Potem bedzie przeznaczona do wyciskania opornych olejkow
> z nasion, skorek owocow typu cytrus/pomarancza (pojedyncze mililitry).
> Sadze, ze blacha powinna byc minimum 10 mm, a gorna poprzeczke
> mam chec wykonac z trzech polazonych na sobie plaskownikow
> 5 milimetrowych. Jak sie odrobinke wygna do gory, do pospawam
> je razem z boku, obroce wybrzuszeniem do dolui wtedy powinny
> wytrzymac te 5 ton. Co o tym sadzicie ?
Ja sądzę, że dużo wytrzymalszą konstrukcją jest ceownik.
Albo dwa kątowniki zespawane albo trzy płaskowniki.
Myślę, że 5 ton wytrzymają bez spawania.