W dniu 12.04.2019 o 07:28, p...@g...com pisze:
> --trzeba uwazac ... podniesione rogatki pierwszenstwa nie daja
>
>
> automatyka w PKP zatrzymala sie gdzies w sredniowieczu, dzis zwielokrotnienie
systemu ostrzegania moze zrobic gimnazjalista (czujnik drgan czy dzwieku) a gamonie
wciaz sie wykladaja

Generalnie to jest to w _nowych_ realizacjach doś dobrze rozwiązanie -
jak coś nie działa prawidłowo to mechanik dostaje sygnał na topach
(tarcze ostrzegawcze przejazdowe) i czoło pociągu przejeżdza przez
przejazd 20km/h. IMHO największym problemem jest, że w skutek zaszłości
sprzed dwóch stuleci zepsuta sygnalizacja nadaje sygnał "droga wolna".

BTW - zanim ktoś mnie opierdoli, że mam zawsze sięzatrzymać i sprawdzić
to napiszę, ze tak właśnie styaram się robić, ale nie po to wydano na to
kupę kasy, żeby nie pełniło defacto żadnej funkcji. W czechach jak
wszystko jest ok to miga białe światło, co w połaczeniu z podniesionymi
zaporami zanczy nie ma vlaka, w Niemczech jak zwolniłem przed rogatkami
to mnie strąbili - i rzeczywiście - oni przejeżdzają na pełnej kurwie.

Shrek