eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming"Najbardziej imponujący kod, jaki widziałem"Re: "Najbardziej imponujący kod, jaki widziałem"
  • X-Received: by 2002:a0c:b50c:: with SMTP id d12mr6808708qve.70.1565163592091; Wed, 07
    Aug 2019 00:39:52 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a0c:b50c:: with SMTP id d12mr6808708qve.70.1565163592091; Wed, 07
    Aug 2019 00:39:52 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin2!goblin1
    !goblin.stu.neva.ru!b26no8254644qtq.0!news-out.google.com!e17ni2839qtg.1!nntp.g
    oogle.com!b26no8254643qtq.0!postnews.google.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.
    com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Date: Wed, 7 Aug 2019 00:39:51 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <8...@g...com>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=165.225.84.70;
    posting-account=bMuEOQoAAACUUr_ghL3RBIi5neBZ5w_S
    NNTP-Posting-Host: 165.225.84.70
    References: <e...@g...com>
    <1...@g...com>
    <c...@g...com>
    <0...@g...com>
    <b...@g...com>
    <d...@g...com>
    <2...@g...com>
    <c...@g...com>
    <b...@g...com>
    <1...@g...com>
    <a...@g...com>
    <e...@g...com>
    <c...@g...com>
    <8...@g...com>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <6...@g...com>
    Subject: Re: "Najbardziej imponujący kod, jaki widziałem"
    From: Maciej Sobczak <s...@g...com>
    Injection-Date: Wed, 07 Aug 2019 07:39:52 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:213764
    [ ukryj nagłówki ]

    > > myDistance[s1_, s2_] := Total[
    > > Min[#] + Max[#] & /@
    > > Cases[SequenceAlignment[s1, s2], a_List :> StringLength /@ a]
    > > ]
    > >
    > > Pozwoliłem sobie użyć skróconych (idiomatycznych) zapisów na podstawowe operacje
    mapowania i lambdy - skoro w innych językach są śmieszne znaczki, to ja też
    skorzystam.
    >
    > No właśnie, i to mi się nie podoba.

    Nie mam z tym problemu. Interpunkcja w Wolframie nie jest bardziej rozbudowana, niż
    powiedzmy w C++ a dla purystów (lub, co ważniejsze, automatycznych parserów i
    generatorów) wszystko ma dostępną tzw. pełną formę, zgodną ze schematem
    head[e1,e2,...].
    Czyli idomatyczny zapis zawierający lambdę i mapowanie, np.:

    #^2& /@ {1,2,3,4}

    jest równoważny:

    Map[Function[x, x^2], {1,2,3,4}]

    ze spodziewanym wynikiem {1,4,9,16}.

    To jest też zaletą Wolframa w stosunku do innych języków, które takich
    ustandaryzowanych zapisów nie umożliwiają i wymuszają swoją mniej lub bardziej
    cyrkową interpunkcję każdemu, kto tego języka używa. Ja w Wolframie mam wybór i
    stosuję skrócone zapisy tam i w takim zakresie, w jakim uznaję to za użyteczne. Ocena
    zależy też od tego, jaką żywotność ma mieć kod - projekt dłogofalowy i eksperymenty
    "na kolanie" to dwie różne sprawy (powyższy przykład to oczywiście ta druga
    kategoria). Fajnie, że Wolfram potrafi się dopasować do obu tych zastosowań.
    Warto też zauważyć, że przy programowaniu w stylu funkcjonalnym wystarczy tylko kilka
    skrótów (lambda, mapy, transformacje), żeby spektakuralnie wpłynąć na ilość pisanego
    kodu. Te kilka skrótów to idiomy, które pojawiają się regularnie w dokumentacji i
    przykładach Wolframa, więc ich znajomość zdobywa się bardzo wcześnie. To nie jest
    poziom ekspercki.
    Zobacz na pierwsze dwa przykłady tutaj:

    https://reference.wolfram.com/language/ref/Map.html

    Nie da się znać jednego i nie znać drugiego. To jest tak jak mała i wielka litery 'a'
    oraz 'A'.

    > > Czyli nadal nie wyszło jakoś dramatycznie dużo tego kodu, prawda?
    >
    > Nie wyszło. Ale nadal wyszło mniej, niż powinno.

    A kto decyduje, ile powinno? Mathematica jest narzędziem wysokopoziomowym.

    > Jeżeli jest użyteczny, to super. Ale mam nadzieję, że teraz lepiej rozumiesz moją
    perspektywę i niechęć do środowisk programistycznych o zamkniętym kodzie.

    Wręcz przeciwnie. Rozumiem jeszcze gorzej, bo nie pokazałeś żadnej wady takiego
    rozwiązania. W Mathematice mam dostępne wszystkie opcje: mogę sięgnąć po gotową
    funkcję gdy chcę mieć od ręki gotowy wynik lub samemu napisać sobie algorytm, gdy
    chcę się wykazać rozumieniem tego jak działa. W tym drugim przypadku mogę stosować
    zapisy o różnym poziomie rygoru składniowego, żeby osiągnąć oczekiwane właściwości
    kodu. We wszystkich przypadkach jest albo krócej albo czytelniej (albo oba!), niż w
    dyskutowanych tutaj alternatywach.

    Która z tych cech ma u mnie powodować "niechęć do środowisk programistycznych o
    zamkniętym kodzie"? Bo ja na skutek naszych dyskusji tylko się utwierdzam w
    przekonaniu, że Wolfram to bardzo dobra inwestycja.

    > Zresztą moim ideałem jest, żeby to kompilator szukał za mnie gotowych
    implementacji, żebym mógł korzystać z gotowych optymalizacji, które ktoś zrobił za
    mnie.

    Ale przecież napisanie własnego algorytmu jest tu utrudnieniem, bo odwraca uwagę
    kompilatora od właściwego celu. Rozwiązaniem jest właśnie zestaw funkcji
    wysokopoziomowych - takich jak EditDistance czy inny SequenceAlignment. Tam są te
    optymalizacje, z których chcesz skorzystać.

    Tzn. ja chcę. :-)

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: