W dniu 07.05.2023 o 00:02, r...@k...pl pisze:

>> Jprdl, co za łoś a istotne jak zwykle wyciąłeś, nic nowego.
>>
>> Powtórzę, Niemcy wyłączyli większość elektrowni atomowych ze względu na
>> wiek a nie na "widzimisię". Dalsza eksploatacja była już niebezpieczna.
>> Tylko dlatego, że nie budowali nowych to ich nie ma a pierdolenie że w
>> końcówce użycia mieli kilka procent jest pierdoleniem bez sensu.
>
> Tak, baranku, co prawda od >10 lat produkcja energii atomowej w Niemczech
> wynosiła stabilne coroczne ok. 80TWh, a jeszcze w 2021 ich elektrownia pobiła
> światowy rekord w produkcji energii z atomu, ale "wyłączali bo były stare i
> niebezpiecznie". Tak, hehe, 30-letnie elektrownie :)
>
ROTFL. Zawsze podaję źródło (link) i czekam kiedy interlokutor wygłosi
swoje największe pierdy, bijąc się z faktem i nie czytając tych faktów :]

Z linka, który podałem:
"w roku 1998 rząd ogłosił plan zakładający likwidację wszystkich
elektrowni jądrowych. W roku 2001 w porozumieniu z największymi firmami
energetycznymi ustalono granicę eksploatacji elektrowni na 32 lata, "

Możesz tylko wypierdalać ze swoim pierdoleniem z dupy :D

CBDU.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>