eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[OT] lekkie - wycena instalacji elektr. › Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
  • Data: 2012-10-27 17:45:20
    Temat: Re: [OT] lekkie - wycena instalacji elektr.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Marek napisał:

    >> Widzialem korozje mosieznej wylewki w baterii.
    >
    > Palec do góry. U mnie w bloku zalało mi kiedyś łazienkę. W baterii
    > mosiężnej zrobiła się na wylot dziurka i siurkiem ponad wanną woda
    > lała się na kibelek a z niego na podłogę. Zrobiła się dziurka wielkości
    > szpilki.

    To niekoniecznie musiał być efekt korozji. Ja to samo miałem z zaworem
    kulowym, też zrobił taka fontannę po jakimś dokręceniu. To raczej wada
    materiałowa w odlewie, pęknięcie albo ziarnko piasku czy co.

    Jak ja jeszcze mieszkałem w bloku (za komuny), to wszystkie mosiężne
    zawory przy grzejnikach były zielone od grynszpanu. Hydraulik jak coś
    chciał zakręcić w piwnicy, to zawór zaczynał ciec, bo miał skorodowaną
    tzw. główkę.

    O, właśnie, przypomniao mi się, jak mi pociekła uszczelka w baterii
    nad wanną. Tak na początku lat osiemdziesiątych to było. Ja bym to sam
    zrobił, ale jak ruszyłem zawór odcinający, to i z niego zaczęło się lać,
    więc zawezwałem hydraulika. Przysłali mi pana Szumskiego. Ten wszedł,
    rzucił jakiś cytat, z Owidiusza bodajże. W oryginale, z tłumaczeniem
    i stosowna egzegezą nawiązującą do aktualnej sytuacji. Od razu widać,
    że człek kulturalny. Zaczął od naprawy mojego zaworu odcinającego.
    W tym celu poszedł do piwnicy zakręcić pion. Ale przez pomyłkę jął się
    kurka od centralnego ogrzewania. Zakręcił. Odkręcić się już nie dało,
    bo się przy tym urwał, więc w części mieszkania zrobiło się zimno.
    Ten od wody w ogóle nie reagował na kręcenie, niczego nie odcinał,
    ferszlus ani trochę nie słabł. No to pan Szumski wpadł na pomysł, by
    na chwilę zakręcić wodę w całym domu. Jak postanowił, tak zrobił.
    Wtedy już mógł zająć się spokojnie moim zaworkiem. Przy próbie wymiany
    główki urwała się cała odnoga zasilająca baterię wannową. A próba
    wykręcenia trójnika spowodowała ukręcenie się pionu gdzieś w połowie
    pierwszego piętra (ja mieszkałem na parterze). Dzień się miał ku końcowi,
    więc pan majster stwierdził, że spróbuje to jakoś zaślepić, odkręci
    główny zawór, a wymianą pionu zajmie się dnia następnego. Ale przy
    odkręcaniu zaworu w piwnicznym węźle wodociągowym zrobiło się jak
    w stajni Augiasza gdy płynęła przez nią rzeka Alfejos. Co gorsza, żadnym
    kręceniem nie udało się przywrócić stanu bezwodności. Trzeba było dzwonić
    po pogotowie wodociągowe by zakręcili tak zwaną zasuwę uliczną. Przysłali
    też beczkowóz, abyśmy nie musieli z sąsiadami siedzieć o suchym pysku.

    Doprowadzenie wszystkiego do stanu pierwotnego zajęło mniej więcej tydzień.
    Pamiętam jeszcze, że przy wznawianiu przepływu przez zasuwę uliczną użyta
    była koparka. A uszczelki wymienić się nie udało, pan Szumski zaproponował
    mi okazyjne nabycie nowej baterii (za jedyne 300% ceny detalicznej
    w gospodarce uspołecznionej).

    Jarek

    --
    Przez cały kraj idziemy dwaj
    czy słońce czy śnieżek czy słota!
    Niezbędna jest, czy chce ktoś, czy nie,
    w pionie usług fachowa robota.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: