eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaOszczędność gazu › Re: Oszczędność gazu
  • X-Received: by 2002:a05:622a:1703:b0:31e:b547:ce4e with SMTP id
    h3-20020a05622a170300b0031eb547ce4emr5742340qtk.40.1657578492851; Mon, 11
    Jul 2022 15:28:12 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a05:622a:1703:b0:31e:b547:ce4e with SMTP id
    h3-20020a05622a170300b0031eb547ce4emr5742340qtk.40.1657578492851; Mon, 11
    Jul 2022 15:28:12 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.man.lodz.pl!newsfeed.pionier.net.p
    l!2.eu.feeder.erje.net!feeder.erje.net!feeds.phibee-telecom.net!border2.nntp.dc
    a1.giganews.com!nntp.giganews.com!news-out.google.com!nntp.google.com!postnews.
    google.com!google-groups.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.sci.inzynieria
    Date: Mon, 11 Jul 2022 15:28:12 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <1alclyhohczd9.1615g61n3v686$.dlg@40tude.net>
    Injection-Info: google-groups.googlegroups.com; posting-host=199.202.9.250;
    posting-account=jnRHMAoAAACB5EawItMhNTZMy_yOF2XE
    NNTP-Posting-Host: 199.202.9.250
    References: <62c0a0fc$0$461$65785112@news.neostrada.pl>
    <a...@g...com>
    <e...@g...com>
    <f...@g...com>
    <0...@g...com>
    <abjou6o0tlr2.rfd3wnfzxlo0$.dlg@40tude.net>
    <a...@g...com>
    <1alclyhohczd9.1615g61n3v686$.dlg@40tude.net>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <a...@g...com>
    Subject: Re: Oszczędność gazu
    From: ptoki <s...@g...com>
    Injection-Date: Mon, 11 Jul 2022 22:28:13 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Lines: 201
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.inzynieria:47777
    [ ukryj nagłówki ]

    poniedziałek, 11 lipca 2022 o 08:22:55 UTC-5 J.F napisał(a):
    > On Sat, 9 Jul 2022 02:48:11 -0700 (PDT), ptoki wrote:
    > > piątek, 8 lipca 2022 o 07:40:02 UTC-5 J.F napisał(a):
    > >
    > > Mialem do czynienia z gazowym nadmuchowym.
    > > dosyc dlugo musialo dzialac aby termostat sie wylaczyl.
    > Termostat mozna ulepszyc/zastapić innym.
    > Jesli potrafi podgrzac powietrze w pare minut i zapewnic komfort przy
    > porannym wstawaniu, to super.
    > Potem sie wylaczy, a sciany ciagle chlodne bedą.
    >

    Nie do konca. Sciany to lichy rygips, duzo nie zmieniaja.
    Jak sie wychladza to wlasnie tyle trwa powrot do komfortu powietrznego.
    Cudowalem u siebie ale to tak se funkcjonowalo.
    Juz nie wspomne ze rodzina narzekala ze zimno.
    A na 4h gasic ogrzewanie w nocy troche bez sensu (jeden wstaje na 6-ta drugi na 8-ma)
    A jak ktos dluzej posiedzi wieczorem to tez narzeka ze sie chlodno robi.
    Na czasy wirusowe tak se to dziala.

    > Tylko potem wrocimy z pracy/szkoly i bedziemy chcieli miec cieplo
    > przez pare godzin ...
    > > Jak poobserwowalem pare dni to normalnie sie wlaczalo na minute dwie
    > > co 5-7 minut (przy danej pogodzie). A po ustawieniu na 18C (z 24)
    > > trzeba bylo dobrych 30-40 minut aby sie pierwszy raz zgasilo.
    > Ale to troche dziwne - ja rozumiem, ze po wylaczeniu na dluzej,
    > musi dlugo pracowac, aby powrocic do nastawionej temperatury,
    > ale przeciez Ty nastawe zmieniles.
    > To powinno dzialac dobrze.

    No wlasnie wychodzi ze nie ma duzej roznicy.
    A przynajmniej nie taka coby sie po nia schylac.
    Jak se w excelu policzylem to mi wyszly jakies smiesznie nikle roznice. Jak
    zaprogramowalem to sie zdziwilem ile trzeba czasu zeby nadmuchalo do komfortu.

    A piec mam obadany, ladnie widac palniki, wentylator dobry, zero szpar w duktach
    gdzie cos moglo by uciekac.


    > No chyba, ze po skreceniu regulator mial przez dlugi czas za duzą
    > temperaturę, wiec nie grzal i sie przesterowal jak to PID, wychlodzil
    > ponizej 18C, a potem musial uzupelniac.

    Tam nie ma nic ciekawego.
    Ot piec dziala na maks albo tylko nawiew albo wcale.
    Jak sie wlacza to wali palinikami w wymiennik, po chwili wlacze sie wentylator,
    pochodzi jakas minute, palniki gasna, wiatrak sie zatrzymuje po kolejnych 30
    sekundach.
    I za 5 minut znowu.

    Jak cieplej to rzadziej ale zazwyczaj wlacza sie na ten sam czas. Co jest logiczne bo
    jak temperatura opadnie o te dziesiata stopnia to tyle samo czasu trzeba aby wrocic.

    A jak na zewnatrz zimniej to logiczne ze sie wlacza czesciej bo strumien ciepla przez
    sciany/okna wiekszy.

    Wiec jak minute trzeba aby te 0.1 stopnia ugrzac a wlacza sie co 5 minut. To pi*oko
    po 4h musi natluc przynajmniej 12x1x4 czyli jak by nie patrzec prawie godzine.

    Teoretycznie zysk mialby byc na tym ze przez ostatnia godzine bezczynnosci strumien
    ciepla mniejszy bo roznica temperatur nie -5-+20 tylko -5-+15 ale tak jak pisalem,
    Waciki.
    A mialem ustawione aby w godzinach pracy nie opuszczalo ponizej 18C bo nie chcialem
    wilgoci w zakamarkach.

    Tyle calej filozofi.

    Tu sie tylu produkuje a ponad moje wyliczenia nakolanne nikt nie wyszedl.

    > > A i tak potem dosyc czesto sie wlaczalo zanim wrocilo do normy.
    > To by potwierdzalo poprzednie podejrzenia ... ale tu nie chodzi o to,
    > jak czesto on sie włącza, tylko jakie jest zuzycie gazu, moc grzania
    > czy tez "% wypełnienia cyklu".
    >

    To samo ciagle. Piec glupi. Sterownik tez.

    > 18 a 24C to jakby
    > - 75% straty na przewodnosci, czyli potrzeb grzania przy temperaturze
    > zewnetrznej 0C,
    > - 57% przy 10C na zewnatrz,
    > - 82% przy -10C na zewnatrz.

    No wlasnie. Ale to tylko przez doslownie pareh na dobe. I tylko 5 dni w tygodniu.
    Przez pierwsza godzine roznica niewielka. Itd...

    > > A dom niby dobrze ocieplony i mimo to temperatura spadla do 18 stopni relatywnie
    szybko.
    > Moze z uwagi na to ogrzewanie nadmuchowe wewnetrzna temperatura scian
    > nizsza?
    >

    Nie bardzo. Sciany nigdy zimne nie byly, podlogi tez spoko. Nie bylo nawet
    przeciagow. Mimo ze okna takie se...

    > Ale to wlasnie zaleta :-)
    > > Jak kiedys wiatrak padl to dosyc szybko temperatura spadla do 15 stopni.
    > >> A i tak oszczednosci zimą nieduze.
    > >
    > > Dokladnie. Policzylem tam wczesniej. Zeby oszczedzic 10% (zeby
    > > jakkolwiek to mialo sens) to trzeba strumien energii z domu
    > > ograniczyc dosyc konkretnie. W praktyce jedyna mozliwosc to
    > > obnizenie temperatury.
    > Hm, 10% przy 0C na zewnatrz, to tak 2C mniej w srodku.
    > Mozna sie cieplej ubrac, nie trzeba miec 24C w srodku :-)
    >

    Tu wspomne juz wspomiany wczesniej problem. Brzuch, nogi i glowe mozna ubrac. Ale
    dloni juz nie.
    Jak myslisz, czemu na masie amerykanskich filmow widac ludzi w czapkach na glowach w
    pomieszczeniach?
    Zydzi? Nie, maja ustawione 18 stopni.
    To samo z kubkami z herbata. Trzymaja w lapach bo im zimno.

    A jak sie siedzi to krew sie nie rusza, i w lapy zimno.
    Mialem tak w biurze. Mierze temperature i wszystkie blaty, sciany maja 20,5 - 21.
    A w lapy zimno. Szczegolnie jak sie siedzi prosto pod wylotem nawiewu.
    I powtarzam, blat obok mnie mial 21. A w lapy zimno...

    > A jak jeszcze mowisz, ze sie szybko wychladza ... to moze i jest sens
    > wylaczyc na noc i prace - zawsze to mniejsze straty przez kilka
    > godzin.

    Ni wyszlo ze nie. I szybko oznacza pol dnia z 24 do 15. W murowancu az tak zle nie
    bylo.

    > > Od biedy mozna by ustawic 20 zamiast 24. Tez mamy te ~10%. Ale trza
    > > chodzic w cieplym ubraniu a jak sie siedzi nieruchomo to rece
    > > marzna, szczegolnie jak wentylacja dziala jak powinna.
    > Przy 20C ?
    > Moze cos nie tak z krązeniem?


    Moze, ale troche ludzi tak ma, Jak nie zapytasz to nikt nie narzeka. Ale w openspace
    widac kto sie do kubkow przytula...

    > >>> Jest jeszcze jeden pozafinansowy aspekt pieczenia chleba w domu. W
    > >>> moim jest tylko to co sam do niego włożyłem.
    > >> A uzywasz mąki, czy "mąki do pieczenia" ?
    > >>
    > >> Jeszcze pare lat temu nie widzialbym potrzeby.
    > >> Ale ostatnio jakosc chleba sklepowego coraz gorszy.
    > >> Jakby z maszynki wychodzil dobry i smaczny ... i niedrogi,
    > >> to chetnie :-)
    > >>
    > > Maszyna nie jest nijak wyjatkowa.
    > > Ot miska, mieszadlo, grzalka.
    > I zegarek.
    > Ale jak sie zepsuje, to sie okaze, czy byla wyjatkowa, czy zwykly
    > szajs.
    >
    > Jakos poznikaly te maszynki ze sklepow ... nie ma zainteresowania,
    > czy trudnosci w zrobieniu trwalej?
    >
    Po inicjalnym szale sie okazalo ze nieco przy tym zachodu. Nie jakos duzo ale chyba
    wystarczajaco aby sie ludziom odechcialo.

    > > Niewielka, oszczedza energie.
    >
    > Hm, czy oszczedza ... izolacje ma chyba taką sobie.
    > No ale jak ktos i tak prądem grzeje, a zima jest, to straty nieduze
    > :-)
    >

    Ale grzeje sie tylko troche a nie caly piekarnik. Choc nowe piekarniki tez dosyc
    dobrze zaizolowane...

    > Gorzej w lecie ...
    > > Chleb jest wielkosci nieco wiekszej od torebki maki.
    > A ktos moze miec 2 dzieci i potrzebuje 2-3 takich bochenkow na
    > sniadanie :-)

    Ta, to moze byc faktor tego spadku popularnosci.

    > > Ale jest upieczony "pionowo" wiec skorki duzo nie ma.
    > Niedobrze :-)

    Koeljny faktor...

    > > Generalnie znosny wynalazek. Ale trzeba nieco zachodu. W sklepie sie
    > > kupuje 5 bochenkow (jak od razu krojone to latwiej potem ogarnac),
    > > wrzuca w zamrazarke i potem wyjmuje tyle ile trzeba. Odtaja w 10
    > > minut i jest relatywnie swierzy nawet po mrozeniu.
    > Ja tam lubie swiezy i chrupiacy ... to kupuje po 1 bochenku, bo sklep
    > mam blisko :-)
    >
    Ten tez jest swierzy. I dobry, jak sie ogarnie robienie skorki i dobierze ziarenka
    jakie lubi to w sklepie takich nie ma.

    A mozna dodawac kartofle, ziarenka, pieprz, kolendre, tymianki jakies, cebule....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: