Dnia Mon, 10 Jun 2024 16:27:15 +0200, J.F napisał(a):

> On Sat, 8 Jun 2024 01:32:47 +0200, Adam wrote:
>> Z własnego doświadczenia:
>> Mam "lodówki" turystyczne na Peltierach, w tym dwie dość dobrych firm.
>> Biorą prąd cały czas, skuteczność jest marna, w zasadzie tylko
>> wystarczająca do podtrzymania temperatury schłodzonych napojów.
>>
>> Oprócz tego kupiłem stosunkowo tanią lodówkę YetiCool BX30, która prądu
>> "prawie nie potrzebuje".
>
> spręzarkowa, absorpcyjna?

Sprężarka.

Tutaj jej nowsza wersja:
https://yolco.pl/pl/p/Przenosna-lodowka-kompresorowa
-Yolco-BX30-CARBON/1422


>
>> W porównaniu z Peltierem to ... to w zasadzie nie ma co porównywać.
>> Do Yeti wkładam testowo plastikową butelkę z wodą, ustawiam minus 15°C i
>> niebawem mam lód w butelce.
>> W aucie (bez pracującego silnika) mogę włączoną Yeti zostawić na cały dzień
>> i akumulator tego praktycznie nie poczuje,
>
> Wow, podejrzanie dobrze :-)

Dobra izolacja.

>
>> natomiast przy Peltierze po
>> kilku godzinach to już akumulator jest rozładowany.
>
> Kompresor też troche mocy bierze. Ale może pracuje z długimi
> przerwami.
>

Pisałem wcześniej:

"Natomiast jak dojdzie do temperatury zadanej, to co kilkanaście (od. 15 do
20) minut przerwy włącza się na kilka minut. To w pokoju, gdzie jest mocno
gorąco - jakieś 25-27 stopni, a w lodówce było kilka piw i kilka Coli -
wypełnienie ok. połowy pojemności. Temperatura wnętrza była ustawiona na
jakieś 5 może 6°C."

Gwoli wyjaśnienia (też pisałem wcześniej):

"testowałem w pomieszczeniu z oknami na południe i na
zachód, pokój bez klimatyzacji. Na zewnątrz było gorąco - ok. 26 do 27
stopni na plusie, w pokoju podobnie jak nie więcej.
Spokojnie w testach lodówka osiągała minus 15 stopni (15 stoni mrozu) -
czego Peltier nie jest w stanie osiągnąć."


--
Pozdrawiam.

Adam