eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRutynowa kontrola trzeźwości...Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
  • Data: 2016-12-23 07:29:56
    Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.12.2016 o 18:49, Sebastian Biały pisze:
    > On 2016-12-22 11:05, Wiesiaczek wrote:
    >> Kluczowe to ono stało się teraz: MIMO trzydziestoletniego postępu
    >> technologii, telefonów komórkowych, wolności gospodarczej,
    >> wszechogarniającej demokracji, etc. nie udało się zbudować tego, co
    >> zbudowano w PRL-u.
    >
    > Na przykład nie udało się zbudować tylu autostrad co za Gierka. Albo
    > tylu domków jednorodzinnych. Albo tylu fabryk produkjących coś innego
    > niż stal i tusze wywożone do bratniego kraju. itd. Masy rzeczy nie
    > wybudowano, faktycznie.
    >
    >> Co więcej, przez te lata wyprzedano wszystko, żeby łatać wieczną dziurę
    >> budżetową.
    >
    > Wyprzedano bo debile po 3 piwach glosowali na innych debili. Jaka
    > kultura i wiedza polityczna takie efekty. Cieszmy się że nie jest
    > jeszcze jak w Białorusi. Uważam to za cud.
    >
    >> Pozbyliśmy się fabryk, banków, infrastruktury i ta dziura cały czas
    >> rośnie.
    >
    > Wątpie zeby rosła. Czasy rozkradania majątku to predzej lata 90. Teraz
    > to tylko zwykła korupcja i mafia. Nic nowego. Są okoliczne kraje ze
    > znacznie większą korupcją.
    >
    >> Co więcej, to i tego zabrakło, bo zadłużono nas na sumy niemożliwe do
    >> spłacenia.
    >
    > Nie przesadzaj, nie ma chyba kraju bez długu. Makroekonomia opiera się o
    > dług. Kraje ktore próbowały się z tego wyrwać mają tylko jedną drogę: do
    > izolacjonizmu.
    >
    >> No to teraz mi powiedz: "o ile więcej można by zbudować nie zalewając
    >> się w trupa"?
    >
    > Znacznie więcej. Jak już mówiłem zbudowano tak wiele bloków z wielkiej
    > płyty *mimo* że chlano na potęgę. Aż się boje pomysleć ile by zbudowano
    > jak by nie chlano.
    >
    >> Nie porywali mnie kosmici, tylko miałem do knajpy ok. 3 km i nie
    >> wypadało mi dymać z buta.
    >
    > Czy jesli pedofil ma 3km na terapie ale tylko 300m do przedszkola to tez
    > jest jakims wytłumaczeniem?
    >
    >> Nikt też mi nie wlewał żadną rurką, bo
    >> jeździłem po pracy do miasteczka i tam bawiłem się właśnie przy piwie z
    >> młodziutkim murzynkami. Policja nawet raz na początku zabrała mi
    >> dokumenty, ale zgłosiłem to szefowi fabryki i następnego dnia wszystkie
    >> w komplecie leżały przy moim talerzu w porze obiadu:)
    >
    > Korupcja, znaczy?
    >
    >> Wypijałem przy tym codziennie 2-3 piwa ale tam już 0,66l każde, taki
    >> kraj:)
    >
    > Wiadomo, w niektórych krajach alkohol ma mniej procentów. Chemia znaczy
    > się jest inna.
    >
    >>> Akurat pedofilów jest dokładnie tyle samo co na całym świecie, czyli
    >>> stosując jakąs definicję (a są rózne) szacuje się że 5% populacji
    >>> męszczyzn ma skłonności pedofilskie. Z nich bardzo niewielki procent
    >>> wprowadza to w czyny. Zmarwie Cię: procent jest taki sam na całym
    >>> świecie za wyjątkiem Iranu gdzie podobno nawet gejów nie ma, taka wola
    >>> Allaha.
    >> "Milion złotych kosztował oddany do użytku przed rokiem ośrodek leczenia
    >> pedofilów w Choroszczy. Od momentu, w którym premier Donald Tusk
    >> przeciął wstęgę, ośrodek przyjął jednak zaledwie trzech pacjentów.
    >> Jeszcze gorzej wygląda sytuacja podobnej kliniki w Kłodzku - tam nie
    >> pojawił się żaden pacjent."
    >
    > Fascynujące. Dokładnie takie same argumenty mieli w Iranie! Ani jeden
    > gej nie pojawił się z własnej woli na publicznej chłoście. Czyli że nie
    > ma ani jednego. Wybierasz się w najbliższym czasie w temte strony?
    > Logika by Ci pasowała.
    >
    >> PoRD wynika z biologii?
    >
    > Limity alkoholu wynikają z szacowania ryzyka i bazują na biologii. o ile
    > biologia wszedzie taka sama, to szacowanie ryzyka nie.
    >
    >> Pewien jesteś?
    >
    > Absolutnie.
    >
    >>> PS. Jak się mowi o kobietach które dają dupy całemu światu? jakoś mi z
    >>> głowy wyleciało. Ale podobno jest męska odmiana tylko pieniądze w druga
    >>> stronę...
    >> Podsumuję:
    >> We Francji powiedzieli by, że jesteś kwadratowy (tu est carré), co u nas
    >> oznacza kogoś ograniczonego.
    >
    > Często to słyszę od pijaczków pod warzywniakiem w stosunku do
    > wykształconych. Wspaniały komplement, być ograniczonym poprzez brak
    > nalogu. Wpisuje sie świetnie w prawicową nowomowę.
    >
    >> Dla Ciebie świat jest prosty - czaro-biały
    >
    > Nie jest.
    >
    >> a wszystko Ci regulują odpowiednie przepisy i normy.
    >
    > Kiepskli z ciebie psycholog.
    >
    >> Jeżeli ktoś spotyka się z kobietą, to dla Ciebie jest to albo żona albo
    >> kurwa. Nie dotrze do Ciebie, że można mieć kobietę bez pieniędzy
    >
    > Napisałeś że dawałeś własnej dupy co najmniej kilku dziewczynom na całym
    > świecie [1]. Gdybyś był kobietą nazwano by cie kurwą. W drugą stronę
    > myśle że to działa tak samo.
    >
    > [1] Lub w miejscy gdzie można znaleźć dziewczyny z całego świata ...
    >
    >> miałem mało wspólnego, zawsze wolałem te, które sam upolowałem lub te,
    >> którym dawałem się upolować:)
    >
    > Ide o zakład że polowaleś używając czaru osobistego, kultury, lampasów i
    > czteropaka. A one, szczególnie Tajki i Chinki, z ulicy, porzadne
    > dziweczyny, lepiły się do wstawionego europejczyka i stały grzecznie w
    > kolejce. To naprawdę musiało być wspaniałe życie. Nie nazywasz się
    > przypadkiem Bond? James Bond. Ze Szczekocin.
    >
    >> To samo jest z alkoholem: Kto pije alkohol jest pijaczkiem. Jakie to
    >> proste, prawda?
    >
    > Kto pije regularnie przez kilka miesięcy codziennie jest pijaczkiem.
    >
    >> Oczywiście ani jednego ani drugiego sam nie spróbowałeś, ale to nie
    >> przeszkadza Ci robić tu za eksperta:)
    >
    > Do trenera piłkarzy masz też pretensje że kopać nie potrafi a się wymądrza?
    >
    >> Twoje źródło wiedzy, jak sam podałeś, to kilku pijaczków pijących piwo
    >> pod sklepem.
    >
    > Nie. To cały przekrój społeczny. Od studentów, przez rodzinę, po
    > pojaczków a kończąc na kloszardach. Używam argumentu od pijaczkach z pod
    > warzywniaka ponieważ idealnie się do tego wpisujesz, to dokładnie ten
    > sam poziom logiki i wiedzy.
    >
    >> No może jeszcze jakieś komedie z czasów PRL-u, sądząc po
    >> poruszanej tematyce, to "Nie lubię poniedziałku" Chmielewskiego jest tu
    >> pewnie wzorcem. :)
    >
    > Bareja, pod katem dokumentalnym, znakomicie to pokazał.
    >
    >> Gratuluję dobrego samopoczucia ale naprawdę współczuję ludziom żyjącym
    >> od gwizdka do gwizdka czerpiących wiedzę z telewizji.
    >
    > A ta telewizja to skąd sie znowu wzięła?
    >
    >> A przy okazji przynajmniej teraz już wiem, skąd Macierewicz wynalazł
    >> ekspertów od katastrof lotniczych (jeden nawet leciał samolotem) i
    >> innych specjalistów i doradców. :D
    >
    > Po 3 piwkach się znaleźli. Zaznaczam że mniej więcej ten typo społeczny
    > (3 piwka pod sklepem, mecz w tv, msza, repeat) jest głównym elektoratem
    > PiSu.
    >
    > Wyciągasz bardzo daleko idace wnioski o tym co kto robi, co wie, gdzie
    > bywa i jak się zachowuje na podstawie krótkiej dyskusji. Ja wyciągam
    > tylko jeden podstawowy: pijący codziennie przez miesiące to pijaczek.
    > Reszte mam w dupie, ale przyznam że w samozaoraniu jesteś znakomity.
    >

    Widzę, że argumenty się skończyły?

    Przeczytaj jeszcze raz Twoje odpowiedzi i pośmiej się z nich, tak jak ja
    to robię.

    Więcej pytań nie mam - nie kopie się leżącego.

    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: