eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySeba leciał 314km/hRe: Seba leciał 314km/h
  • Data: 2023-10-26 16:32:21
    Temat: Re: Seba leciał 314km/h
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 24 Oct 2023 23:54:50 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 24.10.2023 o 16:08, J.F pisze:
    > [...]
    >>> űle to odbierasz. Przykład: ruszam z podporządkowanej ale widzę że z
    >>> prawej i z lewej mam pojazdy. Wyliczam je na 5 sekund dojazdu do mnie i
    >>> mając 3 sekundy (bo tyle to trwa) wyjeżdżam bezpiecznie nie powodując
    >>> zagrożenia. Podobnie ze zmianą pasa czy wyprzedzaniem.
    >>
    >> No ale mówisz, ze oglądasz w lusterku przez 3 sekundy.
    >
    > Gdzie tak napisałem? 3 sekundy mam się patrzeć w lusterko? Po co?

    No wczesniej pisałes cos o zasadzie 3s

    > Miszczu. Wałkujesz temat kilka dni. Dla mnie proste gdzie mam wyrobioną
    > już funkcję/zespół "3sek" (zespół trzech sekund) od lat. Co to jest? To
    > prosta reakcja na stan na drodze. Jeśli włączam się do ruchu, zmieniam
    > pas, wyprzedzam, cokolwiek co łączy się z manewrem to już dawno
    > wyliczyłem średnią. Są to 3 sekundy. 21,22,23 (tak się liczy w
    > "myślach") Chcę zmienić pas, patrzę w lusterka, oceniam, patrzę przed
    > siebie. 3 sekundy...nie widzę zagrożenia, jadę/robię. Zawsze działa bez
    > kuchy. Polecam sprawdzić. NIGDY nie zdarzyło mi się, mając "zapas"
    > 4-5sekund spowodować zagrożenie, no chyba że jakiś debil z 300m

    Przynajmniej tak to zrozumialem, ze np przed wyprzedzaniem patrzysz 3s
    w lusterka.
    Przy wyjezdzie z podporządkowanej oczywiscie lusterka niepotrzebne.

    >> Zwyczaj moze i dobry, ale w wyjezdzaniu z podporządkowanej nie pomoze.
    >> No chyba, ze patrzysz w lewo, w prawo, jak są daleko, to czekasz
    >> jeszcze 3 s, jak nadal są daleko, to ruszasz.
    >> Co jest chwalebne, tylko wyjechac znacznie trudniej, bo trzeba duzej
    >> luki :-)
    >
    > Matko, kurwa, boska.
    > Jeszcze raz.
    >
    > TRZY SEKUNDY zajmuje cała akcja, czyli ogląd sytuacji, podjęcie decyzji,
    > wyjazd z podporządkowanej i zajęcie pasa na drodze głównej.
    >
    > Nachuj Ci więcej czasu?

    Wyjazd z podporzadkowanej i skret w prawo?
    No jakos tak.
    Ale to nie rozumiem, co chciales napisac.
    Jak wyliczasz tę średnią, czy predkosć oceniasz?

    Bo jak z lewej będzie ktos główną jechał "300",
    to przywali w Ciebie w ciągu tych 3s, nawet jesli początkowo był
    daleko.
    Trzeba spojrzec w lewo, zobaczyc jak daleko jest pojazd, odliczyc 3s,
    sprawdzic czy jest dalej niz połowa początkowej odleglosci, i mozna
    wyjezdzać.
    Ale tez wcale nie, jak dopuszczamy ekstremalne predkosci.

    Poza tym zrob mały eksperyment. Jak z lewej strony bedzie sie zblizał
    jeden pojazd, to wyjedz zaraz za nim, i zobacz jaka będzie maksymalna
    odleglosc od niego po wyjechaniu.
    Wyjechac w prawo mozesz, jesli drugi pojazd z lewej ma co najmniej
    taką odleglosc od pierwszego.

    Ale:
    -to zalezy od predkosci tego pierwszego, bo zalezy tez od twojego
    rozpędzania. Inna bedzie ta maksymalna odległosc jak on jedzie 50,
    70, 100, 120 czy 200.
    -a drugi wcale nie musi jechac za nim z taką samą predkoscią, tylko
    moze jedzie szybciej, licząc sie z tym ze będzie musiał
    zwolnic/wyprzedzic.
    -a osobna sprawa - jak jedzie za szybko, to nie moĹźe miec pretensji,
    że go do hamowania zmusiłeś :-)
    no ale odległość musi byc taka, żeby zdołał zwolnić.

    -no i rozsądek warto zachować, bo jak powie "on wyjechal z
    podporządkowanej i nie zdołałem wyhamowac", to niby wina tego z
    podporządkowanej, tylko ze wjazd w bagaznik np 100m za skrzyzowaniem
    na drodze o dopuszczalnej predkosci 90, to glupio tak sie tłumaczyc
    :-)

    >>> Bo sądzisz po sobie a wiem, że jesteś krótkowidzem. Po prostu musiałbyś
    >>> mieć 'inne spojrzenie' żebyś to zrozumiał.
    >>> ...
    >> Trzeba zrobic kiedys komisyjne spotkanie, bedzies patrzyl na auta 200m
    >> dalej i podawał predkosc :-)
    >
    > Robię to codziennie i nie mam z tym żadnego problemu. Dla mnie to wręcz
    > oczywiste. Wiem natomiast, że to co dla mnie jest normą, dla innych nie
    > jest.

    I jak tą prękosc podajesz - w km/h?

    >> Normalni ludzie tez nie widza jakos bardzo szczegółowo na 200m.
    >> No ale samochod powinni zauwazyc.
    > No to chyba jestem nienormalny bo widzę szczegółowo.

    Jest taka wada "nadwzrocznosc" :-)
    Co prawda medycyna nie chce jej potwierdzic, ale jak mi to kolega
    tłumaczyl - "ty widzisz tramwaj hen daleko, a ja widzę jego numer.
    A ściągać na kolokwium moge z 5 ławek dalej".

    Z medycznego punktu widzenia ... chyba faktycznie intrygujące.

    >> Ale chyba slabo im to wychodzi, skoro sie domagali swiecenia swiatel w
    >> dzien - mnie nigdy nie przeszkadzało.
    >
    > Bo nie chodziło o kierowców a o pieszych. Stąd powstał ten przepis.

    Kierowcy sie domagali, a nie piesi.
    W Austrii przepis skasowali, jak sie okazało po roku, ze ilosc
    wypadków wsród samochodów istotnie spadła, ale ilosc ofiar wsród
    rowerzystów wzrosła.

    >>> No to sobie policz w jakim czasie zrobi 200m przy 300km/h.
    >>
    >> No ale on potrzebuje ze 200m roznicy odleglosci na hamowanie.
    >> Zaczynasz go obserwowac w odleglosci ok 400m, czekasz 3s ...
    >
    > Ale co Ty za brednie piszesz?
    > Chcesz zrobić manewr. Spoglądasz w lusterko (1sek), czy możesz. Nic tam
    > nie ma, patrzysz przed siebie (2sek), podczas manewru kątem oka
    > dostrzegasz (3sek), Ĺźe zaraz Ci przyjebie ten, ktĂłrego 3 sekundy
    > wcześniej nie widziałeś bo jechał 300km/h i 300m pokonał w 3 sekundy.

    No, tak to z grubsza wygląda przy takich predkosciach.
    Tylko nie bardzo wiem, po co mam sie przed siebie patrzec 2s na
    autostradzie.

    Ale tym bardziej nie rozumiem, co chiałes napisac w tym
    "zespole 3 sekund".
    Masz jakąś radę na takie sytuacje?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: