"MaciekBabciaDobosz" <b...@j...org.pl> wrote in message
news:20110903110651.5ffe5649@babcia-workstation...
> Dnia 2011-09-02, o godz. 15:10:13
> "Pszemol" <P...@P...com> napisał(a):
>> Już Ci pisałem wcześniej, że będziesz pierwszy który takie
>> zastrzeżenie napisze w umowie :-)
>
> Nie pierwszy bo zastrzeżenie jest gotowe wzięte z innej umowy.

Co innego jest ogólne i oczywiste zastrzeżenie "dla idiotów", że
internet w aplikacji będzie działał tylko wtedy gdy urządzenie
na którym aplikacja działa będzie z internetem połączone, a co
innego zastrzeżenie że moja aplikacja nie działa 480metrów od
wieży komórkowego bo tym byś się mocno wygłupił i skompromitował.

>> O czym Ty mówisz? Jakie obrażasz??? Nic mi nowego nie pokazałeś,
>> wręcz przeciwnie - jestem zaskoczony że Ty cały czas mówiłeś o starym
>> problemie z anteną jako o czymś nowym...
>
> Czyli stary nierozwiązany problem przestaje być problemem i należy
> przyjąć że go nie ma? Wybacz ale jak argumentacji w stylu Steve-a nie
> przyjmuję do wiadomości i uważam że jest to usterka.

Nie, nie tak... Czyli stary, nierozwiązany problem, o którym wszyscy
już wiedzą od ponad roku nie powinien być przytaczany jako jakieś
nowe odkrycie które nagle Ci w czymś przeszkadza przy testowaniu
aplikacji bo od roku wiadomo co z tym problemem zrobić i nie ma
sensu robić z siebie cierpiętnika który biedaczek musi coś pisać
pod iPhone...

>> Dla mnie to raczej daje świadectwo że od niedawna jesteś na tej
>> grupie i nie czytałeś dyskusji z moim udziałem na temat tego
>> problemu jaki miała tu miejsce ponad rok temu... i że na podstawie
>> swoich braków w wiedzy o sprzęcie na którym ma działać Twój
>> program zbyt wiele nieuzasadnionych wniosków wyciągasz....
>
> Chłopcze - pozwolisz że tak Cię nazwę bo jesteś wyraźnie młodszy -

Wzmacniasz w ten sposób swoją nadwątloną pozycję stawiając
się ponad mną próbując górować wiekiem i doświadczeniem? :-)))
Jakie zabawne bywają niektóre postawy i reakcje ludzkie :-))))

> przeszukaj archiwum grupy zanim po raz kolejny napiszesz
> że jestem tu od niedawna.

Nie napisałem że jesteś tu od niedawna. Napisałem że zachowujesz
się jakbyś tu był od niedawna skoro tak popularnych wątków o iPhone
(najpopularniejsze wątki na tej grupie) nie czytałeś.

> Co do wiedzy po sprzęcie - wybacz ale masz żadne o tym
> pojęcie.

Ty sam mi powiedziałeś o swojej (nie)wiedzy o sprzęcie.
Ale z niewiedzą jest tak, że łatwo jej zaradzić ...dowiadując się :-)

Teraz, już dowiedziawszy się że iPhone jest czuły na zwieranie
wilgotną ręką miejsca gdzie dwie zewnętrzne anteny (będące
jednocześnie metalową ramką obudowy), odizolowane od siebie
cienką warstewką plastiku zbiegają się w rejonie lewego dolnego
narożnika zrób ponowne testy swojej wspaniałej aplikacji
i napisz czy iPhone dalej traci zasięg 480m od nadajnika...

Swoją drogą to ja nie wiem co myślał sobie inżynier który
wpadł na pomysł że dotykanie gołej anteny nadającej
w paśmie od 800MHz do 2100MHz przewodzącymi palcami
nie będzie żadnym problemem... Przecież taka antena dotknięta
palcem będzie miała totalnie zmienione parametry elektryczne,
nie mówiąc już o zwieraniu anteny GSM z inną anteną palcem...
No chyba że inżynier tego nie wymyślił a wynikało to ze
specyfikacji nie uzgodnionej z działem technicznym: "tak będzie
ładnie wyglądało z metalową ramką, nie mamy miejsca wewnątrz
na antenę, musicie jakoś metalową ramkę wykorzystać jako
antenę" - no i inżynierowie zrobili biedaki co mogli aby jako tako
zadowolić szefa-tyrana... Już tam widzę jakiegoś inżyniera który
na wieść o odkryciu tej słabości zakrzyknął "a nie mówiłem!" :-)