W dniu 2017-12-30 o 22:28, Irek.N. pisze:
>> 24v, jak w każdym spotkanym przezemnie dużym apc
>
> No kiedy właśnie piszą 48V. Niestety plomby, ale mogę wypiąć wtyk
> akumulatorów i zmierzyć.

W moich dużych (3000VA) też było 48V, ale chyba 2 gałązki po 12Ah.
Ostatni już czeka na utylizację. Strach po tylu latach (jakieś 15 lat
chodził, parę wymian baterii przeżył) trzymać pod prądem.
A najwięcej to było chyba 96V nominalnego w 2kVA Fiskarsie on-line,
złożone z 6V akumulatorów. Tzn w jednym pudle były 12V, a w drugim 6V.
Które było UPSem, a które dodatkową baterią do niego - tego nie
pamiętam. Ale jak rozłączałem baterie to wolałem włożyć rękawice.

>> bardzo dobry. gorsze upsy mają czas pracy limitowany właśnie
>> pojemnością akumulatorów. limitowany do kilku minut, nawet bez
>> obciążenia. samo działanie przetwornicy w upsie zużywa dość dużo mocy.
>> A w Twoim  upsie jest już raczej wentylator - prawda?
>
> Jest. Wentylator włącza się zawsze jak jedzie z accu.

No i pewnie jeszcze trochę potem.

Pozdrawiam

DD