Użytkownik "Remek" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:iug7ti$m2u$1@inews.gazeta.pl...

> Wszędzie są ludzie i ludziska. Elektroda jest przynajmniej moderowana.
> Pomijam tym razem jakość tejże moderacji, bo bywa różnie. Nie znam
> wszystkich działów. W tych, w których jakis czas uczestniczyłem tzn.
> Serwis
> TV i Serwis magnetowidów było znośnie. A na news przeważnie nie ma
> moderacji
> i jest wysyp debili i idiotów nieporównywalnie większy. Na Elektrodzie
> dużo
> wycina moderacja, a tu kto? I Wy porównujecie? Tam jest źle, a tu niby
> dobrze??? Zdumiewające.

Nie jest dobrze, nigdzie nie jest dobrze, ale tutaj czasami pojawiają się
oszołomy. Przychodzą i odchodzą, a tam są cały czas i zostają moderatorami i
to jest najgorsze. Tutaj szybciej dostaniesz odpowiedź. Tam zadasz pytanie
to najpierw dostaniesz opier.... żeś głąb i musisz wezwać fachowca, po czym
zanim się rozwinie dyskusja któryś z moderatorów zamknie temat i wyrzuci do
kosza, zeby nie zaniżać poziomu dyskusji dla początkujących :) , bo nie
postawiłeś przecinka lub gówno wiesz i nie powinieneś zadawać pytań tylko
wezwać fachowca :)
Lub też któryś z moderatorów czy administrator zada kilka ironicznych pytań
nie próbując nawet odpowiedzieć na pytanie autora wątku i zamyka temat
uważając za zakończony.

Kolejny user otworzy podobny temat to go gnoją, że temat już był wałkowany i
sru do kosza + ostrzeżenie, a jak się powtórzy to ban.

Co z tego, że jest moderacja, skoro wystarczy jeden oszołom moderator i
kilku przydupasów, którzy wchodzą mu do d.... bez wazeliny, żeby tylko móc
później być przez niego chronionym oraz bezkarnie chamskim i bezczelnym w
stosunku do innych userów.

Sam kiedyś miałem pilną potrzebę aby mi ktoś pomógł. Niestety byłem na
odludziu bez komputera i netu, dysponowałem tylko telefonem komórkowym, z
którego wysłałem zapytanie na elektrodę. Moje pytanie zostało usunięte i
jeszcze zaczęto mi grozić, że jak się to powtórzy to mnie zbanują. Wszystko
przez to, że telefon, z którego pisałem nie dysponował polską czcionką i
pisałem bez ogonków.

Fakt, że czasami dochodzi do kłutni, ale dzięki kłótniom poruszane są różne
problemy i można się dowiedzieć o rzeczach, o których nie miało się w ogóle
pojęcia.
Jak dla mnie tamten portal idzie na dno, zwłaszcza, że teraz co druga
odpowiedź to rekalama. Jak ten portal w obecnej formie pociągnie jeszcze ze
2-3 lata to będzie wszystko.Tym bardziej, ze powstaje coraz większa i
silniejsza konkurencja.