-
Data: 2014-11-24 02:35:10
Temat: Re: Zlecę drobny projekt
Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-11-21 o 11:49, yabba pisze:
> To raczej wykonawca powinien określić ile będzie kosztował produkt.
> Wtedy klient wie, czy go stać na zakup.
Dyskusja się tutaj od tematu otwierającego wątek oderwała, to i ja się
wypowiem.
Ponieważ branża jest nietypowa (to nie sklep z butami, gdzie wiadomo co
ile kosztuje, albo jest w cenniku i tylko marżę trzeba sobie wymyślić na
daną okazję), i główne koszty to jednak praca i czas, a to ciężko się
wycenia niewiedząc ile pracy i czasu realnie pójdzie... to stosuję obie
metody/podejścia, wszystko zależy na czym zależy ;)
Jak (tak jak tutaj) przychodzi klient i mówi "ja chciałbym coś takiego,
co to tego nikt inny nie ma, a ja chcę, i trzeba by to wymyślić i
zrobić" - to niestety nie ma lekko, trzeba choćby na kolanie oszacować
"co potrzeba do zrobienia tego czegoś" (tzn koszty hardwarowe) i to jest
jeszcze do policzenia. Ale gdy dodać z czapy koszty projektowania i
wykonawstwa itd. - to jest całkiem niemierzalne przeważnie na początku,
bo nawet nie wiadomo ile czasu zejdzie na projekt, i czy się uda
zrealizować to co klient chce. Zwłaszcza jak do końca nie wie co chce,
albo nie chce się przyznać do czego to chce.
Więc w 90% przypadków pytam szczerze klienta, bo jest stałym klientem -
"na kiedy to ma być i jaka cena byłaby akceptowalna?". Zwłaszcza
pierwszy człon jest decydujący ;) Większość klientów (moich) nie ma
problemu z podaniem budżetu, tak samo jak ja nie mam problemów z
ujawnieniem wyceny w stylu "no części to będą za 10zł/sztuka, ale
głównym kosztem jest czas, wiedza i wykonawstwo, dlatego pytam na kiedy
to ma być"
Może w 10% przypadków klientowi można wycenić od razu z czapki, bo
wiadomo pi-razy-drzwi jak to się zrobi, ile to potrwa i w zasadzie to
klient pytanie ma "a po ile będzie jutro chleb" - dzisiaj było po tyle,
to jutro będzie podobnie, ewentualnie +kilka % dla bezpieczeństwa. A jak
klient chce za pół ceny - to niech ucieka.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
Następne wpisy z tego wątku
- 24.11.14 03:32 bartekltg
- 24.11.14 09:14 Marek
- 24.11.14 09:20 Marek
- 24.11.14 10:14 platformowe głupki
- 24.11.14 15:42 yabba
- 24.11.14 16:54 sundayman
- 24.11.14 19:11 A.L.
- 24.11.14 19:28 sundayman
- 24.11.14 19:59 AlexY
- 24.11.14 23:48 A.L.
- 25.11.14 00:33 A.L.
- 25.11.14 02:12 sundayman
- 25.11.14 02:21 sundayman
- 25.11.14 03:24 A.L.
- 25.11.14 10:22 Marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- w czasach LED komary mają ciężko
- walizka z kodami
- Rejestrator temperatur - termopara, siec
- Router LTE z możliwością zmian MTU
- Fajny film widziałem...
- Jaka ładowarka sieciowa do Iphona?
- Taśma izolacyjna do prac elektrycznych
- Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- Wkrętarki, wiertarki...
- Zasilacz impulsowy 12V 10A, coś godnego uwagi jako zamiennik akumulatora wkrętarki
- Mouser - koszt wysyłki
- [OT] Jak wycinac ksztalt w piance lub styropianie?
Najnowsze wątki
- 2025-07-18 celnicy pobili policjanta
- 2025-07-18 Warszawa => Technik IT - Konfiguracja i Wsparcie Sprzętowe <=
- 2025-07-18 Warszawa => Specjalista ds. Sprzętu IT i Wsparcia Technicznego <=
- 2025-07-18 Białystok => Kotlin Developer <=
- 2025-07-18 Warszawa => Sales Director (Cloud solutions) <=
- 2025-07-18 Spalinowa trauma
- 2025-07-18 Polska => Senior Key Account Manager <=
- 2025-07-18 Białystok => Programista Kotlin <=
- 2025-07-18 Szczecin => Key Account Manager IT <=
- 2025-07-18 Łódź => Programista Mainframe (z/OS, Assembler) <=
- 2025-07-18 Łódź => Mainframe (z/OS, Assembler) Developer <=
- 2025-07-18 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2025-07-18 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-07-17 Grok zaczął nadużywać wulgaryzmów i wprost obrażać niektóre znane osoby
- 2025-07-17 Andrzej Duda ułaskawił Roberta Bąkiewicza od zarzutu zapchnięcia ze schodów aktywistki Babci Kasi