eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 217

  • 71. Data: 2019-09-24 23:41:45
    Temat: Re: pcb
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-09-24 o 22:53, Marek pisze:
    > On Tue, 24 Sep 2019 22:24:11 +0200, sundayman <s...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >> Jedyny dyskomfort jaki ewentualnie mogę posiadać, to obserwacja
    >
    > Cały czas czekamy, nie daj się prosić.

    Nie "czekamy" - tylko ty przynudzasz. Właśnie sobie przypomniałem, że
    chyba miałem już przyjemność prowadzić z tobą równie owocną dyskusję.
    Zapomniałem - wybacz, bo bym sobie darował ponowną dyskusję :)

    Już poznałem twoją opinię o świecie. Jest mało oryginalna - ale
    dziękuję, że przypomniałeś. To mi wystarczy jeśli chodzi o ciebie.



  • 72. Data: 2019-09-24 23:43:16
    Temat: Re: pcb
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    >> To nie ma żadnego znaczenia. A każdym razie nie tutaj i nie dla ciebie.
    >
    > A jednak, pff ale typowe. A już myślałem, że coś nowego.

    Przykro mi , że czujesz się rozczarowany. Ale to chyba utwierdza cię w
    twoich przekonaniach, n'est pa ?


  • 73. Data: 2019-09-24 23:49:50
    Temat: Re: pcb
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    >> Właściwie to chyba zbyt delikatnie to ująłem.
    >> Żeby zniżyć Roberta Penrose do paranaukowych rozważań (...)
    >
    > Roberta??

    no skleroza. Roger czy Robert :) ... Ostatnio mi się nasila :\


    > Swoją drogą - komputery potrafią zasymulować cokolwiek. Pogodę, reakcję
    > jądrową, taniec gwiazd na niebie... To tylko kwestia zrozumienia jak
    > działa symulowany obiekt. Działanie mózgu (nie tylko ludzkiego) jest póki
    > co zagadką, ale jak już się dowiemy, to i emulator się napisze.

    Jeżeli działanie opiera się na kwantowych procesach to jak chcesz to
    symulować ? Jakakolwiek symulacja "dyskretna" będzie gorzej niż ułomna.
    To będzie tak samo realistyczne jak krzaki w grze wytworzone za pomocą
    bitmapy.

    No chyba, że z użyciem odpowiednio dużego komputera kwantowego. I to -
    przy założeniu, że w grę nie wchodzi "połączenie" z czymś, co istnieje
    poza materią. Bo wtedy rzecz się komplikuje.

    Zgadzam się wstępnie z tym cytatem spod polskiego artykułu o
    mikrotubulach ;

    "Z hipotez na temat kwantowego podłoża świadomości wynikają interesujące
    konsekwencje dla perspektyw rozwoju sztucznej inteligencji. Zgodnie z
    nimi prawdziwie świadomej AI nie mamy szans zbudować na bazie
    klasycznej, opartej na krzemie i tranzystorach technologii. Dopiero
    komputery kwantowe - i to nie te obecnej ani nawet kolejnej generacji -
    otworzą drogę do "prawdziwego", czyli świadomego, syntetycznego mózgu. "


  • 74. Data: 2019-09-24 23:55:30
    Temat: Re: pcb
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Tue, 24 Sep 2019 23:43:16 +0200, sundayman wrote:

    >>> To nie ma żadnego znaczenia. A każdym razie nie tutaj i nie dla
    >>> ciebie.
    >>
    >> A jednak, pff ale typowe. A już myślałem, że coś nowego.
    >
    > Przykro mi , że czujesz się rozczarowany. Ale to chyba utwierdza cię w
    > twoich przekonaniach, n'est pa ?

    Byłbyś wiarygodniejszy gdybyś potrafił poprawnie przepisać zapożyczenia z
    których korzystasz. N'est-ce pas?

    Mateusz


  • 75. Data: 2019-09-25 00:02:21
    Temat: Re: pcb
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Byłbyś wiarygodniejszy gdybyś potrafił poprawnie przepisać zapożyczenia z
    > których korzystasz. N'est-ce pas?

    Francuskiego uczyłem się jakieś 30 lat temu, dlatego piszę z niczego,
    czyli z głowy. Przepisać dałbym radę. Jeszcze aż tak stary nie jestem..

    Poza "uzyskiwaniem wiarygodności" rzecz jasna, bo nie wydaje mi się,
    żeby dało się tutaj i na takie sposoby wiarygodność w tego rodzaju
    tematyce uzyskać.


  • 76. Data: 2019-09-25 00:10:43
    Temat: Re: pcb
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Tue, 24 Sep 2019 23:49:50 +0200, sundayman wrote:
    > Jeżeli działanie opiera się na kwantowych procesach to jak chcesz to
    > symulować ?

    Wszystko da się opisać matematycznie. A to co można wyliczyć, można
    włożyć w komputer.

    > przy założeniu, że w grę nie wchodzi "połączenie" z czymś, co istnieje
    > poza materią.

    Proponuję przenieść wątek na pl.soc.religia.

    Mateusz


  • 77. Data: 2019-09-25 00:13:05
    Temat: Re: pcb
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    sundayman wrote:

    > Jeśli cokolwiek piszę na takie tematy, robię to wyłącznie aby
    > ewentualnych czytelników zachęcić do poruszenia zwojami : spróbowania
    > porzucenia wiary w "oczywistości", które w 99% są nabyte w rozmaitych
    > źródłach ( począwszy od wszelkich religii, kultury, wychowania, szkoły
    > itp.).

    Ale bądź łaskaw przybliżyć, co konkretnie masz na myśli. Pomińmy analizę
    racjonalną, chodzi tylko o katalog. "Mam powody przypuszczać, że w
    sedesie ukrywa się predator" jest w sensie tego kryterium zupełnie
    dobrym elementem listy.

    > Jeśli natomiast ktoś uważa, że jego wizja rzeczywistości jest kompletna,
    > nie ma żadnych co do niej uwag, nie spotkał się z niczym co dawałoby
    > podstawy do kłopotliwych pytań - to OK. Są tacy ludzie - i jest ich
    > nawet sporo. Jest jednak część tych, którym się "coś nie do końca
    > zgadza" i jak sądzę warto w sobie tą ciekawość poszturchiwać.

    Super, ale *co* się nie do końca zgadza?

    Pozdrawiam, Piotr


  • 78. Data: 2019-09-25 00:24:56
    Temat: Re: pcb
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    >> dawałoby podstawy do kłopotliwych pytań - to OK. Są tacy ludzie - i
    >> jest ich nawet sporo. Jest jednak część tych, którym się "coś nie do
    >> końca zgadza" i jak sądzę warto w sobie tą ciekawość poszturchiwać.
    >
    > Super, ale *co* się nie do końca zgadza?
    >
    >     Pozdrawiam, Piotr

    Na przykład - osobnik Polak - katolik. Wychowany w dość sprzecznej
    konfiguracji światopoglądowej : z jednej strony nauczyli go w szkole, że
    świat ma parę miliardów lat a on sam jest efektem ewolucji biologicznej
    trwającej miliony lat.

    Z drugiej strony, nauczono go także, że Pan Bóg stworzył świat 6 tys.
    lat temu, że po śmierci idzie do nieba gdzie będzie (chyba) do
    wyrzygania śpiewał w chórze anielskim. Wcześniej zaś go nie było w ogóle.

    Idzie sobie taki osobnik uliczką w Hiszpanii ( pierwszy raz w życiu w
    ogóle za granicą ) w dość historycznej miejscowości i nagle ze
    zdumieniem stwierdza, że doskonale wie, co jest za zakrętem chociaż w
    życiu tu nie był, nie oglądał na google itp itd.
    Idzie - patrzy - zgadza się.

    Takiemu osobnikowi może powstać w głowie pewien, jak to celnie ujął
    kolega Marek - dysonans poznawczy nieprawdaż ?

    Z mojego doświadczenia - bardzo duża ilość ludzi ma takie ciekawe
    przypadki. Może nawet większość. Oczywiście, część z nich da się
    "racjonalnie" wyjaśnić. Inne nie. Nawet bardzo, bardzo nie.

    Szkoda, że większość z tej większości nie ma albo możliwości albo ochoty
    się głębiej zastanowić na takimi "przypadkami" - ponieważ one czasem
    właśnie pokazują zjawiska, które są obecnie "paranormalne" ( za użycie
    tego słowa powinno się obcinać ręce ).


  • 79. Data: 2019-09-25 00:32:54
    Temat: Re: pcb
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    sundayman wrote:

    > Jeżeli działanie opiera się na kwantowych procesach to jak chcesz to
    > symulować ? Jakakolwiek symulacja "dyskretna" będzie gorzej niż ułomna.

    To nieprawda. Komputer kwantowy nie potrafi zrobić *niczego* więcej, niż
    klasyczny. Zapewne -- choć tego też jeszcze ściśle nie udowodniono! --
    pewne specyficzne zadania wykonuje nieporównywalnie *sprawniej* od
    maszyny klasycznej. Głupia absolutnie przewidywalna maszyna Turinga,
    którą gdzie indziej wyśmiewasz, ma *dokładnie* te same możliwości, ale
    nie tę samą *wydajność*. To wszystko.

    Fachowo to się nazywa klasa złożoności obliczeniowej BQP:

    https://en.wikipedia.org/wiki/BQP

    To jest matma, w to się "nie wierzy".

    Pozdrawiam, Piotr


  • 80. Data: 2019-09-25 00:44:08
    Temat: Re: pcb
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    s...@g...com wrote:

    > Daj znać jak ta sztuczna inteligencja wyprowadzi samodzielnie jakiś wzór.

    Przecież automatyczne systemy dowodzenia twierdzeń istnieją od dawna i
    stale się rozwijają. Do tego nikt ich nie zalicza do AI. Na poziomie
    lotu ptaka to są nudne i przewidywalne algorytmy, cała radość tworzenia
    siedzi w detalach.

    Były już przypadki znalezienia "nowych wzorów" oraz lepszych dowodów już
    znanych "wzorów".

    Pozdrawiam, Piotr

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: