eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyposlizgRe: poslizg
  • Data: 2012-02-24 22:34:31
    Temat: Re: poslizg
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-02-24 20:19, Tomasz Pyra wrote:
    > On Fri, 24 Feb 2012 17:21:19 +0100, J.F wrote:
    >
    >> Pytanie w sumie do rajdowcow amatorow z praktyka:
    >> jade sobie normalnie droga, troche pada, jest zakret w lewo,
    >> przejezdzam bez problemu. Troche szybciej - nadal bez problemu.
    >> Ale gdzies jest ta predkosc graniczna, powyzej ktorej sa juz problemy.
    >
    > Ta prędkość przy przewidywalnych warunkach jest zazwyczaj dużo wyżej niż
    > nawet taka na oko szybka jazda.

    Zgoda.

    > O tym że prędkość graniczna się zbliża świadczy pisk opon (no może nie na
    > mokrym) - w każdym razie jak samochód się trochę ślizga, to nadal można
    > pojechać jeszcze szybciej.

    Zalezy od opon.. część się po prostu ślizga i nie piszczy.

    > Problem to zazwyczaj nagła utrata przyczepności - lód, aquaplanning w
    > koleinie/kałuży, albo zawieszenie przestaje się wyrabiać na nierównościach
    > i samochód nagle i niespodziewanie łapie duży deficyt przyczepności.

    Wystarczy łata wygrzebanego błotka... czasem warstwa piachu/syfu...

    > Bo takiego typowego "przepałowania zakrętu" gdzie ktoś wpada w zakręt z
    > prędkością że już mu nic nie pomoże, to chyba nie jest bardzo dużo.

    Tzn temu co wpada wydaje się, że jest dużo za szybko... jeden większy
    poślizg, błędna reakcja/zbyt późna i rów....

    >> I co sie dzieje przy wyzszych predkosciach ?
    >> Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie
    >> wypadajac poza pas ruchu ?
    >
    > Na rajdach jeździ się szybko i jakoś się jedzie, co prawda na lepszym
    > zawieszeniu, ale to z kolei jakiegoś spektakularnego przełożenia na
    > prędkość nie ma.

    Zawieszenie to jedno ale najważniejsza jest opona. Różnica pomiędzy
    dogrzanym slickiem a cywilną jest naprawdę spora... niewspominając już o
    tym jak łagodniej "puszcza" sportowa opona.

    > Jak WRC przeleci zakręt 160 to tak na oko N-grupa 150, cywil 140, Polonez
    > 130, Tico 120.

    Myśle, że różnica (WRC, N a reszta) choćby ze względu na opony może być
    większa... zwłaszcza jeśli zakręt nie jest nawrotem lub bardzo ciasny...
    różnica pewnie najbardziej widoczna w szybszych sekwencjach zakrętów.

    > To jedna z najbardziej krętych dróg w trójmieście (wyścig, ale dziurawy):
    > http://tinyurl.com/6uzzpzf
    > w super wyścigowym Lancerze Steca który ma pewnie z 600KM albo i lepiej:
    > http://www.youtube.com/watch?v=Y0AvpbpbBI8
    >
    > i w prawie seryjnej Skodzie Fabii która ma 75KM:
    > http://www.youtube.com/watch?v=NZTbwJjZs3E

    A grupowe 1400 ma jedynie 75km ?

    > Możliwości opanowania samochodu przy takich sytuacjach to głównie kwestia
    > wytrenowania kierowcy.
    > Chodzi o to żeby szybko zorientować się co dokładnie dzieje się z
    > samochodem i odpowiednio zareagować
    >
    > Bo myślę, że zazwyczaj nie pierowtny uślizg jest przyczyną katastrofy, a
    > zła reakcja - za głęboka kontra, samochód się rozbuja, a wtedy już nic nie
    > pomoże.

    Zgadzam się...

    > Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    > błędnych reakcji.

    ESP nie przekręci za pacjenta kierownicy niestety...

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: