"Artur M. Piwko" napisał:
> To jakby tłumaczyć policjantom: proszę mieć pretensje
> do GPS-u, on wyznaczył trasę.

Gdyby ten policjant miał pretensję że GPS-u nie używasz, to wtedy analogia
była by uzasadniona.
Po prostu po lekturze wcześniejszego wątku, oraz wypowiedzi niejakiego
niejakiego RoMana, który to twierdzi że czepia się do czyichś błędów w
pisowni, natomiast zupełnie nie czepia się do błędów w elektronice, czy w
innej dziedzinie widzę że można takie osoby słusznie do takich policjantów
porównać, czyli tępy, ślepy, głupi a poucza innych wedle wytycznych z
centrali.
Ta osoba w odpowiedzi do mnie sama popełniła całą masę rażących błędów
zarówno w czytaniu i pisaniu, ortografii, matematyki, logiki, elektroniki i
pewnie jeszcze całą masę innych jak by się przyjrzeć i oczywiście do siebie
nie ma pretensji tylko do innych i straszy plonkowaniem, po prostu żenada.
Oczywiście normalnie na te głupie błędy nawet bym nie zwróciła uwagi gdyby
nie to że taka osoba sama chełpi się zwracaniem uwagi innym, na dodatek na
tematy zupełnie nieistotne i nie dotyczące ani tematu wątku a ni grupy.