Dnia 24.01.2011 Wojtas <w...@g...com> napisał/a:
>> Pytanie dla starszych: co się stało, że tak od 2007 spadlo zainteresowanie  
>> przekladajace sie na ilosc postow? A jak to wyglada na imprezach?
>> czyzby proza zycia?

Pojawiły się fora, Web 2.0, awatry 3D, itp. Juznet nie jest już
jedynym ogólnie dostępnym miejscem gdzie można się wirtualnie
polansować. W dodatku przez ponad 20 lat funkcjonowania, Juznet
nie dorobił się hierarchii userów, statusów, wbudowanego PW, o czacie
czy możliwości zostania lokalnym modem, nie wspominając. Zresztą gdy
już można założyć sobie własną grupę na fb, Gg, czy darmowym
automacie do forów, to zabawa w Juznet jest tylko dla
niereformowalnych pierdzieli lub aspołecznych społecznościowo
psychopatów.

To właśnie dlatego wszystkie wybitne jednostki wybierają "like it"
zamiast emanującego negatywną energią "plonk" czy zwykłego
"pierdol się".
>
> Mam tylko 30 lat, ale odpowiem ...

No właśnie, dla Ciebie jeszcze może jest szansa. Zamiast marnować czas
w Juznecie, popracuj nad awatarem i zarejestruj się się na jakimś
poważnym forum, a najlepiej kilku na raz.

A w miarę poważnie:
Usenet jest jedyną powszechnie i wolno dostępną usługą sieciową, która
przetrwała w pozbawionej hierarchii, nadzoru i kontroli formie tyle
lat. Oznacza to między innymi, że może tu bez żadnej kontroli pisać
każdy głupek. Jednak jest to tylko jedna ze znanych społecznych
implikacji implementacji protokołu NNTP. Wszystkie pozostałe sprawiają
że narzekanie na Usenet jest warte tyle co narzekanie na wyniki
wyborów. Web3.0 oferuje nowy lepszy moderowany i inteligentnie
dostosowany do twoich potrzeb internet, komu to bardziej pasuje
niech się zarejestruje.

--
kakmaratgmaildotcom