niedziela, 29 stycznia 2023 o 07:42:20 UTC+1 PiteR napisał(a):
> Robię wyłączniki dysków wewnętrznych, żeby nie wirowały
> i nie buczały kiedy są nieporzebne.

Ale co tam masz?
Różne windowsy?
I śpisz w pokoju z serwerem?
Dyski SATA czy IDE?
Z dawnych czasów coś mi się kojarzy, że nie szło dobrze,
jak na taśmie IDE jeden z podłączonych dysków był niezasilony.
Z SATA nie próbowałem, ale pewnie pójdzie.

> Czy wystarczy odciąć +12v włącznikiem?
>
> https://i.stack.imgur.com/Rjbln.jpg
>
> Czy windows będzie niarczał i dać przekaźnik
> 4 styki i koniecznie rozłączać +5v i +12v

Starczy na 2, po co masę rozłączać?
I może być konieczne, nawet w Linuxie - jak mi się schrzanił
w końcu (oczywiście ostatniego dnia przed Świetami - warto
jednak robić backupy) pierwszy sektor artycji z /home
to jakiś debilny demon wciąż go chciał czytać i dysk
był praktycznie nieużyteczny, również na dobrych partycjach.

No i co do tej głośności - jak to SATA to raczej oszczędzanie mechaniki, wentylator
procka głośniejszy.
Nawet od takuego 80GB SATA, co mi padł.
Podmieniłem na 2 80GB IDE - tu słychać było, cichutko, ale o wiele głośniej niż w
tamtym, ale się szybko przyzwyczaiłem.

Do dziś zaś pamiętam dźwięki mojego pierwszego Conner 120MB, ciekawe, gdzie on jest?
Ostatnio trafiłem na identyczny model, też z 1993, brzmiał tak samo.