no więc przymierzyłem (w sklepie tylko co prawda - nie jeździłęm w
nich) obie czapki (szubi J1 i nolan n43 air) w rozmiarze S i
subiektywne odczucia są następujące:
J1
- brzydki (bardzo subiektywne) albo inaczej: nie podoba mi się wygląd
- masywny, robi wrażenie bardzo solidnego
- b. dobra widoczność
- po wpięciu pałąka zrobiło się bardzo cicho
- blenda z krótka
- nekroturbototal drogi
N43
- bardzo podoba mi się wygląd
- lekki ale też sprawiający trochę wrażenie takiego plastikowego w
sensie niezbyt dobrej solidności
- widoczność trochę gorsza niż w J1 ale też bez klaustrofobii, jest OK
- po wpięciu szczęki broda lekko mi zachaczała o nią (czyli gumy sobie
już nie pożuję), trochę to irytujące uczucie
- trochę głośniejszy od J1 ale to był test sklepowy ;)
- blenda jak w poprzednim przypadku za krótka
- bardziej miękko w środku, miałem nawet wrażenie jakbym włożył sobie
pod kask poduszkę choć nie wiem czy zaliczyć to jako + czy -
- szyba ma tylko położenie otwarte/zamkniete
- połowe tańszy od J1

Biorąc pod uwagę że kasa nie gra roli to i tak dalej nie wiem co
wybrać - zabieram się za czytanie opinni na wszystkich możliwych
forach :)