Witam,

Noszę się z zamiarem kupna jakiegoś jednośladu, którym dojeżdżałbym do roboty
(9 km po mieście) do 50 cm3. Najlepiej żeby był w miarę tani i się nie psuł. I
chociaż pewnie tani skuter nie jest dobry, a dobry skuter nie jest tani, to
pomóżcie mi coś wybrać w przedziale cenowym do 3 kpln. Skuter na pewno nie
służyłby mi do ścigania się, ani do żadnych sportów ekstremalnych, więc nie
musi mieć żadnych bajerów, może to być zwykły, najprostszy model, wystarczy
żeby dał się rozpędzić po asfalcie do 50 - 60 kmh. W internecie znalazłem
skuter Colliber marki Kingway za przystępną cenę (2200 pln), który na oko by
mi wystarczył, ale czytałem, że jest on mocno awaryjny i często się psuje.
Może ktoś miał do czynienia z marką Kingway?
Myślałem też nad zamontowaniem silniczka spalinowego do roweru, który jest
dużo tańszy od skutera, który w sklepie kosztuje 1000 zł ale wydaje mi się że
słabo spisywałby się w warunkach deszczowo - zimowych, ponieważ rolka
napędzająca ślizgałaby się po oponie. Mankamentem jest również niska prędkość
(do 25 km/h). Może ktoś z was miał do czynienia z takim silnikiem?
Na allegro są tanie silniki spalinowe przekazujące napęd poprzez łańcuch i
dodatkową zębatkę, mają większą moc, więc dałoby się trochę szybciej nimi
jechać, ale to też w przeważającej ilości jest chińszczyzna, więc nie wiem jak
z jakoscią i chociażby częściami zamiennymi.



--
pozdrawiam kowal

m...@n...wp.pl




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl