eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › VARTA czy CENTRA?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 11. Data: 2014-10-14 10:56:05
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2014-10-14 o 09:01, Marcin Kiciński pisze:
    > IMHO oczko to zbędny bajer. W poprzednim aucie miałem Centrę Plus
    > z "oczkiem" i to oczko po niecałych 2 latach zrobiło się czarne,
    > a akumulator działał bez zarzutów jeszcze przez kolejne 3 lata i
    > pewnie nawet dłużej, ale sprzedałem go razem z autem ;)
    Potwierdzam. Mam 8 rok Motorcrafta (kto to dla nich robi? Bosch?), aku
    kupiony razem z autem (używanym). Oczko od początku ch* wie co
    pokazywało i szybko przestałem się nim przejmować.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 12. Data: 2014-10-14 12:49:18
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Przemek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1de51acc-b83d-46b2-a136-f0d5623c076d@googlegrou
    ps.com...
    Jezu, akumulator kosztuje pi razy drzwi 300zł, a co roku ludzie mają
    problem, jakby to inwestycja życia była.
    A w temacie pytania, to co uważasz za zaawansowaną technologię w
    akumulatorze? Kolorowe naklejki, czy co?
    Jeżeli chcesz przedłużyć życie swojego akumulatora, to warto co jakiś czas
    skorzystać z prostownika, zwłaszcza zimą.
    ---------------------

    Nie wymienia się aku co roku. Co roku to najwyżej wchodzi coś nowego i stąd
    pytania. Toyota podobny aku sprzedaje po 420 zł. Nie chcę wymieniać aku
    zaraz po gwarancji i w zimę mieć 25% Ah tego co na naklejce. Lubię rzeczy
    trwałe a nie jak chińskie tenisówki, w których po 2 założeniach pękła
    podeszwa. Jak znajomy mechanik wymienił sprzęgło to w ciągu 16 miesięcy
    wymienił 2. Koszt 800 zł. Potem w serwisie Fiata za 900 włożyli oryginał i
    już nawet nie pamiętam w którym to było roku. Centra się poprawiła to 4 lata
    temu kupiłem Centrę. Miała też raczkę jak poprzednia Varta i nowość-oczko.
    Liczyłem na 5 lat. Co do Varty to te nowe kierunkują na większy pobór prądu
    ( nawet 530A, Centra-540A), na pracę w systemie start-stop, pakują maty AGM,
    obiecują większą trwałość, chociaż ...... dają tylko 2 lata gwarancji. Ja
    doładowuje nie tylko zimą. Zimą to standard. Oczko czarne to prostownik.

    neelix


  • 13. Data: 2014-10-14 12:55:42
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-10-13 22:17, neelix pisze:
    > Powinienem kupić na zimę nowy akumulator do Uno. Teraz mam Centrę
    > Futura 53
    > Ah. Pojawiły się nowe Varty Dynamic (podobno z Niemiec) np. Silver 54 Ah.
    > Wcześniej miałem Varty - z korkami. Maluchy chodziły na Vartach i Uno
    > też.
    > Można było kontrolować poziom elektrolitu. Nie mam złych wspomnień.
    > Drugie
    > auto ma ponad 6-letnią już bezobsługową Vartę. Ostatnio zbadali w
    > serwisie i
    > na wydruku jest Good Battery. Centra ma oko magiczne, które robi się
    > białe,
    > o czym już pisałem, chociaż 4 lata będzie za 2 dni. Oko dla mnie jest
    > wygodne, bo nie muszę latać z miernikiem, ale czy aku nie za wcześnie
    > pada i
    > warto zmienić na innego producenta? Gdyby Varta miała oko to bym się
    > mniej
    > zastanawiał. Trochę kusi mnie Varta, tylko czy nie jest zbyt
    > zaawansowana do
    > starego auta? Gwarancja Varty-2 lata, Centry-3 lata, ale jak
    > wytrzymują ok.
    > 4 lat to nie ma to większego znaczenia. Centra w jednym ze sklepów
    > kosztuje
    > np. 275 zł a Varta 260 zł. Co o tym sądzicie?
    >
    > neelix
    >

    Co tu sądzić, gdyby to było jeszcze kilkanaście lat temu to napisałbym w
    ciemno bierz Vartę. Jeździłem od zawsze na aku. tej firmy i nigdy nie
    zawodziły, wytrzymywały w benzyniakach eksploatację do 10 lat. Jednak
    ile pozostało na dzień dzisiejszy z dawnej ich jakości to trudno
    powiedzieć. Wszystko schodzi na psy, a więc i Varta nie będzie tu pewnie
    wyjątkiem w obowiązującym trendzie.


  • 14. Data: 2014-10-14 13:09:58
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
    news:543d012c$0$18092$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2014-10-13 22:17, neelix pisze:
    >> Powinienem kupić na zimę nowy akumulator do Uno. Teraz mam Centrę Futura
    >> 53
    >> Ah. Pojawiły się nowe Varty Dynamic (podobno z Niemiec) np. Silver 54 Ah.
    >> Wcześniej miałem Varty - z korkami. Maluchy chodziły na Vartach i Uno
    >> też.
    >> Można było kontrolować poziom elektrolitu. Nie mam złych wspomnień.
    >> Drugie
    >> auto ma ponad 6-letnią już bezobsługową Vartę. Ostatnio zbadali w
    >> serwisie i
    >> na wydruku jest Good Battery. Centra ma oko magiczne, które robi się
    >> białe,
    >> o czym już pisałem, chociaż 4 lata będzie za 2 dni. Oko dla mnie jest
    >> wygodne, bo nie muszę latać z miernikiem, ale czy aku nie za wcześnie
    >> pada i
    >> warto zmienić na innego producenta? Gdyby Varta miała oko to bym się
    >> mniej
    >> zastanawiał. Trochę kusi mnie Varta, tylko czy nie jest zbyt zaawansowana
    >> do
    >> starego auta? Gwarancja Varty-2 lata, Centry-3 lata, ale jak wytrzymują
    >> ok.
    >> 4 lat to nie ma to większego znaczenia. Centra w jednym ze sklepów
    >> kosztuje
    >> np. 275 zł a Varta 260 zł. Co o tym sądzicie?
    >>
    >> neelix
    > Co tu sądzić, gdyby to było jeszcze kilkanaście lat temu to napisałbym w
    > ciemno bierz Vartę. Jeździłem od zawsze na aku. tej firmy i nigdy nie
    > zawodziły, wytrzymywały w benzyniakach eksploatację do 10 lat. Jednak ile
    > pozostało na dzień dzisiejszy z dawnej ich jakości to trudno powiedzieć.
    > Wszystko schodzi na psy, a więc i Varta nie będzie tu pewnie wyjątkiem w
    > obowiązującym trendzie.

    Mam podobne odczucia i obawy.
    neelix


  • 15. Data: 2014-10-14 14:13:51
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 14 października 2014 06:52:34 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2014-10-14 01:41, k...@g...com pisze:
    >
    > > Na długą żywotność akumulatora mają wpływ stan silnika i rozrusznika, stan układu
    ładowania, i to czy jest przykręcony do karoserii.
    >
    >
    >
    > Zaciekawiłeś mnie tym przymocowaniem. Możesz to rozwinąć?
    >
    >
    >
    > --
    >
    > MN

    Co tu rozwijać. Akumulator ma byc częścią karoserii a nie pasażerem bez pasów. Na
    dziurach jak jest przykręcony to nie podskakuje i się nie wykrusza masa czynna bo
    okres drgań jest taki jak dla całej karoserii czyli mały. Jak jest nie przykręcony to
    podskakuje i się psuje.


  • 16. Data: 2014-10-14 14:35:35
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 14 października 2014 09:38:17 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
    > Nie pisałem nic o targaniu akumulatora tam i z powrotem do auta. Raz na jakiś czas
    można skorzystać z czyjegoś garażu lub podwórka. Ale jak ktoś lubi dźwigać...
    >
    > Porządny prostownik ma kontrolę ładowania i ładuje małym prądem, a po naładowaniu
    przechodzi w tryb podtrzymania. I wcale nie kosztuje majątku. Każdy akumulator lepiej
    znosi użytkowanie i przechowywanie, kiedy jest naładowany. Podstawą jest ładowanie
    małym prądem, jak ktoś ładuje jakimś badziewiem, to pretensje może mieć tylko do
    siebie. Oczywiście sprawny układ ładowania w samochodzie to też podstawowa zasada
    długowieczności akumulatora.

    Bzdura. Większość ludzi posiadających samochody nie ma dostępu do garażu. Z trzech
    prawd objawionych to że doładowywanie małym prądem jest gówno prawdą. Przy ładowaniu
    nie można przekroczyć napięcia granicznego wynoszącego niecałe 15V. Prąd jest
    nieistotny. Przy sprawnym akumulatorze i prądzie 0,2A jeśli nie ma kontroli napięcia
    napięcie na klemach bez problemów dojdzie do 16-17V. Takie wysokie napięcie zabija
    każdy akumulator samochodowy. Żeby ie było niejasności. Mam dwa samochody. Jednym
    jeżdżę tyle co napisałem. czyli bardzo mało i jest wszystko ok bez żadnych
    dodatkowych ładowań. Drugi to Master, taka mala ciężarówka. On jest do zadań
    specjalnych i jak zrobi w miesiącu 20 kilometrów to się cieszę bo mam duży nawis
    inflacyjny. I w nim akumulator ładuję. Mam możliwość puszczenia przewodu z okna i go
    co jakiś czas podłączam. Jak ciepło to co miesiąc jak zimna to czasami wcale go nie
    odpinam od prostownika. Prostownik pilnuje czy na akumulatorze jest nie więcej niż
    14,5V. I cały czas włącza i wyłącza napięcie żeby tyle było. Prostownik mam zrobiony
    z trochę przerobionej ładowarki do wiertarki akumulatorowej. Do akumulatora chyba 94
    Ah używam ładowarki co w szczycie da 1,5A i nie więcej niż 14,5V.


  • 17. Data: 2014-10-14 20:34:10
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl>

    >> W wielu autach można przymocować aku za pomocą śruby. Jedna z bocznych
    >> ścianek ma chyba nawet szerszą w tym miejscu podstawę.
    >>
    >
    > To jest oczywiste. Ciekawi mnie, dlaczego przymocowanie wydłuża życie
    > akumulatora.

    Ja wiem czy wydłuża ... zapobiega oberwaniu płyt z udarów przy obijaniu


  • 18. Data: 2014-10-15 00:01:08
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:543c334b$0$16536$65785112@news.neostrada.pl...
    > Powinienem kupić na zimę nowy akumulator do Uno. Teraz mam Centrę Futura
    > 53
    > Ah.

    Jaki jest powód tego przymusu?

    Pojawiły się nowe Varty Dynamic (podobno z Niemiec) np. Silver 54 Ah.
    > Wcześniej miałem Varty - z korkami. Maluchy chodziły na Vartach i Uno też.
    > Można było kontrolować poziom elektrolitu. Nie mam złych wspomnień. Drugie
    > auto ma ponad 6-letnią już bezobsługową Vartę. Ostatnio zbadali w serwisie
    > i
    > na wydruku jest Good Battery. Centra ma oko magiczne, które robi się
    > białe,
    > o czym już pisałem, chociaż 4 lata będzie za 2 dni. Oko dla mnie jest
    > wygodne, bo nie muszę latać z miernikiem, ale czy aku nie za wcześnie pada
    > i
    > warto zmienić na innego producenta?

    Oczka w aku są gówno warte i bez sensu jest się nimi sugerować.

    Gdyby Varta miała oko to bym się mniej
    > zastanawiał.

    Z jednej strony jeździsz Uno, z drugiej zachowujesz się, jakbyś nie wiedział
    na co kasę wydawać...

    Trochę kusi mnie Varta, tylko czy nie jest zbyt zaawansowana do
    > starego auta?

    Do starego auta, tylko stare akumulatory... ;-)

    Gwarancja Varty-2 lata, Centry-3 lata, ale jak wytrzymują ok.
    > 4 lat to nie ma to większego znaczenia. Centra w jednym ze sklepów
    > kosztuje
    > np. 275 zł a Varta 260 zł.

    Kosmiczne ceny. Patrzyłeś np. na najpopularniejszy bazar ile kosztują te
    modele? Jeżeli nie mieszkasz w jakimś pipidówku, to rozejrzyj się za
    lepszymi cenami.

    >Co o tym sądzicie?

    Zazdrościmy Ci problemów i nadmiaru gotówki. Kupowanie nowego akumulatora,
    pomimo tego, że stary nie wykazuje oznak zużycia, jest bezsensem (padnięte
    oczko nie jest takim objawem).

    Bez urazy, ale do takiego jeździdła, to kupuje się najtańszy akumulator w
    markecie. Każdy droższy podwoi wartość auta...

    Przecież tam prawie nie ma elektryki, silniczek jest malutki i rozrusznik
    nie ma dużo pracy. Każdy sprawny aku sobie z tym poradzi, jeśli układ
    ładowania jest sprawny.
    Dla lepszego samopoczucia możesz poszukać takiego z malutkim napisem
    "wyprodukowano przez..." i napisem np. Centra, ZAP, Jenox, lub inną ulubioną
    nazwą.
    Jeśli już koniecznie chcesz "markowy" to kup dowolny, którego nalepka
    podnosi pobudza Twoje serce do szybszego bicia... Różnicy i tak nie
    zauważysz. ;-)

    Wiwo


  • 19. Data: 2014-10-15 09:05:15
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: "xxx" <x...@w...pl>

    Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:543d0489$0$18093$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości

    >> Co tu sądzić, gdyby to było jeszcze kilkanaście lat temu to
    >> napisałbym w ciemno bierz Vartę. Jeździłem od zawsze na aku. tej
    >> firmy i nigdy nie zawodziły, wytrzymywały w benzyniakach eksploatację
    >> do 10 lat. Jednak ile pozostało na dzień dzisiejszy z dawnej ich
    >> jakości to trudno powiedzieć. Wszystko schodzi na psy, a więc i Varta
    >> nie będzie tu pewnie wyjątkiem w obowiązującym trendzie.
    >
    > Mam podobne odczucia i obawy.

    Mi varta zdechła miesiąc po upływie gwarancji, czyli po 25 miesiącach i
    przebiegu w tym okresie rzędu 90 tys.
    Takie samo gówno,jak pozostałe 90% rynku.

    Przemek


  • 20. Data: 2014-10-15 15:05:04
    Temat: Re: VARTA czy CENTRA?
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-10-15 09:05, xxx pisze:
    >
    > Mi varta zdechła miesiąc po upływie gwarancji, czyli po 25 miesiącach
    > i przebiegu w tym okresie rzędu 90 tys.
    > Takie samo gówno,jak pozostałe 90% rynku.
    >
    > Przemek

    A te pozostałe 10% to kto?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: