Tomaszek pisze:
>
> Ciemnotą ludzi nie karm;) Żaden program nie naprawi uszkodzenia
> sprzętowego. Jeśli to są naprawdę uszkodzenia sprzętowe to nic im nie
> pomoże.
>


Wiecej wiary Kolego. Szansa mała, ale jest. Pomysł zasadza sie
na tym, by "merdać" okolicznymi subpikselami i modlic sie, by
jakiś "podmuch" poruszyl tym zamrozonym. Przeciez to ciecz.

pozdro
--
A S

do góry

Użytkownik "GLaF" <g...@n...takiego.numeru.pl> napisał w wiadomości
news:1e6nm8uontrb.1hkjh21sca1ax.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 10 Mar 2009 17:46:52 +0100, Tomaszek napisał(a):
>
>> GLaF pisze:
>>> Na martwe piksele też są programy:
>>> http://udpix.free.fr/
>>
>> Ciemnotą ludzi nie karm;) Żaden program nie naprawi uszkodzenia
>> sprzętowego. Jeśli to są naprawdę uszkodzenia sprzętowe to nic im nie
>> pomoże.
>
> Przecież dopisałem:
>> Pewnie nie pomoże, ale spróbować można.
> A czytałem opinie ludzi, którzy twierdzą, że rozruszanie martwych pikseli
> takimi programami pomogło.

ja tak miałem, znaczy podobnie, bo kupowałem monitor z podobno uszkodzonym
pixem, podczas oględzin w sklepie nie znalazłem go, więc czym prędzej
kupiłem :P w domu wyskoczył po jakimś czasie podczas jakiegoś filmu,
zapuściłem te udpix co podałeś, i najpierw bardzo zblakł hot pixel a teraz
jest w pełni sprawny, może miałem szczęście, bo kolega hota tym nie
uratował, co prawda nie stosował go zbyt długo

do góry