eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2015-05-07 00:48:52
    Temat: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    Hej,
    Jest sobie przetwornica, którą chciałbym zalać czymś by chronić przed
    wilgocią, bo pracować będzie na zew.

    Do tej pory pracowała zasilana z aku 7,4v. (U wej. 35V max
    U wyj. = 5V)
    Ma być przepięta do prądnicy (rowerowej) (max 0,5A), ale to ustrojstwo
    jak widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.
    Jak zabezpieczyć wejście tej przetwornicy?
    W sposób ciągły, nie tylko "szpilki"
    W większości czasu będzie pracowała w swoim zakresie U wejściowego, ale
    będą okresy (rzędu sekund/minut) gdy dostawać może z prądnicy dużo
    wyższe napięcie.
    Szeregowych zabezpieczeń wolałbym uniknąć, ze względu na wydajność
    całego układu.
    Myślę sobie - transilem, ale co z jego trwałością?
    Seria 1.5KE wytrzymuje w impulsie 1ms 1,5kw, a niby w sposób ciągły 5W.
    A może warystor i transil?


    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"


  • 2. Data: 2015-05-07 01:45:53
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > jak widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.

    No to by zarowki w rowerze swiecily dobrze, ale krotko.
    Jak odciecie nie musi byc dokladne, to przekaznik na 24v, jego cewka na
    zasilanie, a przetwornica zasilana ze styku NC. Jak wzrosnie za bardzo,
    to odetnie.
    Przy okazji, pradniczka rowerowa daje chyba AC(?)

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 3. Data: 2015-05-07 02:06:50
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jawi" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:554a9a55$0$27513$65785112@news.neostrada.pl...
    > Do tej pory pracowała zasilana z aku 7,4v. (U wej. 35V max
    > U wyj. = 5V)
    > Ma być przepięta do prądnicy (rowerowej) (max 0,5A), ale to ustrojstwo jak
    > widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.
    > Jak zabezpieczyć wejście tej przetwornicy?
    > W sposób ciągły, nie tylko "szpilki"

    Skoro taki w sumie niewielki prąd, to zabocznikuj to dwiema
    przeciwszeregowymi diodami Zenera o napięciu potrzebnym, albo, jak już iśc w
    matematykę wyższą, to przetwornica ze stabilizacją napięcia?
    Ja u siebie zrobiłem jeszcze prościej, pomierzyłem, jaki prąd daje i
    napięcie, max 0.5A i ok. 20V, od pewnej prędkości nie zwiększające się,
    jakby regu7lator jakiś odśrodkowy był, zapiąłem na to baterię diod LED po
    jakiejś latarce, co mi się rozpieprzyła, tak, że prądnicę w sumie obciążam
    prądowo, jedynie napięcie przed diodami prostuję i leciutko gładzę... nawet
    nie czuję, by mnie to wyraźnie obciążało. Diodki zenera kosztować będą może
    5 PLN w sumie, a załatwią problem niezawodnie - nie będzie miało co
    pieprznąć w przetworniczce, której po prostu nie będzie... A i logika nie
    zwariuje, bo jej też nie będzie. Tylko dwie zenerki na lata.
    Świeci mi jak powinno, prędzej mi rower zardzewieje, niż ten układ padnie.

    --
    Spamerzy: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    (będzie ich więcej, gdy zadzwonią)
    (Uwaga, ten ostatni coś pieprzył o Bogu i wojnach, czyżby był Ś.J.?)


  • 4. Data: 2015-05-07 17:09:46
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 07.05.2015 um 00:48 schrieb Jawi:
    > Hej,
    > Jest sobie przetwornica, którą chciałbym zalać czymś by chronić przed
    > wilgocią, bo pracować będzie na zew.
    >
    > Do tej pory pracowała zasilana z aku 7,4v. (U wej. 35V max
    > U wyj. = 5V)
    > Ma być przepięta do prądnicy (rowerowej) (max 0,5A), ale to ustrojstwo
    > jak widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.
    > Jak zabezpieczyć wejście tej przetwornicy?
    > W sposób ciągły, nie tylko "szpilki"
    > W większości czasu będzie pracowała w swoim zakresie U wejściowego, ale
    > będą okresy (rzędu sekund/minut) gdy dostawać może z prądnicy dużo
    > wyższe napięcie.
    > Szeregowych zabezpieczeń wolałbym uniknąć, ze względu na wydajność
    > całego układu.
    > Myślę sobie - transilem, ale co z jego trwałością?
    > Seria 1.5KE wytrzymuje w impulsie 1ms 1,5kw, a niby w sposób ciągły 5W.
    > A może warystor i transil?

    Wystarczy conieco obciążyć. Dynamo jest praktycznie źródłem prądowym i
    jak nie ma obciążenia to leci do 70V, albo i więcej. Wystarczy trochę
    obciążyć i napięcie spadnie do mało. Możesz dać transil, szlag go nie
    trafi. Albo opornik 1k.

    Waldek


  • 5. Data: 2015-05-07 19:47:22
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    W dniu 2015-05-07 o 01:45, Pawel O'Pajak pisze:
    >
    > Powitanko,
    >
    >> jak widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.
    >
    > No to by zarowki w rowerze swiecily dobrze, ale krotko.
    Ale obciążona już tyle nie da :)

    > Jak odciecie nie musi byc dokladne, to przekaznik na 24v, jego cewka na
    > zasilanie, a przetwornica zasilana ze styku NC. Jak wzrosnie za bardzo,
    > to odetnie.
    > Przy okazji, pradniczka rowerowa daje chyba AC(?)
    Tak, ac, można przekaźnik, można jakiś mosfet tylko ten to wrażliwy na
    przepięcia może być
    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"


  • 6. Data: 2015-05-07 19:58:02
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    W dniu 2015-05-07 o 02:06, ACMM-033 pisze:
    > Skoro taki w sumie niewielki prąd, to zabocznikuj to dwiema
    > przeciwszeregowymi diodami Zenera o napięciu potrzebnym
    No tak myślałem, tylko żeby to zrobić transilem, chyba pewniejszy niż
    zenerka a zasada taka sama.


    > iśc w matematykę wyższą, to przetwornica ze stabilizacją napięcia?
    Ale ja przecież mam przetwornicę impulsową, działa to ładnie, Ale ona na
    wejście przyjmie nie więcej jak 35V i powyżej tego chciałbym odciąć, ale:
    prosto, bezawaryjnie i żeby to zalać i mieć spokój.

    > Ja u siebie zrobiłem jeszcze prościej, pomierzyłem, jaki prąd daje i
    > napięcie, max 0.5A i ok. 20V, od pewnej prędkości nie zwiększające się,
    > jakby regu7lator jakiś odśrodkowy był
    Sprawdzone na Shimano w piaście, tam jest bez obciążenia dużo więcej niż
    20V. Chodzi o te momenty kiedy jedziesz z góry b. szybko to wtedy na
    jałowym biegu daje cuda taka prądnica.

    , zapiąłem na to baterię diod LED
    > po jakiejś latarce, co mi się rozpieprzyła, tak, że prądnicę w sumie
    > obciążam prądowo, jedynie napięcie przed diodami prostuję i leciutko
    > gładzę... nawet nie czuję, by mnie to wyraźnie obciążało. Diodki zenera
    > kosztować będą może 5 PLN w sumie, a załatwią problem niezawodnie - nie
    > będzie miało co pieprznąć w przetworniczce, której po prostu nie
    > będzie... A i logika nie zwariuje, bo jej też nie będzie. Tylko dwie
    > zenerki na lata.
    > Świeci mi jak powinno, prędzej mi rower zardzewieje, niż ten układ padnie.
    Z diodami nie ma problemu, tak jak piszesz. Sterować prądowo i spokój.
    Ja muszę podłączyć przetwornicę, brat próbował ładnie chodziła do czasu
    aż kondensator wyleciał, był na 35V - dlatego mu to mierzyłem i się
    okazało że napięcie bywa większe jak się rozpędzi :)
    Mógłbym rozobiś nowy układ zupełnie, sa stabilizatory wysokonapięciowe,
    znalazłem taki z U wej. >100V, ale wolałbym zostawić to co mam, tylko
    wycinać nadmiar napięcia.
    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"


  • 7. Data: 2015-05-07 20:09:10
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    W dniu 2015-05-07 o 17:09, Waldemar pisze:
    > Wystarczy conieco obciążyć. Dynamo jest praktycznie źródłem prądowym i
    > jak nie ma obciążenia to leci do 70V, albo i więcej. Wystarczy trochę
    > obciążyć i napięcie spadnie do mało. Możesz dać transil, szlag go nie
    > trafi. Albo opornik 1k.
    Oooo, właśnie to!
    Chodzi mi głównie o to czy przy tych parametrach ten transil wytrzyma te
    udary wielokrotnie. Zwykle stosuje się transila i przed nim bezpiecznik.
    Ja nie chce bezpiecznika bo prądy w sumie dość małe, chce to zalać w
    diabły by na deszczu nie padała przetwornica.
    Jak kiedyś padnie to cudo to złoże drugą, to kiedyś ma być odległe :)

    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"


  • 8. Data: 2015-05-07 20:44:15
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: Bartolomeo <n...@n...com>

    W dniu 2015-05-07 o 00:48, Jawi pisze:
    > Hej,
    > Jest sobie przetwornica, którą chciałbym zalać czymś by chronić przed
    > wilgocią, bo pracować będzie na zew.
    >
    > Do tej pory pracowała zasilana z aku 7,4v. (U wej. 35V max
    > U wyj. = 5V)
    > Ma być przepięta do prądnicy (rowerowej) (max 0,5A), ale to ustrojstwo
    > jak widziałem potrafi dać nawet ~50-70V.
    > Jak zabezpieczyć wejście tej przetwornicy?
    > W sposób ciągły, nie tylko "szpilki"

    zobacz ten układ
    http://edw.com.pl/pdf/k04/69_049.pdf
    tylko zmienić zenerkę i tranzystory na takie z wyższym napięciem
    kondensatory też ofc


  • 9. Data: 2015-05-07 21:10:05
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    > okazało że napięcie bywa większe jak się rozpędzi :)
    > Mógłbym rozobiś nowy układ zupełnie, sa stabilizatory wysokonapięciowe,
    > znalazłem taki z U wej. >100V, ale wolałbym zostawić to co mam, tylko
    > wycinać nadmiar napięcia.
    No to daj stabilizator szeregowy, dioda zenera na np 27V na bramkę,
    bramka-źródło opornik, źródło do masy, dren z drugim końcem diody do +.
    tranzystor wystarczy np buz11 + mały radiatorek, i będzie ci ładnie
    ograniczał na około 30-32V.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 10. Data: 2015-05-07 23:22:17
    Temat: Re: zabezpieczenie elektroniki przed zbyt wysokim napięciem
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jawi" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:554ba7ab$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2015-05-07 o 02:06, ACMM-033 pisze:
    >> Skoro taki w sumie niewielki prąd, to zabocznikuj to dwiema
    >> przeciwszeregowymi diodami Zenera o napięciu potrzebnym
    > No tak myślałem, tylko żeby to zrobić transilem, chyba pewniejszy niż
    > zenerka a zasada taka sama.

    Ale tu już zaczyna się chyba wkraczać w "matematykę nieco wyższą". A mój
    zamysł jest taki, żeby to było absolutnie najprostsze możliwe, bez
    jakiejkolwiek inteligencji. Np. jakby był warystor na to napięcie i miał
    odpowiednią wytrzymałość prądową, to też chyba byłby dobry.
    Kiedyś tutaj podpytywałem o naprawienie dość dobrego boomboxa firmy Philips,
    upalona była zenerka 9v1 w zasilaczu i jeszcze jakaś drobnostka. Diodeczka
    była malusia, mikrusia i niełatwo było dojść napięcia, bo i to było
    nadpalone. Ale, podpytałem, pogrzsebvałem w necie, porozkminiałem kilka
    datasheetów celem orientacji, jakie napięcie zasilania powinny dostać,
    przemyślałem i więcej mnie kosztowała podróż po diodę, niż ona sama,
    nabyłem, chyba nawet dwie, 9v1 o prądzie koło 1A, obudowa jak BD285,
    kosztowała chyba dwa złote...

    >> iśc w matematykę wyższą, to przetwornica ze stabilizacją napięcia?
    > Ale ja przecież mam przetwornicę impulsową, działa to ładnie, Ale ona na
    > wejście przyjmie nie więcej jak 35V i powyżej tego chciałbym odciąć, ale:
    > prosto, bezawaryjnie i żeby to zalać i mieć spokój.

    To dać zenerki (może po kilka wszereg by złożyć pożądaną wartość) na te 35,
    albo jakąś małą przetwornicę pośrednią, dla lepszego wykorszystania mocy
    dymana.

    > Sprawdzone na Shimano w piaście, tam jest bez obciążenia dużo więcej niż
    > 20V. Chodzi o te momenty kiedy jedziesz z góry b. szybko to wtedy na
    > jałowym biegu daje cuda taka prądnica.

    Ja mam jakieś badziewie o od pewnej prędkośco obrotowej, dalszy jej wzrost
    niemalże nie zmienial parametrów prądowych, mimo znacznego przyrostu
    obrotów. Starczyło akurat na światło z tyłu i przodu.
    Jakby dalej podeszło, to czymś bym to wystabilizował, lub choćby przytłumił.

    > Z diodami nie ma problemu, tak jak piszesz. Sterować prądowo i spokój. Ja
    > muszę podłączyć przetwornicę, brat próbował ładnie chodziła do czasu aż
    > kondensator wyleciał, był na 35V - dlatego mu to mierzyłem i się okazało
    > że napięcie bywa większe jak się rozpędzi :)
    > Mógłbym rozobiś nowy układ zupełnie, sa stabilizatory wysokonapięciowe,
    > znalazłem taki z U wej. >100V, ale wolałbym zostawić to co mam, tylko
    > wycinać nadmiar napięcia.

    Trudno mi się wypowiedzieć o potrzebnej mocy, ale jeśli po stłumieniu
    nadmiaru zenerami nadal by tej mocy starczało, to nie bawiłbym się w żadne
    elektroniki, tylko na tych przeciwszeregowych zenerach poprzestał.
    Próbowałem różnic w oporach jazdy, nie wyczuwałem niczego istotnego.

    --
    Spamerzy: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    (będzie ich więcej, gdy zadzwonią)
    (Uwaga, ten ostatni coś pieprzył o Bogu i wojnach, czyżby był Ś.J.?)

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: