> Wg mnie aparat powinien mieć ekran 3 cale, być na paluszki, no i dobrze
> zbudowany ;)

To ma byc kryterium rozroznienia miedzy "zabawka" a "aparatem"? W ten sposob
prawie kazda lustrzanka odpada, tylko niektore beda spelnialy dwa z trzech
wymienionych cech, a nie znam takiego, ktory by spelnil jednoczesnie
wszystkie te wymagania (chyba, ze np. D300 z gripem i koszyczkiem 8
paluszkow).

Niedlugo do tych cech dojdzie jeszcze ekran dotykowy? eh...

Mysle, ze niektorzy mogliby stwierdzic, ze (praktycznie) kazdy kompakt to
"zabawka" a nie "aparat".
Z tego co zrozumialem Krzysiek zastanawia sie nad typowym, tanim i w miare
przyzwoitym P&S (amatorowi,ktory pstryka tylko od czasu do
czasu(uroczystosci,wycieczki)), raczej nie jest zainteresowany zaglebianiem
sie w tajniki fotografowania.

Pozdrawiam
Darek

do góry

> ponoc robi swietne zdjecia bez blysku
> i pewno jeszcze ma wiele innych zalet.

Te fragmenty mnie przekonuja, ze wyraznie masz ochote na jakies zakupy :-)

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

do góry

Użytkownik "Dariusz Gasior" <d...@g...pl> napisał w
wiadomości news:gpnoen$gnh$1@inews.gazeta.pl...
>> Wg mnie aparat powinien mieć ekran 3 cale, być na paluszki, no i dobrze
>> zbudowany ;)
> To ma byc kryterium rozroznienia miedzy "zabawka" a "aparatem"? W ten
> sposob prawie kazda lustrzanka odpada, tylko niektore beda spelnialy
> dwa z trzech wymienionych cech, a nie znam takiego, ktory by spelnil
> jednoczesnie wszystkie te wymagania (chyba, ze np. D300 z gripem i
> koszyczkiem 8 paluszkow).
> Niedlugo do tych cech dojdzie jeszcze ekran dotykowy? eh...
> Mysle, ze niektorzy mogliby stwierdzic, ze (praktycznie) kazdy kompakt
> to "zabawka" a nie "aparat".
> Z tego co zrozumialem Krzysiek zastanawia sie nad typowym, tanim i w
> miare przyzwoitym P&S (amatorowi,ktory pstryka tylko od czasu do
> czasu(uroczystosci,wycieczki)), raczej nie jest zainteresowany
> zaglebianiem sie w tajniki fotografowania.
> Pozdrawiam
> Darek

OK Darku! Ale zawsze słyszałem że jak aparat kompaktowy to raczej Olympus
lub Canon... Pewnie i Panasonic jest OK, ale w tym modelu musiałbym
dokupić od razu drugi akumulator (ciekawe za ile). poza tym przychylam się
do zasłyszanej opinii, że aparaty malutkie są delikatniejsze i bardziej
narażone na zepsucia -mój brat miał jakieś maleństwo co zaraz padła
mechanika. Ponadto uważam, że skoro masz jeszce dobrze działające cacko,
to odłuż już więcej kasy, żeby kupić wiele lepsze "cacko" a nie podobne.
Nie znam się, więc kończę wypowiedzi na ten temat.

do góry

Krzysztof napisał(a):
> Witam
> Mam juz od wielu lat 2 MP canon a40 ktory jest ciagle sprawny.Czy oplaca
> sie amatorowi,ktory pstryka tylko od czasu do
> czasu(uroczystosci,wycieczki) zmieniac aparat -powiedzmy na panasonic sf3.?
> Czy rzeczywiscie zdjecia uzyskane z panasonica beda o wiele lepsze?
> Pozdrawiam

Nie.
Musisz niestety coś zrobić z tym starym Canonem (dać dziecku, pożyczyć
koledze jadącemu na surfing). Dopiero jak padnie, będziesz miał dobre
uzasadnienie, że do lepszych zdjęć konieczny jest nowy aparat.

--
Mirek

do góry

John Smith pisze:

> Nie.
> Musisz niestety coś zrobić z tym starym Canonem (dać dziecku, pożyczyć
> koledze jadącemu na surfing). Dopiero jak padnie, będziesz miał dobre
> uzasadnienie, że do lepszych zdjęć konieczny jest nowy aparat.
>

Opanujcie się. Przecież nawet jak się uda zrobić ładne zdjęcie tym
aparatem, to potem ciężko będzie z tego zrobić ładną pamiątkową odbitkę
13x18!
3-4MPX to takie minimum na domowe potrzeby. A na 8MPX te domowe potrzeby
się kończą (też wg.mnie). Często trzeba poprawić horyzont, czy przesunąć
kadrowanie. Czasami okaże się, że kadr z poziomego na pionowy przydałoby
się zmienić i wtedy 3-4MPX jak znalazł. Miałem takie sytuacje.
Przekadrowałem 3mpx z poziomego na pionowy i zrobiłem odbitkę 10x15 i
już było nie najlepiej, ale nadal przyzwoicie. W albumie rodzinnym nikt
by nie zwrócił uwagi. Natomiast taki zabieg z wyjściowymi 2mpx - to nie
wyglądałoby dobrze nawet na 10x15

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

>> Nie.
>> Musisz niestety coś zrobić z tym starym Canonem (dać dziecku,
>> pożyczyć koledze jadącemu na surfing). Dopiero jak padnie, będziesz
>> miał dobre uzasadnienie, że do lepszych zdjęć konieczny jest nowy
>> aparat.
>
> Opanujcie się. Przecież nawet jak się uda zrobić ładne zdjęcie tym
> aparatem, to potem ciężko będzie z tego zrobić ładną pamiątkową
> odbitkę 13x18! 3-4MPX to takie minimum na domowe potrzeby.

Byc moze Twoje. Zapytaj najpierw kolege czy kiedykolwiek
zrobil odbitke wieksza niz 10x15.
99.9% pstrykaczy ktorych ja znam nigdy na to nie wpadlo
i nie wpadnie. A jakby przypadkiem to nawet 20x30 uznaja
za ladne.


> A na 8MPX te domowe
> potrzeby się kończą (też wg.mnie). Często trzeba poprawić horyzont,
> czy przesunąć kadrowanie.

hehe 99.9% itd

q

do góry

> OK Darku! Ale zawsze słyszałem że jak aparat kompaktowy to raczej Olympus
> lub Canon...

Nie ma sensu podejmowac decyzji o zakupie konkretnego modelu aparatu na
podstawie opinii o firmie. Coz kazdemu moze zdazyc sie gniot.
Przed Bozym Narodzeniem na dpreview pojawilo sie pare testow porownawczych
kompaktow w roznych kategoriach i panasonic bardzo dobrze sobie radzil (np.
TZ5 i SX110 zostaly ocenione na tym samym poziomie, podczas gdy oba zostaly
"pobite" przez LX3). Oczywiscie do wszelkich testow nalezy podchodzic z
duzym dystansem, podobnie tez (niestety) do opinii uzytkownikow, nie mniej
jednak widac, ze Panasonic calkiem niezle radzi sobie na rynku aparatow
cyfrowych (szczegolnie jesli wspomni sie LX3 czy DMC-G1).

> Pewnie i Panasonic jest OK, ale w tym modelu musiałbym dokupić od razu
> drugi akumulator (ciekawe za ile).
Tak to prawda, wskazalem to jako wade tego Panasonica (cena oryginalnego
ogniwa to ok. 220PLN, zamiennik ok. 30 PLN). Natomiast jak sie rozladuje to
do kiosku po zamiennik sie nie podejdzie.

> poza tym przychylam się do zasłyszanej opinii, że aparaty malutkie są
> delikatniejsze i bardziej narażone na zepsucia
Pewnie tak, z drugiej jednak strony jesli chce sie miec cos odpornego to
Olympus Though albo cos tego pokroju.

> Ponadto uważam, że skoro masz jeszce dobrze działające cacko, to odłuż już
> więcej kasy, żeby kupić wiele lepsze "cacko" a nie podobne.
Ale to chyba wlasnie nie ma byc "cacko". Bo podazajac Twoim tokiem
rozumowania, mozna by bylo dochodzic do takich wnioskow:
' to jak Panasonic za 400 PLN, to moze lepiej ten Canon SX110 za 800, no ale
za tyle to moze jednak jakas taka lustrzanka tania typu Nikon D40 za
1200-1500 PLN z obiektywem, no ale to moze za duze bedzie, moze jednak w
podobnej cenie jakis kompakcik - o Lumix LX3 albo Canon G10, ale to juz 2000
PLN, to calkiem niezla lustrzanke mozna dostac moze nawet D80 gdzies z
magazynu wyszarpie, ale D80 wychodzi z produkcji, a D90 tak chwala, to moze
tego wezme o to juz ok. 4000PLN, za tyle to mozna myslec o Canonie 50D, ale
tyle pisza, ze jak juz Canon to moze lepiej nad 5D sie zastanowic, w koncu
to FF (co to to FF... front-focus?)... ale nie ma LiveView... to moze 5D MK
II... o cholera wyladowalem w okolicach 10 000 PLN '

Pozdrawiam
Darek

do góry

Jakub Jewuła pisze:

> Byc moze Twoje. Zapytaj najpierw kolege czy kiedykolwiek
> zrobil odbitke wieksza niz 10x15.
> 99.9% pstrykaczy ktorych ja znam nigdy na to nie wpadlo
> i nie wpadnie. A jakby przypadkiem to nawet 20x30 uznaja
> za ladne.

Z 2mpx bezpośrednio z aparatu??? Bo po zabiegach w PS mających na celu
usunięcie pikselizacji, to jeszcze uwierzę (mam na myśli powiększenie
rozmywanie a potem wyostrzanie - coś jakby antialising).

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

Dnia Tue, 17 Mar 2009 08:25:55 +0100, Krzysztof napisał(a):
>
> Witam
> Mam juz od wielu lat 2 MP canon a40 ktory jest ciagle sprawny.Czy oplaca sie
> amatorowi,ktory pstryka tylko od czasu do czasu(uroczystosci,wycieczki)
> zmieniac aparat -powiedzmy na panasonic sf3.?
> Czy rzeczywiscie zdjecia uzyskane z panasonica beda o wiele lepsze?
> Pozdrawiam
>
>
Mam dwa kompakty, Minoltę F200 i Canona G7, oba dzieli produkcyjnie
ok. 4 lat. Zdjecia oba robią dobre, w różnej rozdzielczości
oczywiście. Dzieli je przepaść jeżeli chodzi o komfort użytkowania,
szybkość, używalność ekraniku z tyłu...
Zmieniaj bracie, może ci się nawet po tym spodoba robienie zdjęć i
będziesz je robił częściej.
pzdr
Piotr

do góry

Jakub Jewula pisze:

> Pewnie poprawia potencje.
> Idz, kup. Kryzys jest - wspomozesz gospodarke ;)
>

W dodatku z powodu kryzysu prawie za darmo oddają ;)

--

Cezary Grądys <c...@c...com>

do góry