Firr rozpieprza połowę dyskusji, sam co najwyżej rzuci jakieś pytanie
i potem nic nie ma do powiedzenia, obraża wszystkich - nikomu
oprócz mnie to nie przeszkadza? Wiem, że on ma prawo pisać gdzie
chce, ale są jakieś normy takie jak rozmawianie z kimś a nie z
samym sobą - tego buca wyjątkowo normy nie obowiązują [1]

Szczerze mówiąc smutna jest grupa, która lubi jak ktoś ją bez
przerwy wyzywa od dresów, gimbusów, buców itd. Na większości
grup ktoś taki spotykałby się z mówieniem mu wprost, że
pitoli bez sensu i robi wiochę, a tutaj większość jak zesmętniałe
owce jeszcze lubi rozwijać jego tematy - pewnie myśląc, że
obraża wszystkich, tylko nie mnie.

Szczerze: żałosne.

[1] Ja się tak czasami zastanawiam, kim ten ledwo umiący do dwóch
dodać dwa ciołek jest we własnym mniemaniu, ale to się w pale nie
mieści.

--
Edek

do góry

to jeszcze ode mnie, spier... do europy!

do góry

W dniu 10.08.2013 o 18:41 Edek <e...@g...com> pisze:

> Firr rozpieprza połowę dyskusji, sam co najwyżej rzuci jakieś pytanie
> i potem nic nie ma do powiedzenia, obraża wszystkich - nikomu
> oprócz mnie to nie przeszkadza? Wiem, że on ma prawo pisać gdzie
> chce, ale są jakieś normy takie jak rozmawianie z kimś a nie z
> samym sobą - tego buca wyjątkowo normy nie obowiązują [1]

Zgadzam się z powyższym.

Ten 12-latek uwięziony w ciele 17-latka siedzi u mnie w KF, ale znakomita
większość grupowiczów odpowiadając na jego bełkot, wyciąga go stamtąd.
On jest po prostu niepełnosprawny z samotności, ma rentę i nadmiar wolnego
czasu, pozbawiony atencji umrze śmiercią naturalną. Zbyt prędko się tego
nie spodziewam. Twój post to również forma zwrócenia na niego uwagi.

--
Izaak

do góry

W dniu 2013-08-10 18:41, Edek pisze:
> Firr rozpieprza połowę dyskusji, sam co najwyżej rzuci jakieś pytanie
> i potem nic nie ma do powiedzenia, obraża wszystkich - nikomu
> oprócz mnie to nie przeszkadza? Wiem, że on ma prawo pisać gdzie
> chce, ale są jakieś normy takie jak rozmawianie z kimś a nie z
> samym sobą - tego buca wyjątkowo normy nie obowiązują [1]
>
> Szczerze mówiąc smutna jest grupa, która lubi jak ktoś ją bez
> przerwy wyzywa od dresów, gimbusów, buców itd. Na większości
> grup ktoś taki spotykałby się z mówieniem mu wprost, że
> pitoli bez sensu i robi wiochę, a tutaj większość jak zesmętniałe
> owce jeszcze lubi rozwijać jego tematy - pewnie myśląc, że
> obraża wszystkich, tylko nie mnie.
>
> Szczerze: żałosne.
>
> [1] Ja się tak czasami zastanawiam, kim ten ledwo umiący do dwóch
> dodać dwa ciołek jest we własnym mniemaniu, ale to się w pale nie
> mieści.

1. Firowi wszyscy już powiedzieli, "że" i "kiedy" pierdoli.

2. Mają się grupowicze pochlastać czy marnować czas na pisanie
firowi codziennie tłumaczenia, że jest nudny, uciążkiwy etc?
Nie. Szkoda czasu, a z grupy zrobi się śmeitnik. Zwyczajnie
się go w KF trzyma. Banda zorro i spidermentów bohatersko
próbująca przegonić trolla z grupy wywoła znacznie więcej
szkody. Nie zgodziłbym się nawet z twierdzeniem, że rozwala
dyskusje. W większość przypadków jest ignorowany i gada ze sobą.

3. Pijesz do wątku o książkach? Jeśli tak: Chciałeś bezpośredniości,
proszę: pierdolisz. Co z tego, że fir zaproponował ten temat.
Okazał się ciekawy dla innych grypowiczów, to sobie usystematyzowali
zagadnienie i odpowiadają. Nie rozumiem, dlaczego masz z tym problem.

pozdrawiam
bartekltg

do góry

Szarym od mżawki świtem Sat, 10 Aug 2013 18:53:58 +0200, bartekltg
wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:

> 3. Pijesz do wątku o książkach? Jeśli tak: Chciałeś bezpośredniości,
> proszę: pierdolisz. Co z tego, że fir zaproponował ten temat.
> Okazał się ciekawy dla innych grypowiczów, to sobie usystematyzowali
> zagadnienie i odpowiadają. Nie rozumiem, dlaczego masz z tym problem.

Dlatego, że firr znajdował sobie często kogoś na swoim poziomie i
rozpieprzał czyjeś wątki. Moje też, ale inne mi się po prostu
dobrze czytało, a tu firr nie mógł wytrzymać gadając ze sobą i
przenosił swój temat do wątku na inny temat zadeptując.

Właśnie, pisanie na temat też go nie dotyczy. O tyle zrozumiałe,
że mało ma do powiedzenia poza swoimi urojeniami.

Ja nie jestem za tym, żeby zmieniał forum. To znaczy niech robi
co chce. Ale niech trzyma się ogólnych norm. Nie sprawdzałem,
czy netykieta coś mówi na temat gadania do siebie - może warto
takie rzeczy na poziomie 5-latków dopisać?

--
Edek

do góry

On Sat, 10 Aug 2013 16:41:10 +0000 (UTC), Edek
<e...@g...com> wrote:

>Firr rozpieprza połowę dyskusji, sam co najwyżej rzuci jakieś pytanie
>i potem nic nie ma do powiedzenia, obraża wszystkich - nikomu
>oprócz mnie to nie przeszkadza? Wiem, że on ma prawo pisać gdzie
>chce, ale są jakieś normy takie jak rozmawianie z kimś a nie z
>samym sobą - tego buca wyjątkowo normy nie obowiązują [1]
>
>Szczerze mówiąc smutna jest grupa, która lubi jak ktoś ją bez
>przerwy wyzywa od dresów, gimbusów, buców itd. Na większości
>grup ktoś taki spotykałby się z mówieniem mu wprost, że
>pitoli bez sensu i robi wiochę, a tutaj większość jak zesmętniałe
>owce jeszcze lubi rozwijać jego tematy - pewnie myśląc, że
>obraża wszystkich, tylko nie mnie.
>

A co cie to obchodzi? Wsadz go do KF jak ja zrobilem. A ze inni
odpowiadaja? Nie musisz brac udzialu w dyskusji

Mnie to nei przeszkadza

A.L.

do góry

Użytkownik "Edek" <e...@g...com> napisał w wiadomości
news:ku5rlg$ola$8@node1.news.atman.pl...
> Szarym od mżawki świtem Sat, 10 Aug 2013 18:53:58 +0200, bartekltg
> wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:
>
>> 3. Pijesz do wątku o książkach? Jeśli tak: Chciałeś bezpośredniości,
>> proszę: pierdolisz. Co z tego, że fir zaproponował ten temat.
>> Okazał się ciekawy dla innych grypowiczów, to sobie usystematyzowali
>> zagadnienie i odpowiadają. Nie rozumiem, dlaczego masz z tym problem.
>
> Dlatego, że firr znajdował sobie często kogoś na swoim poziomie i
> rozpieprzał czyjeś wątki. Moje też, ale inne mi się po prostu
> dobrze czytało, a tu firr nie mógł wytrzymać gadając ze sobą i
> przenosił swój temat do wątku na inny temat zadeptując.
>
> Właśnie, pisanie na temat też go nie dotyczy. O tyle zrozumiałe,
> że mało ma do powiedzenia poza swoimi urojeniami.
>
> Ja nie jestem za tym, żeby zmieniał forum. To znaczy niech robi
> co chce. Ale niech trzyma się ogólnych norm. Nie sprawdzałem,
> czy netykieta coś mówi na temat gadania do siebie - może warto
> takie rzeczy na poziomie 5-latków dopisać?

Walczysz z wiatrakami, wiesz? Jesli ktos chce o bedzie z nim gadali tobie
nic do tego.

do góry

W dniu 2013-08-10 19:01, Edek pisze:
> Szarym od mżawki świtem Sat, 10 Aug 2013 18:53:58 +0200, bartekltg
> wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:
>
>> 3. Pijesz do wątku o książkach? Jeśli tak: Chciałeś bezpośredniości,
>> proszę: pierdolisz. Co z tego, że fir zaproponował ten temat.
>> Okazał się ciekawy dla innych grypowiczów, to sobie usystematyzowali
>> zagadnienie i odpowiadają. Nie rozumiem, dlaczego masz z tym problem.
>
> Dlatego, że firr znajdował sobie często kogoś na swoim poziomie i
> rozpieprzał czyjeś wątki. Moje też, ale inne mi się po prostu
> dobrze czytało, a tu firr nie mógł wytrzymać gadając ze sobą i
> przenosił swój temat do wątku na inny temat zadeptując.

Nie ma obowiązku czytania. Jak masz słabą wolę, użyj KFa,będziesz
musiał odsiewać mentalnie jedynie karmiciela.

> Właśnie, pisanie na temat też go nie dotyczy. O tyle zrozumiałe,
> że mało ma do powiedzenia poza swoimi urojeniami.


> Ja nie jestem za tym, żeby zmieniał forum. To znaczy niech robi
> co chce. Ale niech trzyma się ogólnych norm. Nie sprawdzałem,
> czy netykieta coś mówi na temat gadania do siebie - może warto
> takie rzeczy na poziomie 5-latków dopisać?

Wszytko super, ale co to ma wspolnego z punktem 3, czyli
czepianiem się tego, że ludzie podchwycili pytanie
trolla i dyskutować między sobą na ten temat?
Z czystej zemsty na trollu mamy olać interesujący nas
temat? Przecież to idiotyzm.

pzdr
bartekltg

do góry

> Wszytko super, ale co to ma wspolnego z punktem 3, czyli
> czepianiem się tego, że ludzie podchwycili pytanie
> trolla i dyskutować między sobą na ten temat?
> Z czystej zemsty na trollu mamy olać interesujący nas
> temat? Przecież to idiotyzm.
>

wszystko ladnie tyle ze te wyzwiska od trolli
to mz jeden z powodów którymi piszacy dowodza ze
są tłumokami - trolli nie ma jest tylko
mentalna dresiarnia która lubi sie wzajem wyzywać
od trolli - chyba dlatego ze to pojecie jest
niesprecyzowane wiec trudno oprzec na nim jakas
sensowna tresc (dresiarnia lubi wlasnie metne
bezrozumne klimaty wiec slowo troll wyjatkowo
im podchodzi) a łatwo bić piane i nawoływać
w grupie dresów,

do góry

W dniu 2013-08-11 08:49, firr pisze:
>> Wszytko super, ale co to ma wspolnego z punktem 3, czyli
>> czepianiem się tego, że ludzie podchwycili pytanie
>> trolla i dyskutować między sobą na ten temat?
>> Z czystej zemsty na trollu mamy olać interesujący nas
>> temat? Przecież to idiotyzm.
>>
>
> wszystko ladnie tyle ze te wyzwiska od trolli
> to mz jeden z powodów którymi piszacy dowodza ze
> są tłumokami - trolli nie ma jest tylko
> mentalna dresiarnia która lubi sie wzajem wyzywać
> od trolli - chyba dlatego ze to pojecie jest
> niesprecyzowane wiec trudno oprzec na nim jakas
> sensowna tresc (dresiarnia lubi wlasnie metne
> bezrozumne klimaty wiec slowo troll wyjatkowo
> im podchodzi) a łatwo bić piane i nawoływać
> w grupie dresów,

Nie mam czasu i ochoty wnikać, czy jesteś trollem,
ale dość często jak taki się zachowujesz.
Jeśli nie jest to celowe działanie, to zastanów
się, dlaczego większość ma takie wrażenie.

Nie, odpowiedź 'bo są drechami' nie jest
odpowiedzią, lecz Twoim objawem.

BTW, do całości wątku: fir i tak jest p[rzyjemny
w obyciu w porównaniui do
ministerstwa propagandy = identyfikator20[cośtamcośtam].

pzdr
bartekltg

do góry