Jak w temacie, jeśli ktoś już to robił. Autko to Berlingo II z tymże
silnikiem.

Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
pomiędzy 2,5 a 3 tys.
Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
Co na ten temat myślicie?

do góry

Tue, 27 Jul 2010 19:41:19 +0200, na pl.misc.samochody, Roger35
napisał(a):


> Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
> pomiędzy 2,5 a 3 tys.
> Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
> zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
> Co na ten temat myślicie?

Myslimy że jak w instrukcji nie ma słowa o docieraniu - to nie nalezy
cudować. TO nie produkcja z FSO w latach 80tych XXw. ;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

do góry

Użytkownik "PB" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1g41wm5vm6zgs$.1tv8800yi5ej5$.dlg@40tude.net...
> Tue, 27 Jul 2010 19:41:19 +0200, na pl.misc.samochody, Roger35
> napisał(a):
>
>
>> Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
>> pomiędzy 2,5 a 3 tys.
>> Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
>> zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
>> Co na ten temat myślicie?
>
> Myslimy że jak w instrukcji nie ma słowa o docieraniu - to nie nalezy
> cudować. TO nie produkcja z FSO w latach 80tych XXw. ;-)

A ja myśle, że te pierwsze 2,5kkm delikatnie i potem zmiana oleju na pewno
nie zaszkodzi nowemu silnikowi. Gdybym miał nowy samochód to dokładnie tak
bym zrobił i przy wymianie oleju patrzył czy nie żadnych opiłków etc.


--
pozdrawiam
kml

do góry

Tue, 27 Jul 2010 20:02:08 +0200, na pl.misc.samochody, kml napisał(a):


> A ja myśle, że te pierwsze 2,5kkm delikatnie i potem zmiana oleju na pewno
> nie zaszkodzi nowemu silnikowi. Gdybym miał nowy samochód to dokładnie tak
> bym zrobił i przy wymianie oleju patrzył czy nie żadnych opiłków etc.

A ja bym przeczytał instrukcje producenta - naprawdę. Oglądanie
opiłków też bym sobie odpuścił - niczego nie powiedzą, w nowym silniku
przy pierwszej zmianie oleju mogą się pojawić. Poza tym auto ma
gwarancję.

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

do góry

Użytkownik "PB" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:chpfq71o89te.vqhghmrctxgj$.dlg@40tude.net...
> Tue, 27 Jul 2010 20:02:08 +0200, na pl.misc.samochody, kml napisał(a):
>
>
>> A ja myśle, że te pierwsze 2,5kkm delikatnie i potem zmiana oleju na
>> pewno
>> nie zaszkodzi nowemu silnikowi. Gdybym miał nowy samochód to dokładnie
>> tak
>> bym zrobił i przy wymianie oleju patrzył czy nie żadnych opiłków etc.
>
> A ja bym przeczytał instrukcje producenta - naprawdę. Oglądanie
> opiłków też bym sobie odpuścił - niczego nie powiedzą, w nowym silniku
> przy pierwszej zmianie oleju mogą się pojawić. Poza tym auto ma
> gwarancję.

Wiesz, wiara w instrukcje to miecz obosieczny. Na jednej stronie masz
napisane, że nic nie trzeba docierać a na drugiej, że norma zużycia oleju to
1l/1000km ;) Jakkolwiek są to dwie zupełnie odmienne kwestie nadal uważam,
że odrobina cackania się z nowym silnikiem na pewno mu nie zaszkodzi.


--
pozdrawiam
kml

do góry

W dniu 2010-07-27 19:48, PB pisze:
> Tue, 27 Jul 2010 19:41:19 +0200, na pl.misc.samochody, Roger35
> napisał(a):
>
>
>> Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
>> pomiędzy 2,5 a 3 tys.
>> Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
>> zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
>> Co na ten temat myślicie?
>
> Myslimy że jak w instrukcji nie ma słowa o docieraniu - to nie nalezy
> cudować. TO nie produkcja z FSO w latach 80tych XXw. ;-)

W instrukcji nie ma też nic o używaniu samochodu do wyścigów Dragster -
ale mimo to nie będę tego robił.

A w nowym silniku musi się dopiero wszystko ułożyć i dopasować, co wiąże
się z tarciem słabiej spasowanych elementów i w rezultacie z wiórami w
oleju.

Pozdrawiam,
GreGG

do góry

Roger35 pisze:
> W dniu 2010-07-27 19:48, PB pisze:
>> Tue, 27 Jul 2010 19:41:19 +0200, na pl.misc.samochody, Roger35
>> napisał(a):
>>
>>
>>> Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
>>> pomiędzy 2,5 a 3 tys.
>>> Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
>>> zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
>>> Co na ten temat myślicie?
>>
>> Myslimy że jak w instrukcji nie ma słowa o docieraniu - to nie nalezy
>> cudować. TO nie produkcja z FSO w latach 80tych XXw. ;-)
>
> W instrukcji nie ma też nic o używaniu samochodu do wyścigów Dragster -
> ale mimo to nie będę tego robił.
>
> A w nowym silniku musi się dopiero wszystko ułożyć i dopasować, co wiąże
> się z tarciem słabiej spasowanych elementów i w rezultacie z wiórami w
> oleju.
>
> Pozdrawiam,
> GreGG
>
>
to jezdzac na poczatku staraj sie jezdzic nie ze stalymi obrotami
(jednostajnie). Czasami mocniej przyspiesz (bez wkraczania w pole
czerwone obrotomierza), czasami zwolnij - w ten sposob lepiej sie ulozy.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

Roger35 wrote:

> Jak w temacie, jeśli ktoś już to robił. Autko to Berlingo II z tymże
> silnikiem.

Pojeździć delikatnie kilka tys. km i zmienić olej, jak w każdym nowym.

> Co na ten temat myślicie?

Że nie ma co się ekscytować tym tematem.

--
ignorance is bliss

do góry

> A w nowym silniku musi się dopiero wszystko ułożyć i dopasować, co wiąże
> się z tarciem słabiej spasowanych elementów i w rezultacie z wiórami w
> oleju.

To skoro wiesz lepiej i masz wyrobione zdanie to czemu to pytanie na grupe?
Bez zlosliwosci pytam.
Swojego czasu odbierajac hondowska benzyne z salonu zaczalem cisnac od
pierwszych km. ZTCW ten silnik ma teraz ok 150 kkm i zyje i ma sie dobrze ;)
Zbudowanie takiego silnika w dzisiejszych czasach to nie jest jakas wyzsza
szkola jazdy...

Pozdrawiam
--
kubelt

do góry

> Na razie ma 200 km, nie przekraczam 3,5 tys. obrotów, trzymam na biegach
> pomiędzy 2,5 a 3 tys.
> Z tego co czytałem, trzeba tak przejeździć ok. 500 - 1000 km a potem
> zacząć kręcić, i po 2-5 tys. zmiana oleju.
> Co na ten temat myślicie?

jeździć normalnie, po 1500-2500km wymienić olej,

brat

do góry