Ile promili jest smiertelne?
Ile trzeba wychlac zeby zabraklo skali w alkomacie?
Opolskie moze sie pochwalic rekordzista.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019399,title,Kierowal-a
utem-i-byl-tak-pijany-ze-zabraklo-skali,wid,12251592
,wiadomosc.html

A tak w nawiasie pytanie: czy osoba ktora wsiadzie do auta z kierowca
ktory ma 4.33 promila we krwi ma jakes szare komorki? Musiala (zona) byc
zupelnie trzezwa skoro policja oddala jej samochod. Podziwiac ja za
wiernosc czy totalny idiotyzm?

do góry

> Ile trzeba wychlac zeby zabraklo skali w alkomacie?


Malutki (50) kieliszek wódki - i od razu dmuchać w alkomat. Nie tylko
zabraknie skali ale nawet urządzenie się zepsuje.



Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "G-D-D" <g...@g...pl> napisał w
> Ile promili jest smiertelne?

Dla Polakow, Rosjan i Szwedow nie ma limitu :-)

> Ile trzeba wychlac zeby zabraklo skali w alkomacie?

Jeden kieliszek, ale tuz przed badaniem :-)

> Opolskie moze sie pochwalic rekordzista.
> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019399,title,Kierowal-a
utem-i-byl-tak-pijany-ze-zabraklo-skali,wid,12251592
,wiadomosc.html
> A tak w nawiasie pytanie: czy osoba ktora wsiadzie do auta z
> kierowca ktory ma 4.33 promila we krwi ma jakes szare komorki?

Spytaj lepiej czy skoro z 4 promilami mozna dojsc do samochodu, to
czemu 0.2 jest zabronione :-)

> Musiala (zona) byc zupelnie trzezwa skoro policja oddala jej
> samochod. Podziwiac ja za wiernosc czy totalny idiotyzm?

Ale o co chodzi - ze maz sie raz na rok upil ?

J.

do góry

"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:i2mrtc$62c$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "G-D-D" <g...@g...pl> napisał w
>> Ile promili jest smiertelne?
>
> Dla Polakow, Rosjan i Szwedow nie ma limitu :-)
>
>> Ile trzeba wychlac zeby zabraklo skali w alkomacie?
>
> Jeden kieliszek, ale tuz przed badaniem :-)

- pil pan przed jazda panie kierowco?
- gdzie tam, dopiero co otworzylem

> Spytaj lepiej czy skoro z 4 promilami mozna dojsc do samochodu, to czemu
> 0.2 jest zabronione :-)

Zdazylo mi sie kilka razy obudzic w domu (czasem nawet nie swoim) i za nic
nie pamietac, jak sie tam znalazlem. Czyli skoro doszedlem jakos, to i
prowadzic powinienem. ;)

>> Musiala (zona) byc zupelnie trzezwa skoro policja oddala jej samochod.
>> Podziwiac ja za wiernosc czy totalny idiotyzm?
>
> Ale o co chodzi - ze maz sie raz na rok upil ?

Czyli Ty wsiadlbys z takim nawalonym mezem do samochodu i niech prowadzi?

Pozdrawiam
Kamil

do góry

kamil wrote:

> Czyli Ty wsiadlbys z takim nawalonym mezem do samochodu i niech
> prowadzi?

Myślisz, ze J.F. może mieć męża? Hm...

--
ignorance is bliss

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i2mrtc$62c$1@news.onet.pl...

> Ale o co chodzi - ze maz sie raz na rok upil ?

Wielu mężów jeździ lepiej po spożyciu dwóch półlitrówek od trzeźwych żon :)
Ostatnio moja tak się speszyła na weselu przy gościach, że nie umiała
wyjechać pod górkę z parkingu i zamiast do przodu to do tyłu w inne auto :)
Chcąc nie chcąc, choć ledwom stał na nogach musiałem się przesiąść i
wyprowadzić auto na drogę ustawiając je kierunkiem do domu ;D

do góry