Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jngdmm$nam$...@i...gazeta.pl...
> On 2012-04-28 11:29, Cavallino wrote:
>
>>> Wyglada tradycyjnie na to, że Paweł uważa, że lewy pas powinien być
>>> wolny
>>
>> Nie, ale mają się znajdować na nim pojazdy wyprzedzające tych na prawym.
>> Jak nie chcą wyprzedzać, to niech jadą razem z nimi prawym.
>
> Poproszę jednak o podstawę prawną, nie twoje głębokie przekonanie.

Dostałeś już widzę nie raz, ale coś Ci się fakty nie podobają, więc nie
widzę sensu jej powtarzać.

do góry

Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

>> I równie wielu (w Polsce nawet więcej) ludzi uważa, że wolno im się wlec
>> pasem lewym, bo tak i już, jest asfalt, to trzeba tam wjechać i akurat
>> tam się wlec.
>
> Jak wszyscy się wleką, bo szybciej fizycznie się nie da, to w czym
> probelm?

W tym, że może wszyscy się wleką, bo na początku, na lewym pasie jedzie
jeden taki, któremu asfalt dla niego tylko wywalili, więc może sobie mieć
gdzie przeznaczenie pasa lewego?

do góry

Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jngkbc$7fa$...@i...gazeta.pl...
> On 2012-04-28 13:26, RedLite(R) wrote:
>> W dniu 2012-04-28 13:09, Shrek pisze:
>>
>>> Zasadniczo nie mówimy to o jeżdzie pod prad. Od kiedy jazda lewym pasem
>>> łamie zasadę poruszania się prawa strona?
>>
>> Np. d momentu gdy się wleczesz i uniemożliwiasz sprawne wyprzedzanie. Bo
>> to m.in. wyprzedzanie jest jednym z manewrów uzasadniających
>> nieporuszenie się pasem prawym. :)
>
> To jeszcze raz od kiedy poruszanie się lewym pasem prawej jezdni gwałci
> zasady ruchu prawostronnego?

Od wtedy, gdy możesz się wlec pasem prawym, a tego nie chcesz robić.

do góry

W dniu 2012-04-28 20:51, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:jnh03g$4p4$1@cougar.axelspringer.pl...
>> On 2012-04-27 11:38:00 +0200, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> said:
>>
>>> W dniu 2012-04-27 11:02, to pisze:
>>>> ....i dynamiczna jazda po autostradzie. Może jakby wszyscy tak
>>>> jeździli,
>>>> to liczba korków w miastach i poza nimi by się zmniejszyła? No, ale nie
>>>> każdy tak dobrze ogarnia auto. Jak myślicie, jest to jakieś remedium na
>>>> duże natężenie ruchu czy lepiej jednak szukać innych sposobów?
>>>>
>>>> http://www.youtube.com/watch?v=S5CDHvkPeME
>>>>
>>>
>>> Myślę że lekarstwem na korki w miastach jest paliwo po 10-12PLN/litr ;)
>>
>> Jak by ci to deliktnie podsunąć, żeby szoku nie wywołać...?
>>
>> A gdyby (paliwo) było po 60 000 zł z litr, to tłok (na drogach) byłby
>> ujemny?
>> :)
>
> Zalezy od formalnej, matematycznej definicji tloku, moge sobie wyobrazic
> taka, ze bylby. Bynajmniej nie bezsensowna.

Wystarczy np logarytm( gęstość aut / stała Ignaca)
:)

pzdr
bartekltg

do góry

Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnh6lr$i84$...@i...gazeta.pl...
> On 2012-04-28 18:32, RedLite(R) wrote:
>> W dniu 2012-04-28 18:20, Shrek pisze:
>>
>>> Ale jeden z drugim naczyta się w na początku PoRD, że należy możliwie
>>> blisko prawej strony
>>
>> Bo taka jest zasada. Są wyjątki, ale nie zmienia to faktu, że to jest
>> punkt wyjścia.
>
> A że te wyjątki oznaczają, że ta zasada w praktyce nie obowiązuje jak są
> jakiekolwiek wyznaczone pasy, to już sobie pomijasz?

Raczej to Ty sobie wydumałeś jakiś kretynizm, którego w przepisach nie ma.
Po prostu nie rozumiesz co czytasz.

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4f9c530f$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f9c3d11$0$1298$6...@n...neostrada
.pl...
>>
>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
>> news:jnec3g$u6l$1@news.icm.edu.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:4f9a6f88$0$26683$6...@n...neostrad
a.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
>>>
>>>>> Niepotrzebna nam tutaj trollernia z pręga.
>>>>
>>>> buahahaha, rzekl przedstawiciel grupy z nadmiarem idiotow
>>>
>>> To jest jakiś powód, żeby tą liczbę zwiększać, czy o co Ci chodziło?
>>
>> Gdyby nie uwzglednic moherow, podlaczenie pregierza obniza srednia.
>
>
> Mniej więcej tak samo, jak pozwolenie na import starych złomów, zmniejsza
> ilość złomów u nas.

A tu sie nie zgodze.

do góry

On 2012-04-28 21:07, RedLite(R) wrote:

>> Prawo jest tak skonstruowane, że są zasady ogolne -w tym przypadku
>> mozliwie blisko prawej strony i szczególne (które mają wyższość nad
>> ogólnymi) - w tym wypadku jezdnie jednokierunkowe lub o wyznaczonych
>> czterech pasach po dwa w każdą stronę, które sprawiają, że ta ogólna
>> odnosi się w praktyce do dróg z niewyznaczonymi pasami, albo po jednym
>> wyznaczonym w każdą stronę (ale w tych przypadkach dyskusja o "lewym
>> pasie" z oczywistych powodów jest bezcelowa).
>
>
> 1 fakt - mamy ruch prawostronny; jest nakaz trzymania się prawej strony
> jezdni.

W przypadku braku wyznaczonych pasów, lub jednym pasie w każdą stronę.
Ale wtedy nie ma w ogóle tematu "lewego pasa"

> 2 fakt - wyprzedzanie odbywa się lewym pasem, a wyjątki od tej reguły
> ściśle określa kodeks. (art 24.10)

Które to wyjątki stanową w praktyce, że jak są dwa wyznaczone pasy
możesz wyprzedzać dowolnym - czyli jak jest temat "lewego pasa" to w
praktyce dowolnym.

> 3 fakt tamowanie ruchu jest przewinieniem drogowym.

Fakt, jednak poruszanie się powyżej dopuszczalnej prędkości (a tak
zwykle jest) ciężko nazwać tamowaniem ruchu.

> Sumarycznie oznacza to, że poza obszarem zabudowanym, żeby nie łamać
> przepisów możesz 'zawalać' lewy pas tylko jeśli są trzy pasy do jazdy w
> tym samym kierunku.

Dobry zwyczaj.

Shrek.

do góry

On 2012-04-28 22:32, Cavallino wrote:

>> A że te wyjątki oznaczają, że ta zasada w praktyce nie obowiązuje jak
>> są jakiekolwiek wyznaczone pasy, to już sobie pomijasz?
>
> Raczej to Ty sobie wydumałeś jakiś kretynizm, którego w przepisach nie ma.
> Po prostu nie rozumiesz co czytasz.

Jest jasno określone której połowy jezdni masz się trzymać. Połowy. Lub
prawej jezdni - czego nie rozumiesz?

Shrek.

do góry

On 2012-04-28 20:51, RedLite(R) wrote:
> W dniu 2012-04-28 18:43, Shrek pisze:
>
>>>> A możesz podkreślić który fragment zabrania jazdy lewym pasem i
>>>> dlaczego?
>>>
>>> Ale ja pisałem coś przeciwnego - lewym pasem jak najbardziej można tyle,
>>> że szybciej niż ci na prawym :D
>
>> Dalej bym prosił, żebyś podkreślił stosowny fragment cytowanego przez
>> ciebie przepisu.
>
> "unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
> bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego"

ROTFL - i gdzie twoim zdaniem w tym przepisie jest zawarte "Znaczy prawy
pas _jest_ dla zapierdalającej elity. Tyle ". Falandysz by nie dowiódł
że unikanie wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
polega na zapiedalaniu;)

Shrek.

do góry

Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnj31b$75n$...@i...gazeta.pl...
> On 2012-04-28 22:32, Cavallino wrote:
>
>>> A że te wyjątki oznaczają, że ta zasada w praktyce nie obowiązuje jak
>>> są jakiekolwiek wyznaczone pasy, to już sobie pomijasz?
>>
>> Raczej to Ty sobie wydumałeś jakiś kretynizm, którego w przepisach nie
>> ma.
>> Po prostu nie rozumiesz co czytasz.
>
> Jest jasno określone której połowy jezdni masz się trzymać. Połowy. Lub

A gdzie tam masz "lub"?

> prawej jezdni - czego nie rozumiesz?

Jakim prawem dodajesz do przepisu słowa, których tam nie ma.
A które zmieniają jego treść.

do góry