> a może po prostu inne podejście?
> miasta są okablowane kablówkami, ludzie mają wiekszy dostęp, są bardziej
> zamożni i stać ich na TV SAT. a na terenach "wiejskich" trochę z tym
> gorzej.

Nie.
Mimo, że harmonogram uważam za skandaliczny, to widać, że kierowano się
(choć trochę) względami merytorycznymi.
Otóż na południu kraju występują problemy z międzyznarodową koordynacją
kanałów TV i częstotliwości radiowych.
Sprawę zaczęto zabagniać jeszcze w PRLu, zgadzając się bezkrytycznie na
wszystkie koordynowane przez Czechosłowację kanały (oni rowzijali sieć RTV
dużo bardziej dynamicznie niż my) a samemu nic nie koordynując (swoich
stacji).
Do legendy przeszło pismo jednego z PRLowskich wiceministrów
odpowiedzialnych za łączność, który w latach 80 otrzymał pismo z
ministerstwa łącznosci CSRS w sprawie "nowego" pasma UKF (tzw "górnego)
czyli pasma CCIR (obecnie używanego 87,5-108 MHz).
Jak wiadomo, wówczas kraje socjalistyczne używały tzw "dolnego" pasma UKF
czyli pasma OIRT 65,5-74 MHz.
Sprawa była o tyle ciekawa, że w latach 50 Polska zaczęła tworzyć swoją sieć
UKF na obecnym paśmie. Między innymi uruchomiono nadajniki UKF w Katowicach,
Opolu czy Warszawie (w 1952 roku na 97,6 MHz).
Dopiero później prikaz Wielkiego Brata spowodował, że te nadajniki wyłączono
i zaczętorozwijac radiofonie UKF w "jedynie słusznym" paśmie OIRT.
Nie mniej jednak nawet rządy komunistyczne (za zgodą ZSRR) planowały
uruchamianie UKFu CCIR "ponownie".
Czechosłowacja rozpoczęła koordynacje częstotliwości.
I wtedy to na pytanie z CSRS, nasz aparatczyk odpisał: "Polska nie jest
zainteresowana rozwojem radiofonii we wspomnianym zakresie" (obecnym
87,5-108 MHz).
Tak oto przedstawiała się techniczna swiadomość i "perspektywy rozwoju"
naszej kochanej socjalistycznej ojczyzny.
Odnoszę wrażenie, ze do dziś niewiele się zmieniło.
W "Poszukiwany, Poszukiwana" był sobie Dyrektor Zjednoczenia o którym żona
mówiła, że "z zawodu jest dyrektorem".
U nas i w przeszłosci i obecnie są tacy włodarze.
Z zawodu dyrektorzy. Obejmą każde stanowisko byle kierownicze gdy do władzy
dochodzi "ich" ekipa.
I tak technik lesnictwa może zajmować się radiokomunikacją.
Z kanałami TV jest podobnie.
Polska jest znana na arenie miedzynarodowej ze spolegliwości na każdym polu.
Zgodzi się na wszystko byle ktoś jej nie zarzucił że ma "swarliwą gębę".
Inni protestują, pewne kanały chcą wykorzystywać a inne proponują pozostawić
partnerowi w negocjacjach.
Nasi zawsze czekają na mityczną decyzję z centrali.
A dla lesnika numerek kanału różni się tylko numerkiem.czy kanał 7 czy 60 to
wsio ryba dla niego i nie wie że 60 nie jest wskazany dla lesistych terenów
i lepszy byłby 7 bo skad ma o tym wiedzieć.
Południe kraju boryka się z mizerią skoordynowanych własnych kanałów i
ekspansją zagranicznych stacji RTV, gdzie Polska czasem nie była w stanie
wynegocjowac wytłumiania zagranicznej stacji w kierunku Polski (gdy stacja
nadaje z bardzo wysokiej góry), przez co taka czeska czy słowacka stacja
potrafi zakłócać polskie stacje (zwłaszcza podczas tropo) aż po Poznań.
Jeden Użytkowników Forum Emitela pisze, że czeska CT1 na kanale 23 zakłóca
mu odbiór poznańskiego multipleksu.
Dla Krakowa przykładowo, brakuje kanałów.
Gdze indziej brakuje obiektu dedykowanego dla danej lokalizacji (jest to
międzynarodowo rozumiany tzw obszar rezerwacji).
Takim przykładem jest Gniezno, przewidziane do uruchomienia później
bo......może w przyszłości Emitel, PSN czy spółka TV-FM-Info wybuduje tam
jakiś obiekt.
Zauwazcie gdzie najszybciej się uruchamia cyfrę (a celem jest szybie
wyłączenie analogu) - wzdłuż zachodniej granicy.
Niemcy cisną na zwolnienie pewnych kanałów (np nasz kanał 12 im sporo
bruździ w ich DABie) i szybkie wyłączenie analogu im na rękę.
Nasze władze usłużnie wyłączą tu analog w pierwszej kolejnosci.
Z kolei brak DVB-T w Gdańsku to problem z Rosją w Obwodzie Kaliningradzkim.
Być może wolne kanały faktycznie bywają lekko przesuwane do sasiedniego
obszaru rezerwacji właśnie dlatego ze w Gdańsku są kablówki.
Może dlatego Elbląg ruszy szybciej (gdy maja do wyboru Gdańsk i Elbląg to
wybiorą tereny o mniejszej penetracji alernatywnych dróg odbioru - tu ludzie
mniej zamożni i rzadziej podpisują umowy z platformami cyfrowymi a na
jednorazwoy wydatek na odbiornik mogą sobie pozwolić).
Skandalem jest to, że "by żyło się lepiej wszystkim.....nadawcom" nie
nakazuje się uruchomienia multiplesku od razu wszedzie tam gdzie można to
zrobić od razu.
Takie rozwiązanie by było rzywo przyjete przez nadawców bo po pierwsze
wiecej by musieli zapłacić operatorowi a po drugie, nadawcy ci mają
nierzadko swoje platformy cyfrowe w wersji "socjalnej" (np TnK), która
straci rację bytu.
Widać, że nadawcy i przyjazna im władza (dla szarego obywatela nie jest już
taka przyjazna a można rzec, że stanowcza) chcą jeszcze jedno Boże
Narodzenie (2009) skroić z zysków (bo przed nim ludzie kupują telewizory i
usługi płatnej TV by obejrzeć puszczane wtedy lepsze (?) filmy).
Zatriumfowała polityka miłości ale niestety jest to miłość analna bo jako
obywatel i telewidz czuję się zaistniałą polityką cyfryzacji r......y w
d....ę.
vari

do góry

> Otóż to.
> Gdyby ten plan wypalił to byłoby bardzo, ale to bardzo dobrze.
> Ale czy wypali?

Stawiam 100:1 że nie wypali :-). Od 10 lat nie możemy rozwiązać problemu
uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, bo ciągle wychodzą z tego jakieś
międzynarodowe szopki i jak zwykle Polska się ośmiesza na maxa :-). A myślę
że bezpieczeństwo energetyczne kraju jest cokolwiek istotniejsze niż
oglądanie prezydenta i jego klona w HD :-)). Żeby zbudować 10 km drogi to
naszym decydentom potrzeba 10 lat "uzgodnień, konsultacji" i ch... wie czego
jeszcze... Na dodatek ważne są jeszcze opinie wszelkich organizacji, bo może
się okazać że droga przebiegnie przez gniazdko jakiegoś ptaszka albo innej
żaby...

do góry

Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gkn0ti$4rv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Widać, że nadawcy i przyjazna im władza (dla szarego obywatela nie
> jest już taka przyjazna a można rzec, że stanowcza) chcą jeszcze jedno
> Boże Narodzenie (2009) skroić z zysków (bo przed nim ludzie kupują
> telewizory i usługi płatnej TV by obejrzeć puszczane wtedy lepsze (?)
> filmy).
> Zatriumfowała polityka miłości ale niestety jest to miłość analna bo
> jako obywatel i telewidz czuję się zaistniałą polityką cyfryzacji
> r......y w d....ę.

Biorąc pod uwagę wszelki opór i termin wprowadzania zmian w Polsce
przewiduje, że do tych terminów należy spokojnie dodać z 5 lat. Jak było
choćby z denominacją, aż przez 2 lata były obie wersje złotówek. Wymiana
dowodów 8 lat+2 miesiące i jeszcze są jakieś barany które nie
wymieniły!!

do góry

Użytkownik vector napisał:
> Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gkn0ti$4rv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Widać, że nadawcy i przyjazna im władza (dla szarego obywatela nie
>> jest już taka przyjazna a można rzec, że stanowcza) chcą jeszcze jedno
>> Boże Narodzenie (2009) skroić z zysków (bo przed nim ludzie kupują
>> telewizory i usługi płatnej TV by obejrzeć puszczane wtedy lepsze (?)
>> filmy).
>> Zatriumfowała polityka miłości ale niestety jest to miłość analna bo
>> jako obywatel i telewidz czuję się zaistniałą polityką cyfryzacji
>> r......y w d....ę.
>
>
> Biorąc pod uwagę wszelki opór i termin wprowadzania zmian w Polsce
> przewiduje, że do tych terminów należy spokojnie dodać z 5 lat. Jak było
> choćby z denominacją, aż przez 2 lata były obie wersje złotówek. Wymiana
> dowodów 8 lat+2 miesiące i jeszcze są jakieś barany które nie wymieniły!!

I nie zapomnijcie dodać ile mamy w Polsce odbiorników analogowych, które
po wyłaczeniu transmisji analogowej przestaną odbierać, a nie każdy ma
kablówke lub sat. Więc będą zmuszeni kupić sat, dekoder dvb-t lub nowy
tv. Po drugie ilu z Was ma tv dvb-t, a ilu z tego ma mpeg-4?
O ile pamietam, a jak się mylę to proszę mnie poprawić, decyzja o
rodzaju transmisji w mpeg-4 zapadła na przełomie lipca i sierpnia, a
telewizory z mpeg-4 od września. Czy ok. 3 lat wystarczy na zmianę
sprzetu przy zbliżającej się recesji? Choć w tym przypadku nie dla
producentów tv :-)

pawell

do góry

Użytkownik "pawell32" <p...@w...pl> napisał w wiadomości news:

> I nie zapomnijcie dodać ile mamy w Polsce odbiorników analogowych, które
> po wyłaczeniu transmisji analogowej przestaną odbierać, a nie każdy ma
> kablówke lub sat. Więc będą zmuszeni kupić sat, dekoder dvb-t lub nowy tv.

No i co w związku z tym?
Po rezygnacji z SECAM też sobie musieli tv przerobić lub kupić nowe i jakoś
dało się przeżyć.
Jeśli dzięki temu zamiast kilku darmowych programów będzie ich kilka razy
więcej, to chyba dobrze, prawda?

A w info na które odpowiadasz, była informacja o dofinansowaniu zakupu
set-top-boxów, zresztą przy takim popycie to one będą kosztowały grosze.

do góry

Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gkn0ti$4rv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> a może po prostu inne podejście?
>> miasta są okablowane kablówkami, ludzie mają wiekszy dostęp, są bardziej
>> zamożni i stać ich na TV SAT. a na terenach "wiejskich" trochę z tym
>> gorzej.
>
> Nie.
> Mimo, że harmonogram uważam za skandaliczny, to widać, że kierowano się
> (choć trochę) względami merytorycznymi.

wzgledy merytoryczne nie maja tu zadnego znaczenia. Kanaly sa skoordynowane,
ich wykaz podawal wielokrotnie UKE, moznaby wszystkie uruchomic juz dzis.
Ktory najpierw, ktory potem to decyzja polityczna i taka jest ten
harmonogram. Widac w nim usluznosc wobec niektorych sasiadow (Niemcy), widac
tez usluznosc wobec nadawcow komercyjnych (TVN i Polsat) - zeby im nie
szkodzic w biznesie i swieta 2009 byly w analogu (zyski platform sat sa
najwieksze przed swietami) a wylaczen analogu w duzych miastach w ciagu
najblizszych lat nie bylo...Harmonogram jest skandaliczny i niestety nie ma
zadnych wzgledow merytorycznych, ktore by go usprawidliwialy.

do góry

Użytkownik "sensei" <n...@n...pl> napisał w wiadomości news:

> wzgledy merytoryczne nie maja tu zadnego znaczenia. Kanaly sa
> skoordynowane, ich wykaz podawal wielokrotnie UKE, moznaby wszystkie
> uruchomic juz dzis. Ktory najpierw, ktory potem to decyzja polityczna i
> taka jest ten harmonogram. Widac w nim usluznosc wobec niektorych sasiadow
> (Niemcy), widac tez usluznosc wobec nadawcow komercyjnych (TVN i Polsat) -
> zeby im nie szkodzic w biznesie i swieta 2009 byly w analogu

A o tym że ci nadawcy nie zgadzają się na wyłączenie analogu w ogóle i być
może jest to kompromis, który pozwoli im je przełknąć to słyszałeś?

Inaczej nie zwolnią ŻADNYCH częstotliwości do 2013 i wszystko się opóźni o
kilka lat.

do góry

> I nie zapomnijcie dodać ile mamy w Polsce odbiorników analogowych, które
> po wyłaczeniu transmisji analogowej przestaną odbierać, a nie każdy ma
> kablówke lub sat. Więc będą zmuszeni kupić sat, dekoder dvb-t lub nowy tv.
> Po drugie ilu z Was ma tv dvb-t, a ilu z tego ma mpeg-4?

Ja akurat mam ale ja hobbysta jestem....

> O ile pamietam, a jak się mylę to proszę mnie poprawić, decyzja o rodzaju
> transmisji w mpeg-4 zapadła na przełomie lipca i sierpnia, a telewizory z
> mpeg-4 od września.

Poprawiamy: decyzja żadna nie zapadła oficjalnie (urzędowo).
Nigdzie nie wskazano normy a zapewnienia na konferencjach prasowych to można
sobie w gniazdo antenowe wsadzić.
Parę miesięcy temu UKE napisało (co jak zwykle w narodzie było opacznie
zrozumiane), że "minister właściwy do spraw łącznosci OKREŚLI..." (literki
"ł" na końcu zgodnie ze stanem faktycznym zabrakło).
Rozporządzenie o urządzeniach konsumenckich służących do odbioru naziemnej
TV cyfrowej lezy już 1,5 roku jako PROJEKT na stronie www.bip.mt.gov.pl
Bo faktycznie tyle ten projekt tam leży.
Następny kamyk do ogródka tym, co twierdzą, że nie da się rządzić bo
prezydent wszystko wetuje (naprawdę na 300 ustaw przeakzanych mu do podpisu,
podpisał 288 a 12 zawetował ale że proporcje się "nie po linii" więc w
mediach jest, że "wszystko wetuje").
Rzeźnik prasowy.. pardon... rzecznik prasowy rządu niedawno grzmiał, ze
trzeba będzie rządzić rozporządzeniami.
NO TO DO CHOLERY RZĄDZCIE tymi rozporządzeniami bo skoro przez 1,5 roku NIKT
nie ma czasu złożyć podpisu pod dokumentem to albo to jest skrajna
nieudolność albo sabotaż (wiadomo kto straci na DVB-T - na pewno nie
telewidzowie).

Znamienne, że na świecie ekipy rządzące upatrują reelekcji w zadowolonym
społeczeństwie. U nas w zadowolonych mediach.
No to po dzisiejszych informacjach powinny być bardzo zadowolone......

vari

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:gknbno$h6c$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "sensei" <n...@n...pl> napisał w wiadomości news:
>
>> wzgledy merytoryczne nie maja tu zadnego znaczenia. Kanaly sa
>> skoordynowane, ich wykaz podawal wielokrotnie UKE, moznaby wszystkie
>> uruchomic juz dzis. Ktory najpierw, ktory potem to decyzja polityczna i
>> taka jest ten harmonogram. Widac w nim usluznosc wobec niektorych
>> sasiadow (Niemcy), widac tez usluznosc wobec nadawcow komercyjnych (TVN i
>> Polsat) - zeby im nie szkodzic w biznesie i swieta 2009 byly w analogu
>
> A o tym że ci nadawcy nie zgadzają się na wyłączenie analogu w ogóle i być
> może jest to kompromis, który pozwoli im je przełknąć to słyszałeś?
>
> Inaczej nie zwolnią ŻADNYCH częstotliwości do 2013 i wszystko się opóźni o
> kilka lat.

na calym swiecie nadawcy zwalniaja czestotliwosci analogowe bo WLADZA KAZE i
nikt nie ma nic do gadania. W Polsce widac nie wladza rzadzi...

do góry

> A o tym że ci nadawcy nie zgadzają się na wyłączenie analogu w ogóle i być
> może jest to kompromis, który pozwoli im je przełknąć to słyszałeś?
>
> Inaczej nie zwolnią ŻADNYCH częstotliwości do 2013 i wszystko się opóźni o
> kilka lat.

A wystarczyło MUX1 dać w całosci TVP a MUX2 komercyjnym (aby zatkać gębę dla
ewentualnego przeszkadzania za pomocą sądów administracyjnych).
TVP NAKAZAĆ uruchomienie (mister skarbu ma uprawnienia właścicielskie) DVB-T
a prywatni niech sobie robią co chcą.
Mają w razie czego swój MUX i nie mogą protestować (skutecznie).
TVP uruchamia (dla przykładu) : TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Sport (sportem
prawie każdy sie interesuje) i TVP HD (gdzie niech sobie lecą WSZYSTKIE
polskie filmy z archiwów po kolei plus jakieś nowości od święta).
To powoduje, że HD przestaje być towarem luksusowym (a o to chodzi
platformom, jedyny sygnał HD - płatny), ludzie kupują więcej TV HD mając
GWARANCJĘ choć jednego programu HD bezpłatnego).
Rynek (TV) ożywa mimo recesji.
TVP zarabia wiecej na reklamach i może utrzymać bezpłatny HD.
Platformy obniżają ceny i ich przychody stają się ludzkie a nie podobne do
monopolisty sprzedajacego wodę pitną w jakimś afrykańskim kraju z juntą
wojskową.
TVP wyłącza swoją sieć TVP2 (w całości praktycznie jest na UHF) i przekazuje
PAŃSTWU a to decyduje o zasadach na jakich to dobro zostanie rozdysponowane
pod nowe programy i komu.
Na razie są zgniłe kompromisy bo lobbyści udusili Streżyńską, która miała
podobną tej koncepcję cyfryzacji.
Koncepcje sobie mogła mieć ale póki istnieje upolityczniona KRRiT (dzień
dobry Panie Premierze - jak tam idzie likwidacja tego organu ?) z
pracownikami łasymi na brzęczące mieszki, póty magnateria ustala co się w
tym naszym kraiku uchwala i jak on będzie działał.
Dzisiaj każdy może to dobitnie zobaczyć.
Naga prawda stanęła przed nami i trudno jej nie zobaczyć.
Przyjazne państwo musi dbać o swoich wyborców (prywatne media).
vari

do góry