> Nie - e! Moim zdaniem chłop został przymuszony do poprawienia strony pod
> IE6 bądź wdrożenia jakiejś funkcjonalności i... klnie na czym świat stoi

Strony robię od dawna i od zawsze dostosowuję je do IE6. Tak więc moja
frustracja nie jest jednorazowa, ale narastała przez lata :) Jeśli Wy nie
jesteście sfrustrowani z powodu IE6, to gratuluję. Działanie strony pod IE6
jest jeszcze cały czas wymagane.

R.

do góry

Dziś na Onecie był artykuł z okazji n-tej rocznicy wydania IE6.
Przy okazji podano taki oto link: http://ie6countdown.com/

R.

do góry

W dniu 22-03-2011 19:41, Robbo pisze:
>> Nie - e! Moim zdaniem chłop został przymuszony do poprawienia strony
>> pod IE6 bądź wdrożenia jakiejś funkcjonalności i... klnie na czym
>> świat stoi
>
> Strony robię od dawna i od zawsze dostosowuję je do IE6. Tak więc moja
> frustracja nie jest jednorazowa, ale narastała przez lata :) Jeśli Wy
> nie jesteście sfrustrowani z powodu IE6, to gratuluję. Działanie strony
> pod IE6 jest jeszcze cały czas wymagane.

To zależy od regionu świata:
http://ie6countdown.com/index.html

--
Peter

do góry

W dniu 22-03-2011 19:38, Robbo pisze:
>> ja bym sie ucieszyl i zaprosil go na piwo :)
>>
>> ale ja mam tak ze wsrod wykonywanych uslug mam usluge specjalna
>> 'dostowanie strony pod IE6' i te usluge z klientami zawsze rozliczam po
>> stawkach godzinowych :) im bardziej wiec IE6 nie chce wyswietlac jak
>> nalezy, tym wiecej zarabiam :)
>>
>
> O tym nie pomyślałem. Ja robię strony działające także pod IE6 i nie
> rozliczam tego osobno. Ale to dobry pomysł, żeby brać dodatkową kasę :)

Ciekawe ilu takich jest klientów, którzy są gotowi za to zapłacić. Z
mojego doświadczenia wynika, że większość nawet nie wie którą wersję ma,
a co dopiero stawiać wymagania co do konkretnej wersji przeglądarki :P

--
Peter

do góry

Dnia Tue, 22 Mar 2011 19:41:15 +0100, Robbo napisał(a):

> Jeśli Wy nie
> jesteście sfrustrowani z powodu IE6, to gratuluję. Działanie strony pod IE6
> jest jeszcze cały czas wymagane.

Kiedyś była na ten temat dyskusja tu na forum. Chodziło o to czy strony WWW
należy dostosowywać do przeglądarek czy raczej klienci powinni aktualizować
sobie, w końcu darmowe, przeglądarki. Poszukaj sobie tej dyskusji - bardzo
ciekawa.

Konkluzja była mniej więcej taka: jeśli jeździsz zepsutym autem, w którym
zacierający hamulec ściąga Cię w jakąś stronę, to nie zażądasz od wykonawcy
drogi aby ją pochylił abyś mógł jechać prosto a już w szczególności gdy
nowe auto czeka na Ciebie gratis. Reasumując: jak zdezelowaną przeglądarkę
ma klient tak zdezelowaną będzie widział stronę. Musi się z tym pogodzić
albo zaktualizować przeglądarkę. Jego wybór.

do góry

On Tue, 22 Mar 2011 15:35:08 +0100, Paweł Piskorz wrote:
> Jeszcze w Polsce ktoś chce IE6? Czy może tylko zagraniczne zlecenia
> robisz?

przewaznie nierobie.

jak przestawiam swoja oferte na zrobienie strony, zaznaczam ze strony nie
dostoswuje do ie6, ale jesli ktos chce, moge to zrobic rozliczajac za
godziny. i ze to ostatecznie decyzja biznesowa czy chca wydac x kasy aby
y ludzi moglo zobaczyc ich strone. przewaznie sie nie decyduja



--
pozdrawiam, |<onrad

do góry

On Tue, 22 Mar 2011 10:29:19 -0000, Robbo <y...@m...com> wrote:

> Mam takie pytanie: co byś zrobił, gdybyś spotkał na ulicy jednego z
> twórców IE6 i wiedziałbyś, że za swoje działania nie poniesiesz
> konsekwencji karnych?

Postawił bym mu piwo.

To nie wina twórców IE, że jakiś menadżer menadżerów menadżerów z dywizji
strategiczno-ideologiczno-dupocałującej wpadł na pomysł nierozwijania
przeglądarki aż moda na Internet się skończy.

Co byś zrobił, jakbyś spotkał twórców Opery 6, czy Mozilli 0.9?

--
regards, porneL

do góry

No to jak w końcu z tym piwem wypitym z twórcą IE6?
Może jednak rozżarzony pręt w tyłek, a nie piwo? ;)

R.

do góry

On 22.03.2011 19:41, Robbo wrote:
>> Nie - e! Moim zdaniem chłop został przymuszony do poprawienia strony
>> pod IE6 bądź wdrożenia jakiejś funkcjonalności i... klnie na czym
>> świat stoi
>
> Strony robię od dawna i od zawsze dostosowuję je do IE6. Tak więc moja
> frustracja nie jest jednorazowa, ale narastała przez lata :) Jeśli Wy
> nie jesteście sfrustrowani z powodu IE6, to gratuluję. Działanie
> strony pod IE6 jest jeszcze cały czas wymagane.

Zadziwiające - ja już od jakiegoś 1.5 roku nie dostosowywałam żadnej
strony pod ie6, i na dodatek żaden klient się nie upominał.

--
Bastet_Milo

do góry

On 2011-03-22 21:27, porneL wrote:
> On Tue, 22 Mar 2011 10:29:19 -0000, Robbo <y...@m...com> wrote:
>
>> Mam takie pytanie: co byś zrobił, gdybyś spotkał na ulicy jednego z
>> twórców IE6 i wiedziałbyś, że za swoje działania nie poniesiesz
>> konsekwencji karnych?
>
> Postawił bym mu piwo.

Twórcom osCommerce też byś postawił?

> To nie wina twórców IE, że jakiś menadżer menadżerów menadżerów z dywizji
> strategiczno-ideologiczno-dupocałującej wpadł na pomysł nierozwijania
> przeglądarki aż moda na Internet się skończy.

To nie menadżer stworzył i zaimplementował losową obsługę standardów.

> Co byś zrobił, jakbyś spotkał twórców Opery 6, czy Mozilli 0.9?

Zapytałbym (przy piwie oczywiście ;)) jak to możliwe, że przy mniejszym
(Opera) lub zerowym (Mozilla) budżecie udało im się uniknąć takich
błędów jakie ma IE6.


--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}

do góry