eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jaki kompresor do kół - osobówki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 41. Data: 2013-12-04 19:09:14
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: Tadzik <t...@g...pl>

    On Wed, 4 Dec 2013 17:40:13 +0100, RoMan Mandziejewicz
    <r...@p...pl.invalid> wrote:
    > Wczoraj obchodził.

    Kurde! Gdzieś mi jeden dzień wcięło! :)
    --
    Pozdro
    Tadzik


  • 42. Data: 2013-12-04 20:29:02
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 4 grudnia 2013 16:20:55 UTC+1 użytkownik sqlwiel napisał:
    > W dniu 2013-12-04 15:26, Marcin N pisze:
    >
    > > W dniu 2013-12-04 15:18, Jakub Witkowski pisze:
    >
    > >> W dniu 2013-12-04 09:49, Marcin N pisze:
    >
    > >>
    >
    > >>> Co to w ogóle za porada? "Wydłub sobie z lodówki".
    >
    > >>
    >
    > >> Lodówka może być z wysypiska... podjeżdżasz, dajesz flaszkę i za
    >
    > >> kwadrans masz ;)
    >
    > >
    >
    > > I co dalej? Jakie wyjście ma ten kompresor?
    >
    > >
    >
    > Najczęściej rurka miedziana ? ok 5-6mm. Śrubokrętem robi się ją na
    >
    > troszkę szerszy lejek, nakłada się wąż ciśnieniowy (spawalniczy gumowy
    >
    > lub PP z wtopionym oplotem - ok. 3zł/m albo gotowy o którym wspominał
    >
    > kogutek) i zaciska opaską. Ja użyłem spawalniczego z odzysku i nawet się
    >
    > nie bawiłem w końcówkę na wentyl. Dociskam ten wąż palcymatycznie i jest
    >
    > git.
    >
    >
    >
    > Aha - kompresor na ogół w przyłączu (taka wtyczka z dziurami) ma
    >
    > wyłącznik fazy rozruchowej. Trzeba wziąć to przyłącze też.
    >
    >
    >
    >
    >
    > --
    >
    >
    >
    > Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

    Tego się tak nie robi. Na złomie trzeba znaleźć, zamówić itp do kompletu butlę po
    butanie, do osobówki taka 5 kilo jest w sam raz. Nie, nie po to żeby zrobić kompresor
    z butlą. Do zaworu trzeba coś dorobić żeby wężyk od tego dinkasa z marketu dało się
    zamocować. Ale nie tym co się na wentyl zakłada. To co się zakłada na wentyl zakłada
    się na rurkę wystającą ze sprężarki i nabija butlę do 10 bar. Potem się bierze butlę
    i podchodzi do kola i dopompowuje z niej koło. tak nabita butla powinna wystarczyć na
    dopompowanie 4 kół i powinno w niej jeszcze trochę zostać. Wygodne bo nie ma
    pierdolenia się z przewodami od sprężarki. W PRL robili fabrycznie takie
    dopompowywaczki. Ale to niesłuszny system gospodarczy był i się nie liczy.
    Ambitniejsi mogą zamontować zawór bezpieczeństwa, od bojlera na przykład ( chyba 6
    złotych kosztuje). Z zaworem nie ma ryzyka że za dużo napompuje. Dobre sprężarki od
    lodówki potrafią dać trochę więcej niż wynosi ciśnienie próby butli do gazu płynnego.
    Nowej butli. Dla starej 10-12 bar będzie w sam raz. Zawór od bojlera bez problemu
    daje się podkręcić na takie ciśnienie.


  • 43. Data: 2013-12-04 23:06:00
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-04, s...@g...com <s...@g...com> wrote:
    > W dniu środa, 4 grudnia 2013 14:25:00 UTC+1 użytkownik AZ napisał:
    >> Zeby te 0,5 atm napompowac to mu sie zejdzie pare minut
    >
    > Używałeś czy to tylko Twoje przypuszczenia?
    > Oponę 205/55R16 z 2,3 do 2,6 pompuje kilkanaście sekund. 4 koła dopompowałem w
    niecałe 2 minuty (sporo traci się na przykręcanie/odkręcenie wężyka, przełożenie
    przewodu na drugą stronę).
    >
    Wlasnie dopompowywalem zimowki z 1,6 do 2,0 - ok. 45s.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 44. Data: 2013-12-04 23:06:49
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: "Tmek" <T...@d...ek>


    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:a812d196-d469-49ba-99fd-027d4c65bb97@googlegrou
    ps.com...

    Tego się tak nie robi. Na złomie trzeba znaleźć, zamówić itp do kompletu
    butlę po butanie, do osobówki taka 5 kilo jest w sam raz. Nie, nie po to
    żeby zrobić kompresor z butlą. Do zaworu trzeba coś dorobić żeby wężyk od
    tego dinkasa z marketu dało się zamocować. Ale nie tym co się na wentyl
    zakłada. To co się zakłada na wentyl zakłada się na rurkę wystającą ze
    sprężarki i nabija butlę do 10 bar. Potem się bierze butlę i podchodzi do
    kola i dopompowuje z niej koło. tak nabita butla powinna wystarczyć na
    dopompowanie 4 kół i powinno w niej jeszcze trochę zostać. Wygodne bo nie ma
    pierdolenia się z przewodami od sprężarki. W PRL robili fabrycznie takie
    dopompowywaczki. Ale to niesłuszny system gospodarczy był i się nie liczy.

    Widzialem ostatnio takie cos na stacji na zadupiu w Grecji.
    Pionowa rura z kompresora gdzies tam na zapleczu, na tym wisi i dynda banka
    z manometrem wielkosci talerza z wezykiem do wentyla. Banke sie bralo i
    pompowalo kola. W momencie odwieszania na rure, przez ta rure napelniala sie
    banka. Sam wieszak byl jednoczesnie wieszakiem i tym co utrzymuje cisnienie
    w bance.

    Tmek



  • 45. Data: 2013-12-05 00:53:26
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Wed, 04 Dec 2013 07:43:06 +0100, Anruszewisz napisał(a):

    > Podajcie jakiś dobry kompresor do kół do osobówki ( ok 2,4 bara ) Czasem
    > się przydaje.
    > Acha i żeby pompował w miare dokładnie i szybko.

    Ja kupiłem najtańszy badziew z Tesco, miał być awaryjnie na rajdy, ale
    okazało się że działa całkiem dobrze.
    O taki:
    http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i-ogrod/bottari
    -kompresor-samochodowy-z-manometrem-12v-17-7bar.html

    Służy mi już kilka lat, bez żadnych problemów.
    Używam go dość często - myślę że przeciętnie kilkanaście kół w miesiącu nim
    dopompowuje (plus zdarzają się rowerowe do ponad 4bar) i w garażu i na
    wyjazdach gdzie pracuje w kurzu i brudzie leżąc na ziemi.

    Do tego nawet kilka razy, w awaryjnej sytuacji gdy potrzebowałem większego
    ciśnienia, po podłączeniu do 16V wykrzesał z siebie 12bar i się nie rozpadł
    (ale już zaczynał śmierdzieć).

    Raz rozjechałem go samochodem, obudowa popękała, ale funkcjonalnie nadal
    bez problemu.

    Bardzo dobra, szczelna i fajnie działająca końcówka, trochę krótki wężyk,
    długi przewód zasilający, niezbyt precyzyjny manometr, no ale za to
    kosztuje niewiele.

    Może trafiłem na jakiś wybitny egzemplarz, ale generalnie polecam.
    Sądzę że do okazjonalnego dopompowania koła jest całkiem dobry.


  • 46. Data: 2013-12-05 09:00:02
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2013-12-04 18:57, J.F pisze:

    > porownanie kompresorow po rosyjsku
    > http://www.youtube.com/watch?v=qUsDNBFAb2w
    >
    > I tak sa niezle, bo opone w te 2-3 min napompuja.
    >
    > Jeden co prawda dal rade tylko 3 opony napompowac :-)

    Najdroższy od początku nie działał. Inny zepsuł się po trzech kołach,
    pozostałe dwa jakoś działały, ale widać, że zakup czegoś takiego to loteria.

    Dziwne, przecież tu nie ma kosmicznych technologii...

    --
    MN


  • 47. Data: 2013-12-05 09:11:57
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2013-12-04 20:29, k...@g...com pisze:

    > Tego się tak nie robi. Na złomie trzeba znaleźć, zamówić itp do kompletu butlę po
    butanie, do osobówki taka 5 kilo jest w sam raz. Nie, nie po to żeby zrobić kompresor
    z butlą. Do zaworu trzeba coś dorobić żeby wężyk od tego dinkasa z marketu dało się
    zamocować. Ale nie tym co się na wentyl zakłada. To co się zakłada na wentyl zakłada
    się na rurkę wystającą ze sprężarki i nabija butlę do 10 bar. Potem się bierze butlę
    i podchodzi do kola i dopompowuje z niej koło. tak nabita butla powinna wystarczyć na
    dopompowanie 4 kół i powinno w niej jeszcze trochę zostać. Wygodne bo nie ma
    pierdolenia się z przewodami od sprężarki. W PRL robili fabrycznie takie
    dopompowywaczki. Ale to niesłuszny system gospodarczy był i się nie liczy.
    Ambitniejsi mogą zamontować zawór bezpieczeństwa, od bojlera na przykład ( chyba 6
    złotych kosztuje). Z zaworem nie ma ryzyka że za dużo napompuje. Dobre sprężarki od
    lodówki potrafią dać trochę więcej
    niż wynosi ciśnienie próby butli do gazu płynnego. Nowej butli. Dla starej 10-12 bar
    będzie w sam raz. Zawór od bojlera bez problemu daje się podkręcić na takie
    ciśnienie.

    Bardzo sprytny pomysł, który podsunął mi takie coś:

    Po co kompresor w garażu. kompresory są na stacjach benzynowych.
    Może wystarczy tylko ta butla. Napełnię ją na stacji i będę miał na zaś.

    Zawór musi być szczelny, ale chyba to nie problem. Można zrobić jakiś
    mechaniczny "kranik". No i dobrze byłoby mieć na stałe przy butli
    miernik ciśnienia.

    Jakie ciśnienie dają kompresory na stacjach? Wiem, że co najmniej 6 atm.
    A może więcej?

    --
    MN


  • 48. Data: 2013-12-05 09:13:58
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2013-12-05 00:53, Tomasz Pyra pisze:
    > Dnia Wed, 04 Dec 2013 07:43:06 +0100, Anruszewisz napisał(a):
    >
    >> Podajcie jakiś dobry kompresor do kół do osobówki ( ok 2,4 bara ) Czasem
    >> się przydaje.
    >> Acha i żeby pompował w miare dokładnie i szybko.
    >
    > Ja kupiłem najtańszy badziew z Tesco, miał być awaryjnie na rajdy, ale
    > okazało się że działa całkiem dobrze.
    > O taki:
    > http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i-ogrod/bottari
    -kompresor-samochodowy-z-manometrem-12v-17-7bar.html

    Szkoda, że 12V. Wolałbym na 230.


    --
    MN


  • 49. Data: 2013-12-05 09:41:39
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 4 grudnia 2013 23:06:00 UTC+1 użytkownik AZ napisał:
    > Wlasnie dopompowywalem zimowki z 1,6 do 2,0 - ok. 45s.

    Wynika z tego, że powinienem się cieszyć kompresorem, póki jest jeszcze nowy ;)
    Jestem ciekaw jak będzie działał za rok.


  • 50. Data: 2013-12-05 10:01:08
    Temat: Re: Jaki kompresor do kół - osobówki
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-12-04, k...@g...com <k...@g...com> wrote:
    >
    > Tego się tak nie robi. Na złomie trzeba znaleźć, zamówić itp do kompletu butlę po
    butanie, do osobówki taka 5 kilo jest w sam raz. Nie, nie po to żeby zrobić kompresor
    z butlą. Do zaworu trzeba coś dorobić żeby wężyk od tego dinkasa z marketu dało się
    zamocować. Ale nie tym co się na wentyl zakłada. To co się zakłada na wentyl zakłada
    się na rurkę wystającą ze sprężarki i nabija butlę do 10 bar. Potem się bierze butlę
    i podchodzi do kola i dopompowuje z niej koło. tak nabita butla powinna wystarczyć na
    dopompowanie 4 kół i powinno w niej jeszcze trochę zostać. Wygodne bo nie ma
    pierdolenia się z przewodami od sprężarki. W PRL robili fabrycznie takie
    dopompowywaczki. Ale to niesłuszny system gospodarczy był i się nie liczy.
    Ambitniejsi mogą zamontować zawór bezpieczeństwa, od bojlera na przykład ( chyba 6
    złotych kosztuje). Z zaworem nie ma ryzyka że za dużo napompuje. Dobre sprężarki od
    lodówki potrafią dać trochę więcej niż wynosi ciśnienie próby butli do gazu płynnego.
    Nowej butli. Dla starej 10-12 bar będzie w sam raz. Zawór od bojlera bez problemu
    daje się podkręcić na takie ciśnienie.
    >
    No wlasnie tego nie rozumiem. Na Wegrzech na stacjach maja takie fajne
    dopompowywaczki ktore wiesza sie na rurze kolo dystrybutorow i automatycznie
    sie pompuja. Potrzebujesz napompowac to zdejmujesz i idziesz do samochodu
    i pompujesz, pozniej odwieszasz.

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: