On 2024-04-24, pytajacy <r...@p...fm> wrote:
> Kupiłem takie etui (chińskie na polskim Allegro), i myślałem że jak
> zamknę klapkę to się wyłączy i nie będzie pobierał prądu. A tu jednak
> procencik po procenciku zmniejsza się poziom naładowania baterii, pomimo
> że go nie używam a po otwarciu klapki wyświetla się napis wakeup.

No ale w jakim tempie? Jak masz włączone BT i wifi to przy półgodzinnym,
codziennym czytaniu, ładowanie powinno wystarczyć na ca 2 miesiące (z
mojego doświadczenia). Jesli wyłaczysz wszystkie radia (np. właczając
tryb samolotowy) to ten czas idzie w miesiące (4-6 lub lepiej).

--
Marcin

do góry

pytajacy <r...@p...fm> wrote:

>> Hmm, dziwne. U mnie nic nie szatkuje. Niektóre strony czasem źle się
>> przesyłają, ale rzadko. Masz zdjęcie, jak to u ciebie wygląda?
> Możesz podać link do strony, która po przesłaniu do czytnika poprawnie
> otwiera się w czytniku?

Ostatnia, którą wysłałem (jeszcze nie przeczytałem, dlatego nadal mam na
Kindlu):

https://typografia.info/artykuly/arial-helvetica

Wygląda bardzo dobrze.

> Czytnik leży nie używany na biurku przez kilka dni. Zauważyłem że jak
> nie używałem etui, to czytnik wygaszał się i wyświetlał nieruchomą
> tapetę. I wtedy bez etui dało się go wyłączyć przez przytrzymanie
> wciśniętego przycisku (SCREEN OFF). Natomiast w etui, wyłączam
> przyciskiem (SCREEN OFF) ale jak zamknę klapkę i otworzę to
> czytnik/wyświetlacz jest załączony. Nie potrafię znaleźć w tym logiki.

Etui ma magnes, Kindle ma blaszkę (żeby trzymać ten magnes) i kontaktron
(albo inny hallotron). Jak etui się otwiera, to Kindle ma się wybudzić (a
jak zamyka, to ma się uśpić). Czyli działa tak jak powinno?

Swoją drogą, przy okładkach dobrej jakości działa to dobrze, ale ludzie
pisali, że te gorszej jakości potrafią czasem wybudzać czytnik w ruchu
(może za słaby magnes).

--
Szpital psychiatryczny. Ordynator oprowadza młodego psychiatrę po
oddziale:
- Tutaj jest sala Napoleonów, a tutaj - mechaników samochodowych...
- A gdzie oni są? Nikogo nie widzę.
- Leżą pod łóżkami i naprawiają...

do góry

W dniu 25.04.2024 o 11:15, Arnold Ziffel pisze:
> pytajacy <r...@p...fm> wrote:
>
>>> Hmm, dziwne. U mnie nic nie szatkuje. Niektóre strony czasem źle się
>>> przesyłają, ale rzadko. Masz zdjęcie, jak to u ciebie wygląda?
>> Możesz podać link do strony, która po przesłaniu do czytnika poprawnie
>> otwiera się w czytniku?
>
> Ostatnia, którą wysłałem (jeszcze nie przeczytałem, dlatego nadal mam na
> Kindlu):
>
> https://typografia.info/artykuly/arial-helvetica
>
> Wygląda bardzo dobrze.
>
>> Czytnik leży nie używany na biurku przez kilka dni. Zauważyłem że jak
>> nie używałem etui, to czytnik wygaszał się i wyświetlał nieruchomą
>> tapetę. I wtedy bez etui dało się go wyłączyć przez przytrzymanie
>> wciśniętego przycisku (SCREEN OFF). Natomiast w etui, wyłączam
>> przyciskiem (SCREEN OFF) ale jak zamknę klapkę i otworzę to
>> czytnik/wyświetlacz jest załączony. Nie potrafię znaleźć w tym logiki.
>
> Etui ma magnes, Kindle ma blaszkę (żeby trzymać ten magnes) i kontaktron
> (albo inny hallotron). Jak etui się otwiera, to Kindle ma się wybudzić (a
> jak zamyka, to ma się uśpić). Czyli działa tak jak powinno?
>
> Swoją drogą, przy okładkach dobrej jakości działa to dobrze, ale ludzie
> pisali, że te gorszej jakości potrafią czasem wybudzać czytnik w ruchu
> (może za słaby magnes).
Właśnie dokończyłem test poboru prądu podczas wyłączenia Kindla przez
wciśnięcie przycisku i wybranie SCREEN OFF. I niestety, nawet jeśli
wyłączę go w ten sposób to prąd nadal jest pobierany bo procenty
naładowania baterii się zmniejszają. Czyli Kindla nie da się wyłączyć
całkowicie (odłączyć od baterii). Czyli nie ma znaczenia czy go wyłączę
przez przycisk czy zamykając klapkę etui - prąd nadal jest pobierany.
Szkoda.

do góry

On Mon, 29 Apr 2024 09:21:21 +0200, pytajacy <r...@p...fm> wrote:
> całkowicie (odłączyć od baterii). Czyli nie ma znaczenia czy go
> wyłączę
> przez przycisk czy zamykając klapkę etui - prąd nadal jest
> pobierany.
> Szkoda.

Ale podłaczyleś miernik? Wskazywany przez urządzenie poziom baterii
to kłamstwo:

https://youtu.be/-YVtZV4DjCE

--
Marek

do góry

W dniu 29.04.2024 o 09:42, Marek pisze:
> On Mon, 29 Apr 2024 09:21:21 +0200, pytajacy <r...@p...fm> wrote:
>> całkowicie (odłączyć od baterii). Czyli nie ma znaczenia czy go
>> wyłączę przez przycisk czy zamykając klapkę etui - prąd nadal jest
>> pobierany. Szkoda.
>
> Ale podłaczyleś miernik? Wskazywany przez urządzenie  poziom baterii to
> kłamstwo:
>
> https://youtu.be/-YVtZV4DjCE
Sugerujesz że kupionego nowego czytnika mam niby rozbebeszyć i wpiąć się
miernikiem? Rozumiem że to żart... ;)

do góry

pytajacy <r...@p...fm> wrote:

> Właśnie dokończyłem test poboru prądu podczas wyłączenia Kindla przez
> wciśnięcie przycisku i wybranie SCREEN OFF. I niestety, nawet jeśli
> wyłączę go w ten sposób to prąd nadal jest pobierany bo procenty
> naładowania baterii się zmniejszają. Czyli Kindla nie da się wyłączyć
> całkowicie (odłączyć od baterii). Czyli nie ma znaczenia czy go wyłączę
> przez przycisk czy zamykając klapkę etui - prąd nadal jest pobierany.
> Szkoda.

Jak szybko on ci zjada tę baterię? To jest realny problem? Bo podejrzewam,
że w screen off on wytrzyma miesiące.

--
- Panie doktorze! Stoję u wrót śmierci.
- Spokojnie, zaraz pana przeprowadzę.

do góry

W dniu 03.05.2024 o 02:57, Arnold Ziffel pisze:
> Jak szybko on ci zjada tę baterię? To jest realny problem? Bo podejrzewam,
> że w screen off on wytrzyma miesiące.
Nie robiłem dokładnych pomiarów ale na SCREEN OFF pobiera w granicach 1%
na dobę. Trochę się zawiodłem, bo czytnik z bajerowym przesyłaniem
książek a brak takiej podstawowej funkcjonalności. Czytam książki z
dużymi odstępami pomiędzy kolejnymi pozycjami, czasami nawet i rok
przerwy. Dlatego myślałem że zrobię pyk i czytnik wyłączę np. na pół
roku bez szkody dla baterii. A tak muszę pamiętać żeby go naładować.

do góry

pytajacy <r...@p...fm> wrote:

> Nie robiłem dokładnych pomiarów ale na SCREEN OFF pobiera w granicach 1%
> na dobę. Trochę się zawiodłem, bo czytnik z bajerowym przesyłaniem
> książek a brak takiej podstawowej funkcjonalności.

Masz włączone WiFi? Może ono tak żre?

> Czytam książki z dużymi odstępami pomiędzy kolejnymi pozycjami, czasami
> nawet i rok przerwy.

Może teraz się to zmieni? U mnie czytelnictwo wzrosło o rzędy wielkości,
odkąd mam Kindla.

Za to mam podobny problem z tabletem. Są konkretne pozycje (Zrozumieć
Elektronikę, Świat Radio, czasem jakieś inne PDF-y), które czytam na
tablecie, bo niewygodnie się je czyta na Kindle'u. I ten tablet tak sobie
leży czasem i miesiąc lub więcej, bo w sumie oprócz puszczania kotom
filmów z rybami nie mam dla niego innego zastosowania. Jak wyłączę to OK,
ale zwykle zapominam wyłączyć i muszę potem ładować...

--
Profesor uwielbiajacy zagadki pyta się studentki w czasie egzaminu:
- Prosze powiedziec, jaka jest roznica pomiedzy studentem uniwersytetu,
studentem politechniki, a tramwajem?
- Pomiedzy studentami, to nie ma zadnej roznicy, a pod tramwajem,
to jeszcze nie lezalam.

do góry

W dniu 05.05.2024 o 21:32, Arnold Ziffel pisze:
> Może teraz się to zmieni? U mnie czytelnictwo wzrosło o rzędy wielkości,
> odkąd mam Kindla.
Właśnie dzisiaj odebrałem w bibliotece kod do wypożyczania e-booków w
Legimi. Kod jest ważny miesiąc i na miesiąc można wypożyczyć w Legimi do
10 pozycji na 2 urządzenia. Po miesiącu bierze się kolejny kod. Polecam.
Tym bardziej że cała ta usługa jest za darmo.

do góry

pytajacy <r...@p...fm> wrote:

> Właśnie dzisiaj odebrałem w bibliotece kod do wypożyczania e-booków w
> Legimi. Kod jest ważny miesiąc i na miesiąc można wypożyczyć w Legimi do
> 10 pozycji na 2 urządzenia. Po miesiącu bierze się kolejny kod. Polecam.
> Tym bardziej że cała ta usługa jest za darmo.

Jakoś nigdy z Legimi nie było mi po drodze, sam nie wiem dlaczego. Ale mam
tyle książek, że do końca życia nie przeczytam... muszę wybierać.

--
Na egzaminie z informatyki profesor z widocznym niesmakiem slucha
niedorzecznych odpowiedzi studenta. W pewnym momencie zwraca się do
swego psa lezacego pod biurkiem:
- Azor! Wyjdz, bo zglupiejesz!

do góry