Użytkownik "fifak"

> ale chodzi o wentylator zasilacza bo innych nie mam w komputerze (wszystko
> pasywne)

I to potwierdza tezę, że komputery stacjonarne nie są przygotowane do pracy
pasywnej;)

--
LP

do góry

> ale chodzi o wentylator zasilacza bo innych nie mam w komputerze
> (wszystko pasywne)

a termopasta pod tym pasywnym radiatorem ok? albo masz może kota i dużo tego kota
uzbierało się na radiatorze?

do góry

W dniu 2014-09-21 03:18, adamschodowy pisze:
>> ale chodzi o wentylator zasilacza bo innych nie mam w komputerze
>> (wszystko pasywne)
>
> a termopasta pod tym pasywnym radiatorem ok? albo masz może kota i dużo tego kota
uzbierało się na radiatorze?
>

wszystko czyściutkie, kota brak

do góry

W dniu 2014-09-20 21:07, liryczny podmiot pisze:
>
> Użytkownik "fifak"
>
>> ale chodzi o wentylator zasilacza bo innych nie mam w komputerze
>> (wszystko pasywne)
>
> I to potwierdza tezę, że komputery stacjonarne nie są przygotowane do
> pracy pasywnej;)
>

ale tam się naprawdę nic nie grzeje

nie robię żadnych katowań obciążających proc na więcej niż 50%
grafika HD5570 z założonym arctikiem jest letnia, gpuz pokazuje 35C


kupie ten nowy zasilacz i zobaczę

do góry

W dniu 2014-09-20 o 08:59, fifak pisze:
> Objaw jest taki: komp całkiem nowy (2lata), od jakiś 3 miesięcy
> (pierwszy przypadek) ale teraz coraz częściej po włączeniu kompa
> wentylator w zasilaczu (full obroty) a komp nie wstaje.
> Mija pare minut/sekund (czasami) wentylator spowalnia i komp zaczyna się
> uruchamiać. Później chodzi już cały dzień bez problemu aż do dłuższego
> wyłączenia (minimum godzina). Objaw jest coraz częstszy i czasami komp
> zupełnie nie uruchomi się.

Typowy objaw dla spadku pojemności kondensatorów elektrolitycznych.
Napięcia będą ok, ale co raz nizsza moc chwilowa - tuz po włączeniu nie
bedzie w stanie zapodać odpowiedniej liczby amperów. Brakująca moc
ucieka jako temperatura stad duze obroty wiatraka.

--
@foe_pl

do góry

dzisiaj 4 dzień od ponownego dokładnego przelutowania pcb zasilacza i
jak na razie zero problemów ale już zamówiłem nowy zasilacz fortron GHN

do góry

W dniu 2014-09-23 19:19, fifak pisze:
>
> dzisiaj 4 dzień od ponownego dokładnego przelutowania pcb zasilacza i
> jak na razie zero problemów ale już zamówiłem nowy zasilacz fortron GHN


i dzisiaj znowu, włączam kompa a przez 20 sekund wentylator na full, na
szczęście przyszedł nowy zasilacz i będę testował dalej

do góry

W dniu 2014-09-23 o 19:19, fifak pisze:
> dzisiaj 4 dzień od ponownego dokładnego przelutowania pcb zasilacza i
> jak na razie zero problemów ale już zamówiłem nowy zasilacz fortron GHN
Jaki sens ma ciągłe przelutowywanie pcb? Wziąłbyś zainwestował te 5-10zł
w nowe kondensatory.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2014-09-25 16:38, Maciek pisze:
> W dniu 2014-09-23 o 19:19, fifak pisze:
>> dzisiaj 4 dzień od ponownego dokładnego przelutowania pcb zasilacza i
>> jak na razie zero problemów ale już zamówiłem nowy zasilacz fortron GHN
> Jaki sens ma ciągłe przelutowywanie pcb? Wziąłbyś zainwestował te 5-10zł
> w nowe kondensatory.
>


które? na płycie? all są solidstate a płyta jest jeszcze na gwarancji


w zasilaczu? wylutowałem dwa losowe elektrolity i sprawdziłem pojemność
jest wzorcowa




działam już na nowym zasilaczu FSP 350GHN jak będzie ok to zabiore sie
za rozbebeszanie poprzedniego PSU i pomierzę wszystkie kondensatory- tak
z czystej ciekawości bo ciągle nie wierzę że psu tej marki padł po 2 latach

do góry

po ponad tygodniu od wymiany zasilacza nie zauważyłem żadnych problemów
i objaw się ani razu nie powtórzył, czyli na 100% winny był poprzedni
zasilacz fortron 350W HHN

co ciekawe wylutowałem wszystkie kondensatory i sprawdziłem ich
pojemność, każdy był OK

nie wiem co mogło paść w tym zasilaczu

do góry