eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Koszt przejechania 100km
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 190

  • 111. Data: 2019-08-12 18:20:32
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2019-08-10 o 21:06, Kris pisze:
    > W dniu sobota, 10 sierpnia 2019 18:36:45 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
    >
    >> Jak policzyć wszystko, czyli też koszty parkowania, mycia, odgrzybiania
    >> klimy, zmiany opon i czego tam jeszcze, to obstawiam, że nowy podobny
    >> wyjdzie ze 25% więcej/miesiąc.
    >
    >
    > A nowy to nie generuje kosztów parkowania, mycia, odgrzybiania klimy,zmiany opon i
    czego tam jeszcze?
    >

    Kilka razy pisałem, to mogę napisać jeszcze raz, albo dwa, albo trzy,
    albo więcej.

    Koszty paliwa, parkowania, mandatów, mycia, odgrzybiania klimy, wymiany
    opon, ubezpieczenia, napraw (nowy ma gwarancję, więc ciut mniej),
    biletów i winiet na autostrady i czego tam jeszcze generuje stary i
    nowy. Jak to wszystko policzyć do kupy WSZYSTKO, to wychodzi, że
    jeżdżenie nowym nie jest aż tak bardzo droższe, niż starym, jakby to
    wynikało z prostego porównania ceny piętnastolatka z nowym kompaktem w
    salonie po rabatach, z dilerskim pakietem AC (i co za tym idzie
    naprawami na koszt ubezpieczyciela), pakietem przeglądów w promocji za 1
    zł i do tego zakupionego na działalność (oszczędność na podatkach).

    Nie! Nie twierdzę, że jeżdżenie nowym jest tańsze niż starym.

    Twierdzę, że różnica jest jest taka, jak różnica między 9 tys. zł (cena
    zakupu nastolatka), a 90 tys. zł (cena nowego przyzwoitego kompakta w
    salonie).
    Paliwo kosztuje tyle samo, parkowanie i bilety za przejazd autostradami
    kosztują tyle samo, nowy kupiony na działalność daje oszczędność na
    podatkach i ma gwarancję i AC więc nie płaci się za naprawy przez jakiś
    czas, a po 10 latach jazdy można go sprzedać i jeszcze dostać paręnaście
    tysięcy.
    Więc droższość nowego w stosunku do starego to nie jest dziesięć razy
    drożej, tylko ok. półtora raza drożej miesięcznie.

    Owszem, tak. Najpierw trzeba te 90 kafli zgromadzić i to jest jakaś
    bariera. Dlatego może się wydawać, że nowy jest kilka razy droższy niż
    stary, bo się patrzy tylko na cenę na metce, a nie na całość.


  • 112. Data: 2019-08-12 18:32:40
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 12 sierpnia 2019 11:20:34 UTC-5 użytkownik Poldek napisał:
    > W dniu 2019-08-10 o 21:06, Kris pisze:
    > > W dniu sobota, 10 sierpnia 2019 18:36:45 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
    > >
    > >> Jak policzyć wszystko, czyli też koszty parkowania, mycia, odgrzybiania
    > >> klimy, zmiany opon i czego tam jeszcze, to obstawiam, że nowy podobny
    > >> wyjdzie ze 25% więcej/miesiąc.
    > >
    > >
    > > A nowy to nie generuje kosztów parkowania, mycia, odgrzybiania klimy,zmiany opon
    i czego tam jeszcze?
    > >
    >
    > Kilka razy pisałem, to mogę napisać jeszcze raz, albo dwa, albo trzy,
    > albo więcej.
    >
    > Koszty paliwa, parkowania, mandatów, mycia, odgrzybiania klimy, wymiany
    > opon, ubezpieczenia, napraw (nowy ma gwarancję, więc ciut mniej),
    > biletów i winiet na autostrady i czego tam jeszcze generuje stary i
    > nowy. Jak to wszystko policzyć do kupy WSZYSTKO, to wychodzi, że
    > jeżdżenie nowym nie jest aż tak bardzo droższe, niż starym, jakby to
    > wynikało z prostego porównania ceny piętnastolatka z nowym kompaktem w
    > salonie po rabatach, z dilerskim pakietem AC (i co za tym idzie
    > naprawami na koszt ubezpieczyciela), pakietem przeglądów w promocji za 1
    > zł i do tego zakupionego na działalność (oszczędność na podatkach).
    >
    > Nie! Nie twierdzę, że jeżdżenie nowym jest tańsze niż starym.
    >
    > Twierdzę, że różnica jest jest taka, jak różnica między 9 tys. zł (cena
    > zakupu nastolatka), a 90 tys. zł (cena nowego przyzwoitego kompakta w
    > salonie).
    > Paliwo kosztuje tyle samo, parkowanie i bilety za przejazd autostradami
    > kosztują tyle samo, nowy kupiony na działalność daje oszczędność na
    > podatkach i ma gwarancję i AC więc nie płaci się za naprawy przez jakiś
    > czas, a po 10 latach jazdy można go sprzedać i jeszcze dostać paręnaście
    > tysięcy.
    > Więc droższość nowego w stosunku do starego to nie jest dziesięć razy
    > drożej, tylko ok. półtora raza drożej miesięcznie.
    >
    > Owszem, tak. Najpierw trzeba te 90 kafli zgromadzić i to jest jakaś
    > bariera. Dlatego może się wydawać, że nowy jest kilka razy droższy niż
    > stary, bo się patrzy tylko na cenę na metce, a nie na całość.

    Potwierdzam.

    Nowy niby traci na wartosci ale jak tak patrze to w sumie traci podobnie intensywnie
    jak uzywka.

    Niby sie mowi ze 3-4 letni to polowe wartosci traci ale w praktyce dobre auta az tyle
    nie traca.
    Z drugiej strony nawet jak 3-4 letni straci polowe wartosci to po kolejnych 4 latach
    to juz jest 10 latek prawie i ma nabite 250-300kkm.
    I sie zaczynaja koszty. Wiec albo sprzedajemy za 1/10 ceny nowego albo zaczynamy
    sypac kase w staruszka.

    Auto za 90kpln po tych 4 latach sprzedajemy za 50kpln i wychodzi ze kosztuje nas ono
    10kpln rocznie.

    Starsze auto moze nie kosztuje 10kpln na rok ale blizej 5kpln (a to sprzeglo, a to
    dwumasa, a to rozrusznik, albo zawieszenie do odswiezenia i jest 4-5kpln w
    naprawach.

    Z jednej strony duzo, z drugiej w sumie podobnie do nowego. A nowy to nowy, lac i
    jezdzic...

    Ja sie juz dosyc dawno wyleczylem z rozrozniania, wazne co za ile sie dostaje a czy
    nowe czy nie to w praktyce roznica niewielka.


  • 113. Data: 2019-08-12 18:41:08
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 12-08-2019 o 07:56, ddddddddddddd pisze:
    > W dniu 11.08.2019 o 08:40, Cavallino pisze:
    >> W dniu 11-08-2019 o 09:24, ddddddddddddd pisze:
    >>> W dniu 11.08.2019 o 07:59, Budzik pisze:
    >>>> Użytkownik ddddddddddddd d...@f...pl ...
    >>>>
    >>>>>> Ostatnio jechałem octavka 2.0 140km (albo 150?)
    >>>>>> Przejazd Poznan Gdansk Poznan - 5 osób plus pełen bagaznik -
    >>>>>> srednio tam gdzie sie dało 150 - srednie spalanie 5,5litra...
    >>>>>
    >>>>> to teraz powiem ci coś lepszego - 3-litrowy diesel >200KM spali tyle
    >>>>> samo :)
    >>>>>
    >>>> Zdziwiłbym się ale wierze na slowo.
    >>>
    >>> miałem i Octavie 2.0 140KM i BMW 3.0 184KM i BMW 3.0 z programem na
    >>> 320KM. spalanie miały podobne - tzn. w mieście 3.0 paliło zauważalnie
    >>> więcej, na trasie (w sensie nieautostradowej) 3.0 max 0.5l więcej, na
    >>> autostradzie... powyżej 190km/h 3.0 palił mniej niż 2.0 (bo dla 2.0
    >>> to już był prawie max)
    >>
    >> A przy normalnej jeździe, tzn. 150-160?
    >> Bo wiesz, że podawanie spalania przy 190+, jako wyznacznika
    >> całkowitego spalania.....
    >
    > ciężką nogę wtedy miałem - 2.0 palił mi średnio 8.5/100, 3.0 9/100 -
    > praktycznie przy każdym tankowaniu wychodziło to samo. Za to zdziwiło
    > mnie, jak po trasie, gdzie cisnąłem po 140-160 (ale autostrad miałem
    > mało) spalanie w 3.0 było poniżej 6/100... (podobne mało palił jak byłem
    > zmęczony i nie miałem zamiaru wyprzedzać na krajówkach)

    Generalnie mocne używanie pedału gazu przy przyspieszaniu jest zgodne z
    zasadami ekonomicznej jazdy, zwłaszcza jeśli jest połączone z długim
    utrzymywaniem prędkości, bez jej zbędnego wytracania.

    Emerycka jazda nic nie daje, poza wkurzaniem wszystkich dookoła.


  • 114. Data: 2019-08-12 18:41:18
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2019-08-10 o 21:59, Shrek pisze:
    > W dniu 10.08.2019 o 18:36, Poldek pisze:
    >
    >> Jak policzyć wszystko, czyli też koszty parkowania, mycia,
    >> odgrzybiania klimy, zmiany opon i czego tam jeszcze, to obstawiam, że
    >> nowy podobny wyjdzie ze 25% więcej/miesiąc. A jeździ się nowym,
    >> nieśmierdzącym, niespleśniałym i posiadającym współczesne udogodnienia
    >> typu front assisty, współczesne generacje ESP, światła led itp.
    >
    > Przypuszczam, że wątpię.
    >

    Przekonałeś mnie swoją argumentacją.


  • 115. Data: 2019-08-12 19:06:04
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 12 sierpnia 2019 11:41:08 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
    > W dniu 12-08-2019 o 07:56, ddddddddddddd pisze:
    > > W dniu 11.08.2019 o 08:40, Cavallino pisze:
    > >> W dniu 11-08-2019 o 09:24, ddddddddddddd pisze:
    > >>> W dniu 11.08.2019 o 07:59, Budzik pisze:
    > >>>> Użytkownik ddddddddddddd d...@f...pl ...
    > >>>>
    > >>>>>> Ostatnio jechałem octavka 2.0 140km (albo 150?)
    > >>>>>> Przejazd Poznan Gdansk Poznan - 5 osób plus pełen bagaznik -
    > >>>>>> srednio tam gdzie sie dało 150 - srednie spalanie 5,5litra...
    > >>>>>
    > >>>>> to teraz powiem ci coś lepszego - 3-litrowy diesel >200KM spali tyle
    > >>>>> samo :)
    > >>>>>
    > >>>> Zdziwiłbym się ale wierze na slowo.
    > >>>
    > >>> miałem i Octavie 2.0 140KM i BMW 3.0 184KM i BMW 3.0 z programem na
    > >>> 320KM. spalanie miały podobne - tzn. w mieście 3.0 paliło zauważalnie
    > >>> więcej, na trasie (w sensie nieautostradowej) 3.0 max 0.5l więcej, na
    > >>> autostradzie... powyżej 190km/h 3.0 palił mniej niż 2.0 (bo dla 2.0
    > >>> to już był prawie max)
    > >>
    > >> A przy normalnej jeździe, tzn. 150-160?
    > >> Bo wiesz, że podawanie spalania przy 190+, jako wyznacznika
    > >> całkowitego spalania.....
    > >
    > > ciężką nogę wtedy miałem - 2.0 palił mi średnio 8.5/100, 3.0 9/100 -
    > > praktycznie przy każdym tankowaniu wychodziło to samo. Za to zdziwiło
    > > mnie, jak po trasie, gdzie cisnąłem po 140-160 (ale autostrad miałem
    > > mało) spalanie w 3.0 było poniżej 6/100... (podobne mało palił jak byłem
    > > zmęczony i nie miałem zamiaru wyprzedzać na krajówkach)
    >
    > Generalnie mocne używanie pedału gazu przy przyspieszaniu jest zgodne z
    > zasadami ekonomicznej jazdy, zwłaszcza jeśli jest połączone z długim
    > utrzymywaniem prędkości, bez jej zbędnego wytracania.
    >
    > Emerycka jazda nic nie daje, poza wkurzaniem wszystkich dookoła.

    Tyle ze z zeznan wynika ze spalanie jest nizsze przy 140-160 niz przy nizszych
    predkosciach.

    Co sugeruje ze przy tych nizszych to bylo raczej gaz-hamulec-gaz-hamulec.
    A nie ze jechal sobie spokojnie i silnik mu na zlosc palil 8/100.
    Ja anegdotycznie dodam ze mi 1.8 fordowski palil 7 przy 160km/h.
    A przy 90-100-110 palil 4,5.

    Juz tu raz z kims dyskutowalem i probowano mnie przekonac ze jadac szybciej pali sie
    mniej.
    I jakos ucichlo.

    Ale co do ekonomii to sie zgadzam, rozpedzac stanowczo, utrzymywac predkosc
    stabilnie, przewidywac, nie korzystac z hamulca na ile sie da.

    Do kompletu bym dodal ze mozna stosowac tzw "sailing". To metoda gdzie sie lekko
    odejmuje gazu, spalanie spada znaczaco (z tych 6 na 4,5) i predkosc pomalutku opada.
    Po zwolnieniu o te 10km/h (co zajmuje okolo minuty, dwu) znowu rozpedzamy sie i cykl
    sie powtarza. Nieco sie wtedy daje oszczedzic. Widac to przy zabawie z tempomatem.

    Ale to juz inna historia.


  • 116. Data: 2019-08-12 19:45:41
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: d...@g...com


    > Koszty paliwa, parkowania, mandatów, mycia, odgrzybiania klimy, wymiany
    > opon, ubezpieczenia, napraw (nowy ma gwarancję, więc ciut mniej)

    To, że nowy ma gwarancję, to nie zawsze oznacza, że koszty serwisu są tańsze.
    Niestety, ale jak się kupi nowy to chyba zwykle trzeba zrobić kilka razy serwis w
    ASO, żeby nie utracić gwarancji, co kosztuje dość dużo.
    Nie jestem ani zwolennikiem starych ani nowych, bo w rodzinie użytkujemy obecnie
    jeden samochód kupiony jako nowy a drugi jako stary. Jednak roczny koszt serwisu tego
    nowego samochodu w ASO przewyższa koszt serwisu tego starego samochodu (nie w ASO).
    Trudno tu bezpośrednio porównywać, bo samochody różnią się klasą, rocznym
    przebiegiem, itd., jednak samochód w okresie gwarancji nie zawsze oznacza niskie
    koszty serwisu.
    Poza tym jak ma się stary samochód, to można zrezygnować z AC (koszt samochodu jest
    na tyle niewielki, że jak go się rozbije lub go ktoś ukradnie to nie żal) a w
    przypadku nowego to sam koszt AC może znacznie podwyższać koszt użytkowania.
    Dla jednego kilka tys. zł rocznie więcej to jest nic a dla innego jest to bardzo
    dużo, tak więc oczywiście każdy wybiera to co uznaje za lepsze rozwiązanie.


  • 118. Data: 2019-08-12 19:59:58
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>Za 50tys nowe auto kupie?
    >>> Moze nie takie jak chcesz - ale fiat tipo czy kia rio.
    >>> Kia nowy ceed od 62 tys ... a przeciez mozesz to rozliczyc na 12
    >>> lat,
    >>> albo odjac wartosc za 10 lat - a tu auto garazowane, jeden
    >>> wlasciciel
    >>> itp :-)
    >
    >>No to teraz trzeba sie zastanowic - wolisz golasa tego typu z jakims
    >>silnikiem 1.0 który jednak bedzie palił pewnie 7-8litrów czy
    >>poleasingową
    >>octavie 5 letnia w automacie za 35kPLN która pali 6 litrów?
    >
    > Troche sie pozmienialo, bo tipo z silnikiem 1.4, ale 95KM, i
    > ekologicznym, a nie takim, ze Cie do miasta nie wpuszcza.
    > I z klima.
    > I mozna zagazowac :-)
    >
    I ile takie tipo kosztuje? Najlepiej w wwersji kombi?

    >>Bo mi jakos wychodzi ze octavia to troche inne auto, dodatkowo za pol
    >>ceny.
    >
    > Ale jak bedziesz chcial sprzedac w jej wieku 10 lat, to sie okaze ze
    > kosztowala amortyzacja tyle samo.

    To znaczy ile?
    Za 10 letnia octavie zapewne nadal kilkanascie tysiecy trzeba dac.

    > Ale ryzyko awarii ... no ciekawe, gdzie wieksze, skoro tipo tez
    > zamierzamy 10 lat trzymac, ale za to pierwszy wlasciciel, serwisowany,
    > nie krecony :-)
    > A skoda w automacie :-P
    >
    To oczywiście jest jakies ryzyko ale mam wrazenie ze czym nowsze auto tym
    ryzyko awarii wieksze i naprawy drozsze.
    Najnowsze auto jakie mam obecnie to rocznik 2013 i jak na razie to ta
    prawidłowosc sie sprawdza.

    > A czy takie inne auto - nowe tipo jakby ma wiekszy rozstaw osi.
    > Fakt, ze za kombi trzeba duzo doplacic ...

    A widzisz...
    To ile kosztuje sensowna wersja?
    Bo chyba nie 41.500 z reklamy w TV?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
    braku władzy." Niels Bohr


  • 117. Data: 2019-08-12 19:59:58
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik s...@g...com ...

    > A nowy to nowy, lac i jezdzic...

    Gdyby to jeszcze była prawda...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
    wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...


  • 121. Data: 2019-08-12 19:59:59
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino C...@k...pl ...

    > Generalnie mocne używanie pedału gazu przy przyspieszaniu jest
    > zgodne z zasadami ekonomicznej jazdy, zwłaszcza jeśli jest połączone
    > z długim utrzymywaniem prędkości, bez jej zbędnego wytracania.
    >
    > Emerycka jazda nic nie daje, poza wkurzaniem wszystkich dookoła.

    Nie mocne a srednio mocne - szkoły podaja ze na około 70% mozliwości.
    Ale duzo wazniejsze jest jego madre uzywanie - najgorsze są te barany co
    lataja od pasa do pasa, but i byle pierwszy na czerwonym swietle.
    Plynna jazda kojarzy im sie tylko ze splukiwaniem wody w kiblu...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
    Frank Herbert


  • 119. Data: 2019-08-12 19:59:59
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    > Więc droższość nowego w stosunku do starego to nie jest dziesięć razy
    > drożej, tylko ok. półtora raza drożej miesięcznie.

    A podałes wyliczenie ze 2,5 - 3x...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
    On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: