eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Masy i uziemienia raz jeszcze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2017-11-08 08:53:02
    Temat: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Zagadnienie stare jak świat, jednak wolę upewnić się czy moje
    rozumowanie jest poprawne.
    Jest sobie (a raczej będzie, bo dopiero powstaje) urządzenie zasilane z
    sieci, przez transformator. Urządzenie zostanie zamontowane w metalowej
    obudowie, połączonej ze środkowym bolcem gniazdka elektrycznego.

    Urządzenie będzie wyposażone w interfejs USB do połączenia z komputerem
    (używany raczej sporadycznie) oraz moduł GSM (aktywny cały czas,
    transmisje od czasu do czasu). Zewnętrzna antena GSM będzie wyprowadzona
    na zewnątrz i przykręcona do obudowy.
    Elektronika typowo cyfrowa - brak jakichś wrażliwych elementów analogowych.

    I teraz kilka pytań:
    1) Czy masa układu elektronicznego powinna mieć galwaniczne połączenie z
    obudową (która z kolei będzie połączona z bolcem zerującym w gniazdku)?
    Wydawało mi się, że nie i usunąłem miedź w miejscach, gdzie będą się
    znajdowały kołki montażowe. Z drugiej strony skoro antena będzie
    przykręcona do obudowy, to połączenie elektryczne i tak wystąpi - przez
    ekran kabla antenowego i masę modułu GSM? No chyba, że w takiej sytuacji
    wskazane jest odizolowanie anteny od obudowy w miejscy jej przykręcenia?
    2) Ekran gniazdka USB powinienem połączyć z masa układu czy obudową?
    Łączyć bezpośrednio czy przez dławik/rezystor/kondensator? A może nie
    łączyć wcale, zostawiając ekran "wiszący w powietrzu"?


  • 2. Data: 2017-11-08 10:30:44
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 8 Nov 2017 08:53:02 +0100, Atlantis <m...@w...pl>
    wrote:
    > znajdowały kołki montażowe. Z drugiej strony skoro antena będzie
    > przykręcona do obudowy, to połączenie elektryczne i tak wystąpi -
    > przez

    Znajomy krótkofalowiec-konstruktor zawsze mi powtarza, że masa układu
    powinna być połączona z masą obudowy tylko w jednym miejscu, przy
    złączu/gnieździe anteny.

    --
    Marek


  • 3. Data: 2017-11-08 12:54:34
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-11-08 o 08:53, Atlantis pisze:
    > Zagadnienie stare jak świat, jednak wolę upewnić się czy moje
    > rozumowanie jest poprawne.
    > Jest sobie (a raczej będzie, bo dopiero powstaje) urządzenie zasilane z
    > sieci, przez transformator. Urządzenie zostanie zamontowane w metalowej
    > obudowie, połączonej ze środkowym bolcem gniazdka elektrycznego.
    >
    > Urządzenie będzie wyposażone w interfejs USB do połączenia z komputerem
    > (używany raczej sporadycznie) oraz moduł GSM (aktywny cały czas,
    > transmisje od czasu do czasu). Zewnętrzna antena GSM będzie wyprowadzona
    > na zewnątrz i przykręcona do obudowy.
    > Elektronika typowo cyfrowa - brak jakichś wrażliwych elementów analogowych.
    >
    > I teraz kilka pytań:
    > 1) Czy masa układu elektronicznego powinna mieć galwaniczne połączenie z
    > obudową (która z kolei będzie połączona z bolcem zerującym w gniazdku)?
    > Wydawało mi się, że nie i usunąłem miedź w miejscach, gdzie będą się
    > znajdowały kołki montażowe. Z drugiej strony skoro antena będzie
    > przykręcona do obudowy, to połączenie elektryczne i tak wystąpi - przez
    > ekran kabla antenowego i masę modułu GSM? No chyba, że w takiej sytuacji
    > wskazane jest odizolowanie anteny od obudowy w miejscy jej przykręcenia?
    > 2) Ekran gniazdka USB powinienem połączyć z masa układu czy obudową?
    > Łączyć bezpośrednio czy przez dławik/rezystor/kondensator? A może nie
    > łączyć wcale, zostawiając ekran "wiszący w powietrzu"?
    >

    Nigdy nie robiłem nic z GSM. Przypuszczam, że antena korzysta z
    metalowej obudowy do której jest przykręcana jak z przeciwwagi więc nie
    powinna być od niej odizolowana.

    Ekrany kabla należy traktować tak, jakby były częścią (wydłużeniem)
    metalowej obudowy - czyli należy łączyć z obudową.

    Pozostaje kwestia czy łączyć GND płytki w innych miejscach z obudową.
    Przypuszczam, że są tu dwie szkoły i niestety potrafię znaleźć argumenty
    zarówno za jednym jak i drugim rozwiązaniem i bądź tu mądry :(.
    Ale sądzę, że koncepcja łączenia będzie miała w założeniu bardzo solidne
    połączenie - czyli tak, aby można było rozumieć, że obudowa jest jakby
    ciągłym wydłużeniem masy we wszystkie strony. Co to znaczy ciągłe to
    zależy od częstotliwości z którymi płytka ma do czynienia, a tu są one
    duże (czyli jakieś przewodzące, sprężynujące grzebienie między obudową a
    brzegami płytki).
    Przypuszczam, że nie zrobisz takiego połączenia więc można przyjąć drugą
    szkołę. Tylko, że jak połączenie ma być tylko w jednym punkcie to warto
    się zastanowić, czy gdzieś indziej nie robimy niechcący drugiego/
    trzeciego połączenia (dla w.cz) np. przez pojemności w zasilaczu. Według
    mnie wtedy należy w te połączenia wstawić jakieś dławiki (przy tych
    częstotliwościach będą to koraliki ferrytowe, a nie uzwojenie na
    rdzeniu). Ale jakby te dodatkowe połączenia zostały to nie umiem
    powiedzieć na ile mogłyby i w czym przeszkadzać.

    Na koniec jeszcze raz - nigdy nic z GSM nie robiłem więc to tylko
    przemyślenia.
    P.G.


  • 4. Data: 2017-11-08 17:25:13
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: SnCu <t...@e...ca>

    W dniu 2017-11-08 o 08:53, Atlantis pisze:
    > Zagadnienie stare jak świat, jednak wolę upewnić się czy moje
    > rozumowanie jest poprawne.
    > Jest sobie (a raczej będzie, bo dopiero powstaje) urządzenie zasilane z
    > sieci, przez transformator. Urządzenie zostanie zamontowane w metalowej
    > obudowie, połączonej ze środkowym bolcem gniazdka elektrycznego.

    Może sobie być w metalowej obudowie, ale niech obwody nn będą w klasie
    II, wówczas nie będzie trzeba ich uziemiać.


  • 5. Data: 2017-11-08 18:43:16
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 08.11.2017 o 08:53, Atlantis pisze:
    > Zagadnienie stare jak świat, jednak wolę upewnić się czy moje
    > rozumowanie jest poprawne.
    > Jest sobie (a raczej będzie, bo dopiero powstaje) urządzenie zasilane z
    > sieci, przez transformator. Urządzenie zostanie zamontowane w metalowej
    > obudowie, połączonej ze środkowym bolcem gniazdka elektrycznego.
    >
    > Urządzenie będzie wyposażone w interfejs USB do połączenia z komputerem
    > (używany raczej sporadycznie) oraz moduł GSM (aktywny cały czas,
    > transmisje od czasu do czasu). Zewnętrzna antena GSM będzie wyprowadzona
    > na zewnątrz i przykręcona do obudowy.
    > Elektronika typowo cyfrowa - brak jakichś wrażliwych elementów analogowych.
    >
    > I teraz kilka pytań:
    > 1) Czy masa układu elektronicznego powinna mieć galwaniczne połączenie z
    > obudową (która z kolei będzie połączona z bolcem zerującym w gniazdku)?
    > Wydawało mi się, że nie i usunąłem miedź w miejscach, gdzie będą się
    > znajdowały kołki montażowe. Z drugiej strony skoro antena będzie
    > przykręcona do obudowy, to połączenie elektryczne i tak wystąpi - przez
    > ekran kabla antenowego i masę modułu GSM? No chyba, że w takiej sytuacji
    > wskazane jest odizolowanie anteny od obudowy w miejscy jej przykręcenia?
    > 2) Ekran gniazdka USB powinienem połączyć z masa układu czy obudową?
    > Łączyć bezpośrednio czy przez dławik/rezystor/kondensator? A może nie
    > łączyć wcale, zostawiając ekran "wiszący w powietrzu"?

    1) Pewnie masa układu połączona z masą anteny.
    2) Jeśli będziesz się łączył z laptopem (zwłaszcza nie podłączonym do
    sieci zasilającej) to pewnie nie ma znaczenia. Jeśli miałby być
    podłączany komputer stacjonarny to będzie ci się robić pętla masy przez
    masę USB, obudowę PC, przewód zerujący i obudowę urządzenia. Ja w swoich
    urządzeniach daję układ FTDI i izolator ISO7221 między nim a prockiem
    urządzenia. Ekran gniazdka USB podłączony jest do masy układu FTDI,
    który jest zasilany z przetworniczki DC/DC.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 6. Data: 2017-11-08 20:24:48
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 08.11.2017 o 18:43, Mario pisze:

    > Ja w swoich
    > urządzeniach daję układ FTDI i izolator ISO7221 między nim a prockiem
    > urządzenia. Ekran gniazdka USB podłączony jest do masy układu FTDI,
    > który jest zasilany z przetworniczki DC/DC.

    A czemu nie zasilasz FTDI z USB?


  • 7. Data: 2017-11-08 23:34:53
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 08.11.2017 o 20:24, Zbych pisze:
    > W dniu 08.11.2017 o 18:43, Mario pisze:
    >
    >> Ja w swoich
    >> urządzeniach daję układ FTDI i izolator ISO7221 między nim a prockiem
    >> urządzenia. Ekran gniazdka USB podłączony jest do masy układu FTDI,
    >> który jest zasilany z przetworniczki DC/DC.
    >
    > A czemu nie zasilasz FTDI z USB?

    Aż zajrzałem do schematu. Oczywiście, że zasilam z USB.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 8. Data: 2017-11-09 08:49:00
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    On 08.11.2017 18:43, Mario wrote:

    > 2) Jeśli będziesz się łączył z laptopem (zwłaszcza nie podłączonym do
    > sieci zasilającej) to pewnie nie ma znaczenia. Jeśli miałby być
    > podłączany komputer stacjonarny to będzie ci się robić pętla masy przez
    > masę USB, obudowę PC, przewód zerujący i obudowę urządzenia. Ja w swoich
    > urządzeniach daję układ FTDI i izolator ISO7221 między nim a prockiem
    > urządzenia. Ekran gniazdka USB podłączony jest do masy układu FTDI,
    > który jest zasilany z przetworniczki DC/DC.

    Niestety muszę brać pod uwagę możliwość, że za x lat, gdy mnie nie
    będzie w pobliżu, ktoś wpadnie na pomysł podłączenia tego do
    stacjonarnego komputera. ;)
    W tym wypadku stosowanie FTDI niestety odpada - potrzebuję standardowego
    interfejsu USB, na którym dałoby się odpalić nie tylko interfejs
    szeregowy, ale także MSD i ewentualnie HID. Wiem, że niby można kupić
    układy do izolacji USB, ale chyba nie są one zbyt tanie i powszechne,
    poza tym stosowanie takiego rozwiązania wiązałoby się ze skomplikowaniem
    projektu PCB.

    Czy wystąpienie pętli masy w tym przypadku jest poważnym problemem? Jak
    to jest rozwiązywane w fabrycznych urządzeniach? Przecież takie drukarki
    też są podłączane do sieci kablem z trzema żyłami i bardzo często
    pracują przy komputerach stacjonarnych.


  • 9. Data: 2017-11-09 11:57:19
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 09.11.2017 o 08:49, Atlantis pisze:
    > On 08.11.2017 18:43, Mario wrote:
    >
    >> 2) Jeśli będziesz się łączył z laptopem (zwłaszcza nie podłączonym do
    >> sieci zasilającej) to pewnie nie ma znaczenia. Jeśli miałby być
    >> podłączany komputer stacjonarny to będzie ci się robić pętla masy przez
    >> masę USB, obudowę PC, przewód zerujący i obudowę urządzenia. Ja w swoich
    >> urządzeniach daję układ FTDI i izolator ISO7221 między nim a prockiem
    >> urządzenia. Ekran gniazdka USB podłączony jest do masy układu FTDI,
    >> który jest zasilany z przetworniczki DC/DC.
    >
    > Niestety muszę brać pod uwagę możliwość, że za x lat, gdy mnie nie
    > będzie w pobliżu, ktoś wpadnie na pomysł podłączenia tego do
    > stacjonarnego komputera. ;)
    > W tym wypadku stosowanie FTDI niestety odpada - potrzebuję standardowego
    > interfejsu USB, na którym dałoby się odpalić nie tylko interfejs
    > szeregowy, ale także MSD i ewentualnie HID. Wiem, że niby można kupić
    > układy do izolacji USB, ale chyba nie są one zbyt tanie i powszechne,
    > poza tym stosowanie takiego rozwiązania wiązałoby się ze skomplikowaniem
    > projektu PCB.
    >
    > Czy wystąpienie pętli masy w tym przypadku jest poważnym problemem? Jak
    > to jest rozwiązywane w fabrycznych urządzeniach? Przecież takie drukarki
    > też są podłączane do sieci kablem z trzema żyłami i bardzo często
    > pracują przy komputerach stacjonarnych.

    Jak to rozwiązywane jest w urządzeniach fabrycznych? Czasami kiepsko. Np
    miałem problemy ze sterownikami Schneidera gdy byłem podłączony do PLC
    laptopem przez USB i np załączał się falownik. Wieszała się komunikacja
    tak że aby ją zainicjować trzeba było wyłączać całkiem sterownik.
    Problem występował gdy laptop był podłączony do 230, ale gdy ma się
    słabą baterię to trudno pracować bez zasilania :)


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 10. Data: 2017-11-09 13:44:43
    Temat: Re: Masy i uziemienia raz jeszcze
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-11-09 o 08:49, Atlantis pisze:
    >
    > Czy wystąpienie pętli masy w tym przypadku jest poważnym problemem? Jak
    > to jest rozwiązywane w fabrycznych urządzeniach? Przecież takie drukarki
    > też są podłączane do sieci kablem z trzema żyłami i bardzo często
    > pracują przy komputerach stacjonarnych.
    >

    Kabel z 3 żyłami oznacza tylko tyle, że dla bezpieczeństwa użytkownika
    obudowa jest uziemiona, a izolacja między siecią AC a elektroniką nie
    musi być super dobra, wystarczy, że jest dobra.
    Elektronika nie musi być połączona z obudową - pętli masy nie musi być.
    Chociaż, jak drukarka USB to zapewne ekran kabla USB połączony z obudową
    i pętla jest.

    Drukarka (USB) bywa zazwyczaj podłączona do tego samego gniazdka
    (przedłużacza) co komputer i taka pętla masy jest ogólnie mało groźna.

    Najgorzej jak są ze sobą połączone jakimś nie izolowanym łączem
    komunikacyjnym dwa urządzenia, z których każde jest uziemione w innym
    miejscu. Czytałem, że gdy w pobliżu budynku uderzy piorun to między
    różnymi punktami uziemienia w budynku może wystąpić nawet coś koło
    30..50V chwilowej różnicy potencjałów i to o (z punktu widzenia
    elektroniki) nieograniczonej wydajności prądowej.
    P.G.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: