Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:ae53c056-017e-8527-2793-a397f59d23e7@szpitaljp2
.krakow.pl...
>>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie
>>>> prościej.
...
>> Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia Ockhama, z jego brzytwą.
>>
>> Waldek
>>
> Może po prostu Einstein zacytował Williama i ktoś to akurat zapamiętał :)

Zapewne tak. A jako światły umysł (co nie znaczy, że się ze wszystkim
zgadzam), dostrzegł słuszność i powielił.

--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.

do góry

Użytkownik "Grzegorz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o7puf8$lpk$...@n...news.atman.pl...

>skazancowy taką obrożę zakłada się na nogę lub rękę , a czy coś jeszcze się
>instaluje w domu

owszem

>i jak to się komunikuje z operatorem tego wszystkiego ??

zgadnij

do góry

Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...

Am 13.02.2017 um 11:16 schrieb HF5BS:
>
>> Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w
>> wiadomości news:o7rt1k$blt$1@node1.news.atman.pl...
>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie
>>> prościej.
>>
>>> Albert Einstein
>
>> To jednak był umysł! Pozwolisz, że w paru miejscach zacytuję tę frazę?
>> Mam na innej grupie pewną dyskusję, którą przydało by się opatrzyć tą
>> myślą.

>Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia Ockhama, z jego brzytwą.

"..ale nie prościej", jest autorstwa Einsteina, misiu.

do góry

W dniu 2017-02-12 o 10:54, Marek pisze:

> Nie zrozumiałeś. Skoro komuś daje się obrożę by monitorować jego obszar
> przebywania to chyba logiczne że powinno się go monitorować również poza
> tym obszarem i to w skuteczny sposób. Brak takiego narzędzia w
> takich przypadkach to jakiś nonsens.

To nie działa w ten sposób i nie taki jest sens tego rozwiązania.
To ma być kara ograniczenia wolności, a nie środek do monitorowania
aktualnego położenia skazanego. Wystarczy, że służby otrzymają sygnał,
że delikwent opuścił miejsce, którego miał nie opuszczać. Wtedy wiadomo,
że trzeba go znaleźć i postawić przed konsekwencjami takiego postępowania.

Generalnie cel tego rozwiązania jest taki, żeby winny został ukarany.
odczuwając pewien dyskomfort ograniczenia wolności, jednocześnie nie
zajmując miejsca w więzieniu. Takie wyroki nie zapadają w przypadku
groźnych bandytów, których położenia trzeba by monitorować na żywo z
dokładnością do metra. W ich przypadku stosowanie takiego rozwiązania
byłoby zresztą bardzo, bardzo złym pomysłem.

Ta "elektroniczna obroża" mieści się gdzieś w połowie kontinuum pomiędzy
"dostajesz wyrok w zawiasach - jeszcze jeden numer i trafiasz za kratki"
a "dostajesz x lat wyroku - jedziesz prosto do więzienia".

do góry

W dniu 2017-02-13 o 13:23, Roman Rogóż pisze:
> Am 13.02.2017 um 11:16 schrieb HF5BS:
>>>
>>> Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w
>>> wiadomości news:o7rt1k$blt$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale
>>>> nie prościej.
>>>>
>>>> Albert Einstein
>>> To jednak był umysł!
>
>> Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia
>> Ockhama, z jego brzytwą.
>
> Waldek Może po prostu Einstein zacytował Williama i ktoś to akurat
> zapamiętał :)
>
Trzeba po prostu zauważyć, że dla dziennikarzy -- Albert, jako źródło
tego bon-motu -- był bardziej *medialny*

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:58a23344$0$5164$6...@n...neostrada
.pl...

W dniu 2017-02-13 o 13:23, Roman Rogóż pisze:
> Am 13.02.2017 um 11:16 schrieb HF5BS:
>>>
>>> Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w
>>> wiadomości news:o7rt1k$blt$1@node1.news.atman.pl...
>>>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale
>>>>> nie prościej.
>>>>
>>>>> Albert Einstein
>>>> To jednak był umysł!
>
>>> Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia
>>> Ockhama, z jego brzytwą.
>
>> Waldek Może po prostu Einstein zacytował Williama i ktoś to akurat
>> zapamiętał :)
>
>Trzeba po prostu zauważyć, że dla dziennikarzy -- Albert, jako źródło
>tego bon-motu -- był bardziej *medialny*

Trzeba po prostu umieć czytać i doczytać, ze stwierdzenia się różnią.
Einstein dowcipnie rozwidniał Ockhama.

do góry

Am 13.02.2017 um 19:49 schrieb Ghost:
>
>
> Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...
>
> Am 13.02.2017 um 11:16 schrieb HF5BS:
>>
>>> Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w
>>> wiadomości news:o7rt1k$blt$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie
>>>> prościej.
>>>
>>>> Albert Einstein
>>
>>> To jednak był umysł! Pozwolisz, że w paru miejscach zacytuję tę frazę?
>>> Mam na innej grupie pewną dyskusję, którą przydało by się opatrzyć tą
>>> myślą.
>
>> Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia Ockhama, z jego brzytwą.
>
> "..ale nie prościej", jest autorstwa Einsteina, misiu.

On Ockhama tylko wytłumaczył, krokodylku. Ale fakt, "ale nie prościej"
dodał od siebie. Albo od żony.

Waldek

do góry

Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...

Am 13.02.2017 um 19:49 schrieb Ghost:
>
>
> Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...
>
> Am 13.02.2017 um 11:16 schrieb HF5BS:
>>
>>> Użytkownik "Roman Rogóż" <r...@s...krakow.pl> napisał w
>>> wiadomości news:o7rt1k$blt$1@node1.news.atman.pl...
>>>>> Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie
>>>>> prościej.
>>>
>>>>> Albert Einstein
>>
>>>> To jednak był umysł! Pozwolisz, że w paru miejscach zacytuję tę frazę?
>>>> Mam na innej grupie pewną dyskusję, którą przydało by się opatrzyć tą
>>>> myślą.
>
>>> Tylko to nie jest Einsteina, tylko Willusia Ockhama, z jego brzytwą.
>
>> "..ale nie prościej", jest autorstwa Einsteina, misiu.

>On Ockhama tylko wytłumaczył, krokodylku. Ale fakt, "ale nie prościej"
>dodał od siebie. Albo od żony.

Ale ty ze mna, kotku, polemizujesz, czy sie zgadzasz? Bo z tresci wynika, ze
to drugie, ale z formy, ze pierwsze.

do góry

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:58a2ce30$0$649$6...@n...neostrada.
pl...


>Einstein dowcipnie rozwidniał Ockhama.

rozwidniał -> rozwinął

uwielbiam automatyczną korektę

do góry

On Mon, 13 Feb 2017 21:17:43 +0100, Atlantis <m...@w...pl>
wrote:
> To nie działa w ten sposób i nie taki jest sens tego rozwiązania.

I co przeszkadza, by połączyć oba rozwiązania?
Jaki jest sens "lokalizacji w domu" a poza nim już nie, bo nie?
Rozwój cywilizacyjny nie polega na tym by wybiórczo korzystać z
wyrwanych z kontekstu technologi, bo to prowadzi do absurdów.

--
Marek

do góry