eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Płatność iPhone
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 174

  • 91. Data: 2014-11-03 15:24:31
    Temat: Re: Płatność iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-03 12:09, yabba pisze:
    >
    >>> http://pclab.pl/news60358.html
    >>>
    >> A największe zdziwienie jak taką kartą amerykańską płacę
    >> w polskim sklepie... Facio wkłada ją do terminala jak czipową
    >> i nie działa - mówię mu, że to magnetyczna a on nie kuma...\
    >> Potem paragon sobie wkłada (bez podpisu) do pliku innych
    >> a ja mu na to, że chyba trzeba podpisać... A on - oh, jasne-
    >> nie mam długopisu... Proszę poczekać :-) No i kolejka czeka :-)
    >
    > Chyba trafiłeś na praktykanta, który jeszcze nie był nauczony wszystkich
    > przypadków obsługi płatności kartą. Do niedawna miąłem jedną kartę
    > debetową tylko z paskiem magnetycznym i wszędzie wiedzieli jak ją
    > obsłużyć. Czasem trafia się sklep, ale to juz bardzo rzadko, który ma
    > tylko czytnik magnetyczny.
    > Co prawda teraz wszystkie transakcje akceptuje się PIN-em. Nie pamiętam,
    > kiedy ostatnio musiałem składać podpis.
    >
    Tu też był niezły bałagan. Swego czasu miałem płatniczą i kredytową z
    jednego banku. Płatnicza potwierdzana pinem, kredytowa podpisem.

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 92. Data: 2014-11-03 15:24:38
    Temat: Re: Płatność iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-03 12:42, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

    >> W Warszawie bylo juz lepiej, duzo sklepow karty akceptowalo (dzis to
    >> pewnie prawie wszystkie). Tylko ten drobny niesmak w supermarkecie,
    >> gdy na widok eksluzywno-prestizowe karty, kasjerka krzyczy do drugiej
    >> "Kaska, a takie karty to my przyjmujemy" ?
    >
    > Wiesz, mam okazję od czasu do czasu czytywać pytania Amerykanów
    > przyjeżdżających do Polski - głównie w celach turystycznych i w
    > poszukiwaniu korzeni. Nieodmiennie padają od kilkunastu lat 3 te same
    > pytania:
    > 1. czy w Warszawie jest jakiś supermarket?
    > 2. czy można w nim zapłacić kartą kredytową?
    > 3. czy można kupić butelkowaną wodę do picia?
    >
    > Zdrówko
    >
    O białe niedźwiedzie się nie pytają? Zawsze to jakiś postęp ;-)

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 93. Data: 2014-11-03 15:24:46
    Temat: Re: P?atno?? iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-03 8:09, Mirek Ptak pisze:

    >> w Polsce etz sa takei miejsca i tam sie placi
    >> tzrymajac palec w dupie
    >
    > Podaj ze dwa takie miejsca.

    Pewnie tam gdzie klientami są Jankesi ;-)

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 94. Data: 2014-11-03 15:24:54
    Temat: Re: P?atno?? iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-03 13:50, J.F. pisze:

    >>> Ale zaraz
    >>> http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/oplaty.html
    >>
    >>> Wszystkie opłaty, z wyjątkiem opłaty za rozpatrzenie wniosku o wizę
    >>> nieimigracyjną i narzeczeńską, należy wnosić wyłącznie w kasie Sekcji
    >>> Konsularnej.
    >
    >> Ha, czyli ciągle w ogonie... dobrze, że ta opłata za nieimigracyjną
    >> jest taka jak pisałem, czyli można przelewem :)
    >
    > W kasie to imo jeszcze nie jest tak zle, gdy chodzi o drobne oplaty.
    > W zasadzie najwygodniej.
    > Owszem, mogliby w tej kasie karty przyjmowac, albo te genialne czeki :-)

    Czytałeś że czek jest alternatywą przelewu przede wszystkim. Więc tylko
    koperta i poczta ;-)
    >
    > Gorzej jakby kazali obowiazkowo czekiem placic :-)

    Rozwiązaliby problem nielegalnej imigracji ;-)

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 95. Data: 2014-11-03 15:25:07
    Temat: Re: P?atno?? iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-03 8:11, Mirek Ptak pisze:

    >> W Polsce co parwda czekow nie ma, ale za to w banku na zalatwienie
    >> byle duperela czeka sie dwie godziny. Do czego zupelnie nie jestem
    >> przyzwyczajony
    >
    > O czym Ty piszesz? W banku ostatnio byłem... nie bardzo pamiętam kiedy,
    > ale ponad 10 lat temu a i to po to, żeby zamknąć konto.
    >
    Może w USA nie odkryli jeszcze dostępu via internet do konta?

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 96. Data: 2014-11-03 15:25:15
    Temat: Re: P?atno?? iPhone
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    W dniu 2014-11-02 22:56, J.F. pisze:

    > P.S. sprzedaje samochod, nabywca wypisuje czek. Przyjac, nie przyjac,
    > zadzwonic i sprawdzic ?

    A tajemnica bankowa? Sugerujesz że bank, ot tak poda Ci stan konta
    delikwenta?
    >
    >> Poza tym, tranzakcje czehowe sa zautomatyzowane. Kazdy sklep ma
    >> czytniki czekow
    >
    > Taka zabawka chyba duzo kosztuje ?
    > No bo musi rozpoznawac pismo reczne na czeku ?
    >
    > Anglicy swego czasu wymylisli cos takiego jak Switch.
    > Klient podaje w sklepie karte, sklep czyta z niej dane, drukuje czek
    > dla klienta, klient podpisuje ... a dalej normalnie.

    I czym to się różni od kwitka z terminala karty płatniczej, tego do
    podpisania? Kształtem?
    Z klasycznym czekiem nie ma to nic wspólnego. Albo bardzo mało.

    --
    ALEX Alpha MR
    Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
    zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D


  • 97. Data: 2014-11-03 15:31:52
    Temat: Re: Płatność iPhone
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" napisał
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):
    >> W Warszawie bylo juz lepiej, duzo sklepow karty akceptowalo (dzis
    >> to
    >> pewnie prawie wszystkie). Tylko ten drobny niesmak w supermarkecie,
    >> gdy na widok eksluzywno-prestizowe karty, kasjerka krzyczy do
    >> drugiej
    >> "Kaska, a takie karty to my przyjmujemy" ?

    >Wiesz, mam okazję od czasu do czasu czytywać pytania Amerykanów
    >przyjeżdżających do Polski - głównie w celach turystycznych i w
    >poszukiwaniu korzeni. Nieodmiennie padają od kilkunastu lat 3 te same
    >pytania:
    >1. czy w Warszawie jest jakiś supermarket?
    >2. czy można w nim zapłacić kartą kredytową?
    >3. czy można kupić butelkowaną wodę do picia?

    Dziwne troche, bo ci od korzeni powinni byc juz dawno ... ale co sie
    dziwisz ?

    Jest jakis daleki kraj, trzeciego swiata, to cholera wie co tam mozna
    a co nie.
    20 lat temu te pytania nie byly takie glupie, nawet 15 lat temu.

    P.S. Amerykanie chyba przyzwyczajeni pic wode prosto z kranu.
    Zachodnia Europa tez - w koncu jesli w kranie jest woda pitna, to
    pitna.
    Nasze wodociagi chyba tez powoli do tego dorosly, ale czy ktos
    zagwarantuje, czy lepiej jednak z butelki ?

    J.


  • 98. Data: 2014-11-03 16:13:47
    Temat: Re: Płatność iPhone
    Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>

    Dnia 2014-11-03, o godz. 15:31:52
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Dziwne troche, bo ci od korzeni powinni byc juz dawno ... ale co sie
    > dziwisz ?
    >
    > Jest jakis daleki kraj, trzeciego swiata, to cholera wie co tam mozna
    > a co nie.
    > 20 lat temu te pytania nie byly takie glupie, nawet 15 lat temu.

    Przyjęcie że istnieje jakaś cywilizacja poza USA bywa dla nich bolesne.
    A coś takiego jak znajomość geografii świata - chociażby zgrubne -
    niestety nie jest zbyt powszechne. Przypadek mojej siostry:

    Pomieszkiwała i uczyła się w Durham NC gdy wraz z USA napadliśmy drugi
    raz na Irak. ;-)
    Pewnego razu sąsiad przyprowadził jej do domu Hinduskę która nie mówiła
    w żadnym języku poza hindi. Bo był przekonany że jak moja siostra jest
    z Polski to się z nią dogada. No bo to przecież jedno i drugie gdzieś
    na wschodzie za oceanem. Zdziwił się jak moja siostra wyjaśniła mu że
    Indie to Azja a nie Europa jak Polska i jednak ciut inne języki. A
    jeszcze bardziej się zdziwił jak siostra wzięła pod rękę Hinduskę i
    zaprowadziła ją do pakistańskiego sklepu na sąsiedniej ulicy gdzie
    jakoś się dogadała o co jej chodzi. Totalnie był zdziwiony skąd siostra
    wpadła na taki koncept że Indie i Pakistan to koło siebie leżą. I to w
    Azji. I nie Chiny i Wietnam. A jak mu siostra powiedziała że Indie to
    drugie pod względem ilości mieszkańców państwo na świecie to prawie
    oniemiał.

    Zdrówko


  • 99. Data: 2014-11-03 16:35:43
    Temat: Re: Płatność iPhone
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" napisał
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):
    >> Jest jakis daleki kraj, trzeciego swiata, to cholera wie co tam
    >> mozna
    >> a co nie.
    >> 20 lat temu te pytania nie byly takie glupie, nawet 15 lat temu.

    >Przyjęcie że istnieje jakaś cywilizacja poza USA bywa dla nich
    >bolesne.

    Bez przesady, troche wiedza, Paryz jest, lataja, odwiedzaja ...
    Japonia jest itp.

    >A coś takiego jak znajomość geografii świata - chociażby zgrubne -
    >niestety nie jest zbyt powszechne. Przypadek mojej siostry:
    >Pomieszkiwała i uczyła się w Durham NC gdy wraz z USA napadliśmy
    >drugi
    >raz na Irak. ;-)
    >Pewnego razu sąsiad przyprowadził jej do domu Hinduskę która nie
    >mówiła
    >w żadnym języku poza hindi. Bo był przekonany że jak moja siostra
    >jest
    >z Polski to się z nią dogada. No bo to przecież jedno i drugie gdzieś
    >na wschodzie za oceanem.

    No, nasi dziadkowie szczycili sie swoim sarmackim pochodzeniem :-)

    >Zdziwił się jak moja siostra wyjaśniła mu że
    >Indie to Azja a nie Europa jak Polska i jednak ciut inne języki. A
    >jeszcze bardziej się zdziwił jak siostra wzięła pod rękę Hinduskę i
    >zaprowadziła ją do pakistańskiego sklepu na sąsiedniej ulicy gdzie
    >jakoś się dogadała o co jej chodzi. Totalnie był zdziwiony skąd
    >siostra
    >wpadła na taki koncept że Indie i Pakistan to koło siebie leżą.

    Moze i blisko, ale czy to bezpieczne wyslac Hinduske do Pakistanczykow
    ?
    Czy Siostra nie wykazala sie podobna ignorancja ? :-)

    >I to w
    >Azji. I nie Chiny i Wietnam. A jak mu siostra powiedziała że Indie to
    >drugie pod względem ilości mieszkańców państwo na świecie to prawie
    >oniemiał.

    Skutki nie uczenia danych geograficznych na pamiec.
    Bzdurnych danych ? Czy to komu do zycia potrzebne ? :-)
    Uczyla by sie Hinduska amerykanskiego, to by nie musiala po Polkach
    sie poniewierac :-)

    Potrafisz wymienic 10 najludniejszych panstw ? Bo wiesz, Etiopia, 87
    mln ...

    J.



  • 100. Data: 2014-11-03 16:40:06
    Temat: Re: P?atno?? iPhone
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "ALEX Alpha MR" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-11-02 22:56, J.F. pisze:
    >> P.S. sprzedaje samochod, nabywca wypisuje czek. Przyjac, nie
    >> przyjac,
    >> zadzwonic i sprawdzic ?
    >A tajemnica bankowa? Sugerujesz że bank, ot tak poda Ci stan konta
    >delikwenta?

    Nie wiem, moze w USA podaje. A przynajmniej mozna sprawdzic pokrycie
    czeku..

    Bo glownie zakup samochodu mi przychodzi na mysl, cena zazwyczaj
    spora, odleglosc tez, chce sie zalatwic szybko, tu cos zastepujacego
    gruby plik zielonych papierkow moze byc przydatne.
    Szczegolnie w kraju, gdzie plik zielonych papierkow zle widziany -
    dealer narkotykow czy co ?

    >> Anglicy swego czasu wymylisli cos takiego jak Switch.
    >> Klient podaje w sklepie karte, sklep czyta z niej dane, drukuje
    >> czek
    >> dla klienta, klient podpisuje ... a dalej normalnie.

    >I czym to się różni od kwitka z terminala karty płatniczej, tego do
    >podpisania? Kształtem?

    Rozliczaniem prowizji i ryzykiem.

    >Z klasycznym czekiem nie ma to nic wspólnego. Albo bardzo mało.

    Formalnie to jednak czek. Nasze prawo czekowe tez nie wymaga bankowego
    papieru.

    http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1936037
    0283

    1936 !

    J.


strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: