elmer radi radisson pisze:
(...)
> "Fajne" hiperbole stosujesz.

Pokazuję tylko, w jakim kierunku dryfujesz.

> Dyskusja zaczela sie od tego ze ktos
> napisal ze *WYRYWKOWO* zdarzaja sie okreslone kontrole,

Daruj sobie:
<cite>
uważaj na kontrolę trzeźwości zaraz po wjeździe z CZ do PL (i nie mam na
myśli alkoholu).
</cite>
Tu nie nic o wyrywkowości, a mowa jest o kontroli kierowcy zaraz
po wjeździe z CZ do PL.
<cite>
Lubią też wyrywkowo sprawdzić bagaż zwłaszcza jak jedzie grupka znajomych.
</cite>
A tu jest o wyrywkowych kontrolach bagażu grupek znajomych.

> Ty (jak z reszta
> zauwazylem chyba dosc tradycyjnie) podwazyles to calkowicie,
> w domysle ze to jakies ploty.

Podważyłem jedynie skalę i metody tych kontroli, a nie ich fakt.

> Dostales konkretny przyklad ktory zaprzecza ze to ploty.

Wręcz przeciwnie - ten przykład potwierdza jedynie fakt, że
kontrole na okoliczność kontrabandy się zdarzają i nie są
przypadkiem, o czym pisałem wcześniej - nie tylko w tym wątku.

> Wiec skad sie teraz wzielo nagle to Twoje "KAŻDY"?

Skoro nie wiesz co to jest ironia...

> Wyswietlasz sobie chyba jakis wlasny film.

Wręcz przeciwnie - widzę tylko próby kręcenia jakich demonicznych
wersji o turystyce używkowej oraz związanych z tym konsekwencji
w postaci wielkiej ilości kontroli. Rzeczywistość wygląda zgoła
inaczej.

> Przeciez ta wypowiedz nie tyczyla sie kontroli na drodze, tylko tego
> ze miedzy naszymi panstwami jest roznica i ludzie jezdza tam w

Cieszę się, że zauważyłeś brak związku z omawianym tematem (jakiś
luźny znaleźć pewnie można).

> Nie. To ty pisales ze pasowalem widocznie do jakiegos wzorca. Wiec
> pytam, wg. Ciebie jakiego? (...)

Zapytaj o służby graniczne - może dostaniesz odpowiedź, może nie.

> Podobno tez znasz przyklady osob ktore u nas skazano za posiadanie.
> To tym bardziej powinienes tez wiedziec jak sie odbywaja kontrole osob w
> roznych okolicznosciach, np. pod klubami i wg. jakiego wzorca
> przebiegaja.

Jaki ma związek kontrola pod klubem, z wycieczką do Czech w długi
weekend? To kolejna część scenariusza, który powstał w Twoich
myślach?

> Widze ze strasznie wybiorcza pamiec masz, plastycznie adaptujaca
> sie do sytuacji.

Tak, tak, bardzo wybiórczą :)

> Czyje to slowa, jesli nie Twoje?:
>
> "Tyle, że nie o tym jakby mowa. Problem w
> tym, że jakoś nie słyszałem o kontrolach zaraz po wjeździe do PL na
> okoliczność narkotyków, bądź 'lubieniu' wiskania bagażu grupkom
> znajomych "

Moje - wydawało się, że już wyjaśniłem kilka razy, ale jeszcze
raz spróbuję. Nie ma kontroli alkoholowo/narkotycznej kierowców
zaraz po wjeździe z PL do CZ w jakieś większej ilości niż średnia
dla kraju, podobnie jak SG nie jest jakoś specjalnie zainteresowana
sprawdzaniem bagażu grupkom znajomych.

> To jak z ta kontrola przewozonego bagazu w koncu?

Normalnie - można spotkać w dowolnej części kraju i jakoś nie trzeba
się tym przejmować. Niezależnie od tego, czy jedzie grupka znajomych,
czy też pan w średnim wieku samochodem klasy wyższej.

do góry

elmer radi radisson pisze:
(...)
> http://www.katowice.ic.gov.pl/?id=0&idSub=&filetxt=n
ews.mnu&tekst=news/news.phps&a=10&news=2010021101.tx
t
>
> Gram zielska, informacja o tym "sukcesie" az na stronie Izby Celnej.

No i fajnie :) Psy się trochę poszkoliły, służby miały ćwiczenia. To
chyba oczywiste, że gdzieś i kiedyś ćwiczyć muszą.

> Zapewne powiesz ze to jakas nieprawda?

Dziwi mnie Twoje podejście - zachciało się komuś wozić/posiadać
narkotyki to jego problem. Poczytaj więcej doniesień to może szerzej
otworzysz oczy. Sporo tam o nielegalnym ON, papierosach, podróbkach
itd. Jest tez trochę doniesień o narkotykach, na nawet nielegalny LPG.
Ba, była tez viagra oraz obywatele innych krajów :).

do góry

W dniu 2010-04-27 11:42, Bartek pisze:
> hej
>
> ma ktos z was może jakas wiedze, czy w tych dniach u naszych sasiadow
> odbywaja sie jakies swieta, imprezy, zamkniecia sklepow, protesty, defilady,
> parady rownosci i inne takie?:-)
>
> rozwazamy ze znajomymi wyjazd na chwil kilka do ostrawy - by sie tam piwa
> napic, polazic, itp,
> ale niewiem czy tam cos sie dziwnego dziac niebedzie;)
>
> dodatkowo - jak w koncu z tymi GPS'ami jest, i innymi takimi? mogę z gps na
> szybiejechać czy mam sobie go.... gdzieś wsadzić?:)
>
Jeżeli masz silnik benzynowy, potrzebujesz zapasowe kable wysokiego
napięcia. Jeżeli masz silnik diesla, potrzebujesz wężyk paliwowy. No i
nie zapomnij o kamizelkach odblaskowych, tylu ilu pasażerów, tylko
musisz mieć kamizelek. Co do gpsa, to nie wiem.

do góry

On 2010-04-28 14:31, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

> Pokazuję tylko, w jakim kierunku dryfujesz.

Wyswietlajac swoj wlasnym film? Przeciez to byla Twoja wypowiedz a nie
moja. Narazie to Tobie sie najwyrazniej kotwica urwala.

> Podważyłem jedynie skalę i metody tych kontroli, a nie ich fakt.

Tak? Slowami

"że jakoś nie słyszałem o kontrolach zaraz po wjeździe do PL na
okoliczność narkotyków, bądź 'lubieniu' wiskania bagażu grupkom
znajomych - z drugiej strony to różne rewelacje można przeczytać. "

Alez krecisz :). Nie wiem, myslisz ze literki znikaja?

> Skoro nie wiesz co to jest ironia...

To sie chyba musisz nauczyc co to jest ironia i jak sie jej
uzywa, skoro uzyles tej "rzekomej ironii" okreslajac *kazda* kontrola
moje okreslenie, ze policja sprawdza kazdego kto jej sie podoba.
Wniosek jest taki - albo naciagasz/przekrecasz moje slowa, albo ich
nie rozumiesz.

> Wręcz przeciwnie - widzę tylko próby kręcenia jakich demonicznych
> wersji o turystyce używkowej oraz związanych z tym konsekwencji
> w postaci wielkiej ilości kontroli. Rzeczywistość wygląda zgoła
> inaczej.

No, na przyklad wyglada tak

"Straż Graniczna liczy się z tym, że próby nielegalnego przewozu
narkotyków do Polski z pewnością się nasilą. A że na granicy z Czechami
kontrole zostały zniesione, zapowiada, że będzie do nich dochodzić
wewnątrz kraju."
http://przewodnik.onet.pl/1231,1596,2104653,news.htm
l

"Nowe przepisy, choć obowiązują jedynie na terenie Republiki Czeskiej w
ocenie ekspertów wpłyną również na Polskę. Województwa Śląskie i
Opolskie mogą być narażone na napływ narkotyków od południowych
sąsiadów. Śląski oddział Straży Granicznej przygotował się na taką
ewentualność. "

http://www.mmsilesia.pl/8826/2010/1/5/legalna-trawka
-z-czech-moze-zalac-slask?districtChanged=true

i tak

"Owocem prowadzonych kontroli było zatrzymanie 22-letniego mężczyzny,
który posiadał ponad gram marihuany.
Młody Polak powracał samochodem osobowym z Czech.
Zapewne to właśnie u naszych południowych sąsiadów nabył niedozwolony
towar."

http://www.katowice.ic.gov.pl/?id=0&idSub=&filetxt=n
ews.mnu&tekst=news/news.phps&a=10&news=2010021101.tx
t


Jesli skojarzenie pewnych faktow jest dla Ciebie niewiarygodne i trudne
do wykonania to nie jest specjalny powod do chwaly.

>> Nie. To ty pisales ze pasowalem widocznie do jakiegos wzorca. Wiec
>> pytam, wg. Ciebie jakiego? (...)
>
> Zapytaj o służby graniczne - może dostaniesz odpowiedź, może nie.

Juz sie cofasz rakiem.. nic nowego :). Skoro uwazasz ze nie ma
powodu dla ktorego powolane do tego sluzby mialyby sie nie interesowac
grupami mlodych osob wracajacych z kraju ktory ostatnio okrzyczano
wrecz wschodnioeuropejska narkotykowa mekka, ale taka kontrola nastapila
w innym przypadku, to zdaje sie ze powinienes to umiec
argumentowac?

> Jaki ma związek kontrola pod klubem, z wycieczką do Czech w długi
> weekend? To kolejna część scenariusza, który powstał w Twoich
> myślach?

To, ze sam pisales ze po co jezdzic, "skoro mozna kupic to wszystko
u nas" choc wiadomo ze konsekwencje w Polsce i Czechach sa diametralnie
rozne. Masz problemy z logicznym rozumowaniem czy sie po prostu
pogubiles?

> Moje - wydawało się, że już wyjaśniłem kilka razy, ale jeszcze
> raz spróbuję. Nie ma kontroli alkoholowo/narkotycznej kierowców
> zaraz po wjeździe z PL do CZ w jakieś większej ilości niż średnia
> dla kraju, podobnie jak SG nie jest jakoś specjalnie zainteresowana
> sprawdzaniem bagażu grupkom znajomych.

Wciaz tak uwazasz po lekturze podanych linkow?


--

memento lorem ipsum

do góry

On 2010-04-28 15:00, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

> No i fajnie :) Psy się trochę poszkoliły, służby miały ćwiczenia. To
> chyba oczywiste, że gdzieś i kiedyś ćwiczyć muszą.

No, a jak w oczy pluna, to deszczyk pada.

> Dziwi mnie Twoje podejście

Mnie to tam dziwi Twoje podejscie. Piszesz najpierw cos takiego,
czepiajac sie wczesniej czyjejs wypowiedzi, bezpodstawnie, najwyrazniej
z nudow:

"Tyle, że nie o tym jakby mowa. Problem w tym, że jakoś nie słyszałem o
kontrolach zaraz po wjeździe do PL na okoliczność narkotyków, bądź
'lubieniu' wiskania bagażu grupkom znajomych - z drugiej strony to różne
rewelacje można przeczytać."

A potem krecisz niemozebnie, zamiast uznac racje (a korona by z glowy
nie spadla), wkopujesz sie dalej i czarujesz rzeczywistosc. Az dziw ze
nie szkoda Ci czasu. To moze uszanuj czas innych?


--

memento lorem ipsum

do góry

elmer radi radisson pisze:
(...)
> No, a jak w oczy pluna, to deszczyk pada.

????

>> Dziwi mnie Twoje podejście
>
> Mnie to tam dziwi Twoje podejscie.

To mnie akurat wcale nie dziwi.

> Piszesz najpierw cos takiego,
> czepiajac sie wczesniej czyjejs wypowiedzi, bezpodstawnie, najwyrazniej
> z nudow:
>
> "Tyle, że nie o tym jakby mowa. Problem w tym, że jakoś nie słyszałem o
> kontrolach zaraz po wjeździe do PL na okoliczność narkotyków, bądź
> 'lubieniu' wiskania bagażu grupkom znajomych - z drugiej strony to różne
> rewelacje można przeczytać."

Jak widzę nadal masz problemy zrozumieniem prostego tekstu.

> A potem krecisz niemozebnie, zamiast uznac racje (a korona by z glowy
> nie spadla), wkopujesz sie dalej i czarujesz rzeczywistosc.

Czaruj sobie dalej.

> Az dziw ze nie szkoda Ci czasu.

Mój czas, moja sprawa.

> To moze uszanuj czas innych?

LOL - daruj sobie takie uwagi :) Naprawdę nie musisz tracić czasu na
czytanie grupy, czy w ogóle korzystanie z newsów. To dobrowolne,
podobnie jak wycieczki do innych krajów.

do góry

On 2010-04-28 15:36, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

> Jak widzę nadal masz problemy zrozumieniem prostego tekstu.
> Czaruj sobie dalej.

Co za kolejna merytoryczna odpowiedz na clou dyskusji, standardowe
wykrecanie kota ogonem :)

> LOL - daruj sobie takie uwagi :) Naprawdę nie musisz tracić czasu na
> czytanie grupy, czy w ogóle korzystanie z newsów. To dobrowolne,
> podobnie jak wycieczki do innych krajów.

Dopisz jeszcze LOLMAO ROTFL OMG, jeszcze dodaj 8 usmieszkow, bede mial
wtedy wiecej watpliwosci czy naprawde rozmawiam z dorosla osoba. Uwagi
bede pisal takie jak uwazam za stosowne gdy w tej sytuacji kazdy
czytajacy z latwoscia moze ocenic to co widac jak na dloni, ze ktos nie
ma racji, ani krztyny merytorycznych argumentow ale probuje rzezbic w
miekkiej materii. To sie przyluzy zarowno Usenetowi jak i ogolnie
czytajacym czy osobom z ktorymi chcesz dyskutowac. Jakis poziom
wypadaloby zapewnic, a wyklocanie sie bez krztu racji nie ma go
ni milimetra.


--

memento lorem ipsum

do góry

elmer radi radisson pisze:
(...)
> Masz problemy z logicznym rozumowaniem czy sie po prostu
> pogubiles?

No cóż, widzę, że jednak nie zrozumiesz tego co napisałem.
Oczywiście istnienie jeszcze inna możliwość, ale to....

> Wciaz tak uwazasz po lekturze podanych linkow?

A co one by miały niby zmienić? Znam te materiały od dawna
- ba, nie tylko te :)

do góry

Użytkownik "elmer radi radisson"
<r...@s...spam.wireland.or
g> napisał w wiadomości
news:hr9e0g$ilh$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-04-28 15:36, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:
>
>> Jak widzę nadal masz problemy zrozumieniem prostego tekstu.
>> Czaruj sobie dalej.
>
> Co za kolejna merytoryczna odpowiedz na clou dyskusji, standardowe
> wykrecanie kota ogonem :)

Mam takie pytanie - jaki widzisz dalszy cel dyskusji w tym stylu z tym
głupolem?

do góry

On 2010-04-28 15:50, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

> A co one by miały niby zmienić? Znam te materiały od dawna
> - ba, nie tylko te :)

No, az tak dobrze je znasz, ze az do tej pory uwazales ze to wszystko o
czym w nich napisano jest niemozliwe. Wyjatkowo zagadkowa logika.



--

memento lorem ipsum

do góry