eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 21. Data: 2010-11-07 16:47:24
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: gogi <g...@W...pl>

    W dniu 2010-11-07 14:50, Szuwaks pisze:
    > Naprawdę nie widzisz tam, podwójnej ciągłej linii?
    > I przejścia dla pieszych?
    > Nie wiesz, że zabrania się parkowania w miejscu utrudniającym wjazd lub
    > wyjazd?
    > Proszę Cie... :(

    Jesli chodzi o przejscie to nie mialo wplywu na dzwona, bo jest z
    drugiej strony. Jesli chodzi o ciagla to nie mam pewnosci, ale chyba nie
    trzeba jej przekraczac, zeby ominac zaparkowane samochody. Ale nie
    jestem pewien. Jesli sie myle to pkt dla Ciebie.

    Ale nadal mnie nie przekonasz do tego, ze akurat na tym wyjezdzie (jak
    juz pisalem - szerokim) trzeba byc slabym kierowca, zeby przydzwonic.

    Pozdrawiam
    --
    gogi


  • 22. Data: 2010-11-07 17:52:42
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>

    W dniu 6-11-2010 21:21, Szuwaks pisze:

    > Młody kierowca Skody, mając ograniczone pole widzenia źle zaparkowanymi
    > samochodami wyjechał na nadjeżdżającego Opla.

    Skoro były źle zaparkowane to należało się kilka mandatów. Młody mógł
    wezwać SM lub Policję...ale biorąc pod uwagę miejsce i tak nikt by
    mandatów nie dostał...dookoła MON, MSWiA, ABW...sami swoi.
    Co do samego zdarzenia...
    Kierowców źle zaparkowanych aut nie było, nie byli więc uczestnikami ruchu.
    Nie mogą zatem odpowiadać za zdarzenie, w którym nie brali udziału.
    Kierowca Skody powinien włączając się do ruchu ustąpić pierwszeństwa, a
    jeżeli nie widział co się dzieje na drodze nie powinien wyjechać. Ot,
    brak doświadczenia.

    M.


  • 23. Data: 2010-11-07 19:25:13
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: DŻejKej <w...@o...pl>

    > kolina, spadaj do budy, dobrze?

    animka, możesz zmieniać niki i co 5 min a nas nie oszukaz

    jk


  • 24. Data: 2010-11-07 19:32:07
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: Bydlę <b...@b...com>

    Szuwaks wrote:
    > Witam,
    >
    > Ciekawią mnie opinie na temat takiej sytuacji drogowej jaka miała
    > miejsce w Warszawie na ul. Wiśniowej.
    > Młody kierowca Skody, mając ograniczone pole widzenia źle zaparkowanymi
    > samochodami wyjechał na nadjeżdżającego Opla.


    No i z czym problem?
    Prawo mówi wyraźnie, że jeśli nie widzisz, to masz nie jechać, albo przy
    pomocy innej osoby wykonać manewr.
    I już.

    --
    Bydlę


  • 25. Data: 2010-11-07 22:31:17
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>

    Witam,

    Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
    news:ib6rb6$2gj$3@cougar.axelspringer.pl...

    > No i z czym problem?
    > Prawo mówi wyraźnie, że jeśli nie widzisz, to masz nie
    > jechać, albo przy pomocy innej osoby wykonać manewr.
    > I już.

    Oczywiście to prawda, że kierowca powinien się upewnić.
    W każdej sytuacji.
    Jednak problemem jest ignorancja i chamstwo tych, którzy
    lejąc na zasady utrudniają życie innym.

    --
    Pozdrawiam
    Szuwaks


  • 26. Data: 2010-11-07 22:33:10
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>

    Witam,

    Użytkownik "MariuszM" <u...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:ib6lch$a8$1@news.onet.pl...

    > Kierowców źle zaparkowanych aut nie było, nie byli więc
    > uczestnikami ruchu.
    > Nie mogą zatem odpowiadać za zdarzenie, w którym nie brali
    > udziału.

    Pośrednio odpowiadają.

    > Kierowca Skody powinien włączając się do ruchu ustąpić
    > pierwszeństwa, a jeżeli nie widział co się dzieje na
    > drodze nie powinien wyjechać. Ot, brak doświadczenia.

    To się zgadza od samego początku :)

    --
    Pozdrawiam
    Szuwaks


  • 27. Data: 2010-11-07 22:34:58
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>

    Witam,

    Użytkownik "gogi" <g...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:ib6hmc$e0n$1@inews.gazeta.pl...

    > Jesli chodzi o przejscie to nie mialo wplywu na dzwona, bo
    > jest z drugiej strony. Jesli chodzi o ciagla to nie mam
    > pewnosci, ale chyba nie trzeba jej przekraczac, zeby
    > ominac zaparkowane samochody. Ale nie jestem pewien. Jesli
    > sie myle to pkt dla Ciebie.

    Upewnij się, bo może Ci się przydać.

    > Ale nadal mnie nie przekonasz do tego, ze akurat na tym
    > wyjezdzie (jak juz pisalem - szerokim) trzeba byc slabym
    > kierowca, zeby przydzwonic.

    Tego nie neguję.

    --
    Pozdrawiam
    Szuwaks


  • 28. Data: 2010-11-08 10:15:17
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>

    "Szuwaks" <s...@g...pl> wrote in message
    news:ib4dee$hrn$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    > Ciekawią mnie opinie na temat takiej sytuacji drogowej jaka miała miejsce
    > w Warszawie na ul. Wiśniowej.
    > Młody kierowca Skody, mając ograniczone pole widzenia źle zaparkowanymi
    > samochodami wyjechał na nadjeżdżającego Opla.
    > http://www.warszawa.pl/Moto/800,6399,0,1,0,0-Stłuczk
    a_na_Wiśniowej.html
    > Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i włączającego się do
    > ruchu, jednak mam wrażenie, że pośrednio powodem wypadku są źle
    > zaparkowane pojazdy.

    Wina wyjezdzajacego, a zle parkujacy powinni dostac mandaty. Mozna utrudnic
    parkowanie oslupkowujac krawedz jezdni i wysylajac przez jakis czas
    strasznikow wiejskich. Mam podobny uklad wyjezdzajac ze szkoly corki -
    parkujace _prawidlowo_ na chodniku samochody (wyznaczone miejsca parkingowe)
    tak zaslaniaja widok, ze bez wystawienia nosa nie mam szans zobaczyc, czy
    cos jedzie. W skrajnych przypadkach po prostu powolutku sie wysuwam - albo
    cos zatrabi i ominie, albo zobaczy wczesniej i zahamuje.

    --
    Axel



  • 29. Data: 2010-11-08 10:18:40
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 08.11.2010 10:15, Axel pisze:

    > Wina wyjezdzajacego, a zle parkujacy powinni dostac mandaty. Mozna utrudnic
    > parkowanie oslupkowujac krawedz jezdni i wysylajac przez jakis czas
    > strasznikow wiejskich. Mam podobny uklad wyjezdzajac ze szkoly corki -
    > parkujace _prawidlowo_ na chodniku samochody (wyznaczone miejsca parkingowe)
    > tak zaslaniaja widok, ze bez wystawienia nosa nie mam szans zobaczyc, czy
    > cos jedzie. W skrajnych przypadkach po prostu powolutku sie wysuwam - albo
    > cos zatrabi i ominie, albo zobaczy wczesniej i zahamuje.
    >

    Formalnie powinieneś poprosić kogoś z zewnątrz o pomoc ;)


  • 30. Data: 2010-11-08 11:20:00
    Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
    Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>

    W dniu 7-11-2010 22:33, Szuwaks pisze:

    > Pośrednio odpowiadają.

    Chyba moralnie;-)

    M.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: