eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaLaboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001 › Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz�dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
  • Data: 2011-02-08 11:41:52
    Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz�dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 7 Feb 2011 22:57:19 +0000 (UTC), kogutek wrote:
    >A Ty jak inni niepełnosprytny umyslowo jesteś że nie potrafisz linku otworzyć
    >i przeczytac. Napisali ze rura fi60,3. No to kurwa calówką chcesz mierzyć albo
    >centymetrem krawieckim.

    Kupujesz rure 60.3, bo pewnie z sufitu sobie nie wzieli tego wymiaru.

    >Jak napisali ze mocowanie znaku zgodnie z dokumentacją
    >jaką dają to minimum tolerancja warsztatowa. Jak napisali że slupki cynkowane
    >to nie na oko cynkowane tylko znowu jakaś norma.

    >Jak napisali ze kolory wedlug
    >wzornika jakiegoś tam to znowu pod normę podchodzi.

    siegasz po telefon, zamawiasz farbe w kolorze RAL501 .. no dobra,
    warto miec wzornik zeby sie nie okazalo ze fabryka sie pomylila.

    >Nawt ma być umocowany w podłożu zgodnie z jakąś normą to i
    >gatunek betonu w niej jest.

    Pewnie jest. Po to sa normy.
    Ale ciekawe czy tam jest cos o slupkach.

    >Jeśli w opisie jest ze dostawcą moze byc firma
    >ktora zrealizowalą minimum dwa zamowienia na znaki na kwoty wyższe niż 40
    >tysięcy albo jedną na 80 tysięcy i ma rekomendacje to w grę wchodzi tylko
    >firma Józka od burmistrza albo Gienka od wojewody.

    Albo Henka od burmistrza dowolnego innego miasteczka w Polsce, albo
    Julio z Portugalii.

    >I za chuja żaden świeży nie
    >ma najmniejszej szansy na wejście w super dochodowy interes ze znakami
    >drogowymi.

    A jak sie wykaze ze byl dostawca ziecia wojta trzy gminy dalej, ktory
    wygral przetarg u swojego tescia, ale robic mu sie nie chcialo ?
    Albo ustawil znaki na parkingu supermarketu w miescie.

    Bo z drugiej strony nie ma sie co dziwic ze urzad nie chce
    przypadkowej firemki, tylko kogos z doswiadczeniem.
    Przy czym dwa zamowienia po 40 tys w trzy lata to nie wymaga jakiejs
    wielkiej firmy - trudno z tego jedna osobe utrzymac.

    >I zrobił się myk. Przydupasy nie mają pojęcia co robią. Klopsili aż
    >dudniło i jakiś pojeb z uni kazal ISO zrobić.

    A kazal ? Bezposredniego wymogu nie widze.

    >A ci inni niedobrzy ludzie są bo chcą żeby im pokazać miarkę zwijaną z
    >legalizacją i świadectwem badania. A taka miarka co podchodzi to nie kosztuje
    >6,20 + VAT. Tylko to musi być miarka z VISa bo na chińska zaden UM nie da
    >legalizacji.

    A dlaczego mialby nie dac ? Bedzie spelniala wymogi to da.

    >Suwmiarka nie z marketu za dychę a też z firmy majacej legalizację typu.

    A jest w ogole jakas legalizacja typu na suwmiarki ?

    >Taka za 200 stówy sztuka.

    Visowi jeszcze sie udaje sprzedac zwykla suwmiarke za 200 zlotych ?
    No chyba faktycznie tak
    http://www.awar.pl/index.php/pMenuId/6/pCatId/806


    >Jakiś zcas temu był w tv program o wandalach co niszczą tabliczki z nazwami
    >ulic. Straty zajebiste bo 190 zlotych taka jedna tabliczka z napisem "Ul.
    >Solidarności" kosztuje. I bajer pod publikę. A najwięksi zlodzieje je
    >zamawiają i im pasuje zeby nie dluzej niż dwa dni wisiala. Wczoraj odbieralem
    >baner. Metr na dwa i pół metra. Ta sama technologia.

    Na pewno ta sama ? Na metalowej tablicy ?
    Tablica rejestracyjna kosztuje 40zl, ale miasto moze miec specjalne
    wymagania :-)

    No i wez pod uwage ze cena moze byc podawana z przetargu, czyli za
    ustawienie, a nawet i montaz kosztuje - samochod, drabina, dwoch
    ludzi, godzina pracy.

    >Wycięte na ploterze
    >litery. 95 zlotych z vatem zaplaciłem. 100 tabliczek z nazwami ulec na niego
    >by weszło. A ktoś tu pierdoli że każdy moze wygrać przetarg i robić znaki.

    Jakos mimo obowiazku posiadania zezwolenia od wojewody, rozporzadzenia
    z setka wymogow, tablica rejestracyjna kosztuje 40 zl, a przeciez
    moglaby 60, czemu Jozek ma nie zarobic, a nawet bez Kozery powiem 97.

    I to cena dla petenta, urzad kupuje w przetargu najtansze.
    Ale moze to jakas zmowa wojewodow, Wroclaw daje zarobic Henkowi ze
    Szczecina, Szczecin Jozkowi z Olawy :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: