eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPE wziął się za tandetę › Re: PE wziął się za tandetę
  • Data: 2017-07-10 06:45:21
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 00:31:17 UTC+9 użytkownik Jarosław Sokołowski
    napisał:
    > Pan Konrad Anikiel napisał:
    >
    > >>> Smartfon to nie tylko telefon. Tych urządzeń używa się jako
    > >>> kamer monitoringu, rejestratorów jazdy w samochodach, urządzeń
    > >>> do zbierania różnych danych pomiarowych, radyjek internetowych
    > >>> podłączonych do stacjonarnych głośników albo samochodowego audio,
    > >>> sterowników różnych urządzeń stacjonarnych albo ruchomych w tym
    > >>> pojazdów, pomocy do nawigacji itd.
    > >> Baca używał dżdżownicy do zawiązania buta.
    > > To nic nowego, a wręcz najbardziej typowy sposób wykręcania się.
    >
    > Typowe jest użycie szmurowadła.
    >
    > >>> W czasach coraz bardziej prądożernych procesorów normalne jest
    > >>> noszenie telefonu i małego power banku połączonych przewodem.
    > >> To właśnie jest dla mnie całkowicie nienormalne, takie noszenie
    > >> ze sobą specjalnej elektrowni.
    > > No właśnie, nieważne czy tak ktoś robi, czy nie robi. Ważne że coś
    > > "jest dla mnie" jakieś tam.
    >
    > Słuszna uwaga. Każdy powinien postępować tak, by dla niego to było
    > jakieś tam.

    Swoją drogą tak się świat stacza po równi pochyłej. Wywaliliśmy etykę, filozofię itp,
    powiedzieliśmy ludziom 'róbta co chceta' bez większego pojęcia co chceta, rozdajemy
    im dyplomy, tytuły, prawa jazdy. Pocieszam się że Azja w tempie tego procesu nas
    przewyższa, więc mamy jeszcze szanse nauczyć się na czyichś błędach. Ale się nie
    uczymy. Za chwilę będziemy żyć w świecie zbudowanym przez dzisiejszych milenialsów.

    >
    > >>>> Telefony certyfikowane są na sposób ładowania. Ma być przez
    > >>>> microUSB. Jak sobie wymyślę coś lepszego, to nie przejdzie.
    > >>>> Certyfikat daje urzędnik, nie inżynier.
    > >>> O certyfikat dla produktu występuje producent, zazwyczaj w osobie
    > >>> jakiegoś inżyniera. Ten certyfikat wystawia urzędnik na podstawie
    > >>> poświadczenia badań, wystawionego przez laboratorium. Zazwyczaj
    > >>> w osobie jakiegoś innego inżyniera.
    > >> Fajna fucha -- patrzeć, czy jest zamontowane gniazdko microUSB
    > >> i czy da się przez nie naładować baterie.
    > > Z perspektywy tej dyskusji to też już nieistotne czy on tam jeszcze
    > > coś innego sprawdza.
    >
    > Tak, z perspektywy tej dyskusji ważne jest wyłącznie sprawdzenie
    > gniazda microUSB. Zajęcie w sam raz dla mało lotnego inżyniera.
    > Jego gadania o tym, że z powodu kajli na uberlaufie trychter jest
    > robiony na szoner, nie zaś krajcowany, nikogo nie interesuje.

    Mi chodziło o perspektywę poziomu tej dyskusji, a ne perspektywę je tematu.

    >
    > >>> Użytkownik o tym nie wie, bo skąd? Z gimnazjum?
    > >>
    > >> To zależy od postawy epistemologicnej. Jeden dokona oględzin sprzętu,
    > >> drugi przeczyta instrukcję obsługi. Jeszcze inny zacznie sobie coś
    > >> wyobrażać.
    > >
    > > Gdyby tak pracowali inżynierowie, to nie byłoby fabryk
    >
    > Niektórzy pracjują tak, że potrafią wytworzyć coś, co da się używać
    > również poza fabryką. I to w ten sposób, że nabywca nie musi się z tym
    > wiele męczyć.

    To znacznie bardziej skomplikowany proces, ale już nie wnikajmy.

    >
    > > tylko same gimnazja.
    >
    > Te lęki dotarły aż na same szczyty władz. Gimnazjów nie będzie.

    A na przykład w takiej Korei narzekanie na gimnazja jest oznaką wysokiego poziomu
    intelektualnego. Bo oni już uderzyli łbem w ścianę i poczuli że jest twarda. A nawet
    jesli jeszcze nie wszyscy, to ci bardziej kumaci już tak. My jeszcze nawet nie
    znaleźliśmy swojej ściany.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: