W dniu 2016-04-24 o 08:42, ToMasz pisze:
> W dniu 23.04.2016 o 20:52, RadoslawF pisze:
>> W dniu 2016-04-23 o 12:37, PeJot pisze:
>>> . Jakieś sugestie ? Syn
>>> uskładał sobie ze stypendium na nowego PCta a tu wtopa.
>>>
>> Jako że grupa sprzętowa to metoda też będzie sprzętowa.
>> Kup tanią kartę dźwiękową na USB. Tylko przypilnuj aby miała
>> sterowniki do systemu który chcesz na tym używać.
>>
> chciałem zaproponować abyś sobie kupił stareńką kartę soundblaster
> (5-10zł), (najlepiej)z wbudowanym wzmacniaczem. odpada zasilacz do
> głośniczków. Tyle że w dzisiejszych czasach, ze sterownikami do
> windowsów jest więcej problemów niż ze sterownikami do linuksa....

Rozwiązanie z dodatkową kartą już brałem pod uwagę, nawet zauważyłem że
na rynku jest sporo b. tanich kart do których nie ma sterowników. Nowa
karta to minimalny wydatek rzędu 20-30 zł. Ale, ale, system po zassaniu
iluś tam update łaskawie pozwolił na zainstalowanie sterowników w trybie
ręcznym i nagle dźwięk ożył.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem