eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Re: Poczta głosowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2016-10-20 03:26:07
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-10-19 o 20:57, Poldek pisze:
    > W dniu 2016-10-18 o 00:51, Animka pisze:
    >> W dniu 2016-10-17 o 23:07, Ewa pisze:
    >>> Użytkownik "Poldek" <p...@i...eu> napisał w wiadomości
    >>> news:nu3eel$fr7$1@node1.news.atman.pl...
    >>>> I potem spędzasz czas, na odsłuchiwaniu nagrań poczty głosowej, czy
    >>>> to był marketer, czy nie marketer?
    >>>
    >>> Nie, marketerzy się nie nagrywają. Nigdy.
    >>>
    >>
    >> Ja tam wolę odzwonić niż używać poczty głosowej, której zresztą nie
    >> aktywowałam.
    >>
    >
    > Nie musisz aktywować, dzwoniący na twój numer i tak się na nią
    > natykają, tylko że najwyżej nie mogą się nagrać.
    Skoro mam wyłączoną to sekretarka się nie odzywa i dzwoniący czekają aż
    raczę odebrać telefon.
    Przynajmniej kasa im się nie nabija jak połączenia nie ma.

    --
    animka


  • 22. Data: 2016-10-20 03:28:25
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-10-19 o 23:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Poldek p...@i...eu ...
    >
    >>>> Ja stosuje inną strategię, pozwalam mówić od czasu do czasu wtrącając
    >>>> "mhm". Jak następuje koniec prezentacji i pytanie czy zgadzam się to
    >>>> prosze
    >>>> o powtórzenie bo nie bardzo się skupiłem i kilka rzeczy mogło mi
    >>>> umknąć. Po
    >>>> trzeciej takiej prośbie marketingowiec się rozłącza i z tego numeru
    >>>> już nie
    >>>> dzwoni :)
    >>> A potem ci nastawi automata, co ci o 9 rano w niedzielę zadzwoni i nawet
    >>> się nie odezwie. Obudzi cię w najlepszym momencie twojego snu... I nawet
    >>> sie nic nie odezwie... Ale numer się na wyświetlaczu pokaże...
    >> I co mu to da? Ze po tym WISKOLER przemyśli sprawę, odszuka dzwoniącego
    >> wcześniej konslutanta i powie mu, że chętnie weźmie tą pożyczkę?
    >>
    > E tam, oni sa niereformowalni.
    > Od jakiegos czasu dzwoni do mnie taka firma, poprosiłem kilkukrotnie zeby
    > przestali do mnie dzwonic, ale dzwonia nadal wiec jednego konsultanta
    > pociagnałem kiedys az wyszło szydło z worka i poleciał stek obelg z jego
    > strony.
    > Myslałem, ze juz sobie daruja ale gdzie tam, nadal dzwonia jak gdyby nigdy
    > nic.
    >
    Zablokuj ich numer i odpadną w podskokach.

    --
    animka


  • 23. Data: 2016-10-20 03:30:58
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-10-20 o 02:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik JaNus bez@adresu ...
    >
    >>> jednego konsultanta pociagnałem kiedys az wyszło szydło z worka i
    >>> poleciał stek obelg z jego strony
    >>>
    >> Pociągnąłeś? Za... konsekwencję? ;-)
    >> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?

    Podobno rpzmowy są nagrywane, ale czy ich szef kontroluje te rozmowy?
    >>
    > Długo długo zgadzałem się z tym co mowił az w koncu jak sie chciał umówić
    > zeby mi pokazac jaks jego rozwiazanie działa i powiedział, że wysle mi link
    > do przeglądarki to powiedziałem, ze nie umiem obsługiwać internetu :)


    --
    animka


  • 24. Data: 2016-10-20 21:49:31
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Animka"

    >>> jednego konsultanta pociagnałem kiedys az wyszło szydło z worka i
    >>> poleciał stek obelg z jego strony
    >>>
    >> Pociągnąłeś? Za... konsekwencję? ;-)
    >> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?

    Podobno rpzmowy są nagrywane, ale czy ich szef kontroluje te rozmowy?
    ---
    alladyn ???


  • 25. Data: 2016-10-20 22:42:00
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2016-10-20 o 02:00, Budzik pisze:
    >>> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?
    >>>
    > Długo długo zgadzałem się z tym co mowił az w koncu jak sie chciał
    > umówić zeby mi pokazac jaks jego rozwiazanie działa i powiedział, że
    > wysle mi link do przeglądarki to powiedziałem, ze nie umiem
    > obsługiwać internetu :)

    Hmm, czyli nieobce Ci jest Schadenfreude, tudzież chęć swoistego odwetu?
    Przecież ten człowiek po prostu stara się zarobić na siebie, i może
    liczną rodzinę, nie kradnie, nie robi innym na złość dla zabawy, więc
    nie zasługuje aby go wytaplać w g**nie. Nie powinno się znęcać nad kimś,
    co to przecież nie jest winny, że dano mu tak niewdzięczną pracę. No
    dobra, mógł zostać menadżerem wysokiego szczebla, a wtedy to on byłby
    prowadzącym telemarketing w swojej firmie, tyle że nie miałbyś możności
    nadepnąć mu na odcisk.
    Najmniej inwazyjną metodą, a i minimalizującą szarganie nerwów, jest
    szybkie przerwanie strumienia marketingo-mowy i wyjaśnienie: "nie jestem
    zainteresowany" i można pieprznąć słuchawką (o ile to pieprznięcie
    poprawi komuś samopoczucie).

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 26. Data: 2016-10-21 00:11:05
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-10-20 o 21:49, re pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Animka"
    >
    >>>> jednego konsultanta pociagnałem kiedys az wyszło szydło z worka i
    >>>> poleciał stek obelg z jego strony
    >>>>
    >>> Pociągnąłeś? Za... konsekwencję? ;-)
    >>> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?
    >
    > Podobno rpzmowy są nagrywane, ale czy ich szef kontroluje te rozmowy?
    > ---
    > alladyn ???
    Plonk zasrańcu!

    --
    animka


  • 27. Data: 2016-10-21 07:00:21
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik JaNus bez@adresu ...


    >>>> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?
    >>>>
    >> Długo długo zgadzałem się z tym co mowił az w koncu jak sie chciał
    >> umówić zeby mi pokazac jaks jego rozwiazanie działa i powiedział, że
    >> wysle mi link do przeglądarki to powiedziałem, ze nie umiem
    >> obsługiwać internetu :)
    >
    > Hmm, czyli nieobce Ci jest Schadenfreude, tudzież chęć swoistego odwetu?
    > Przecież ten człowiek po prostu stara się zarobić na siebie, i może
    > liczną rodzinę, nie kradnie, nie robi innym na złość dla zabawy, więc
    > nie zasługuje aby go wytaplać w g**nie. Nie powinno się znęcać nad kimś,
    > co to przecież nie jest winny, że dano mu tak niewdzięczną pracę. No
    > dobra, mógł zostać menadżerem wysokiego szczebla, a wtedy to on byłby
    > prowadzącym telemarketing w swojej firmie, tyle że nie miałbyś możności
    > nadepnąć mu na odcisk.
    > Najmniej inwazyjną metodą, a i minimalizującą szarganie nerwów, jest
    > szybkie przerwanie strumienia marketingo-mowy i wyjaśnienie: "nie jestem
    > zainteresowany" i można pieprznąć słuchawką (o ile to pieprznięcie
    > poprawi komuś samopoczucie).
    >
    Akurat moim zdaniem kradnie ale to temat na inna dyskusje.
    Swoja droga to ciekawe ze jego czas i jego prace cenisz wyzej od własnego
    czasu...


  • 28. Data: 2016-10-21 15:56:51
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: ALEX MR <k...@s...us>

    W dniu 20.10.2016 o 22:42, JaNus pisze:
    > W dniu 2016-10-20 o 02:00, Budzik pisze:
    >>>> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?
    >>>>
    >> Długo długo zgadzałem się z tym co mowił az w koncu jak sie chciał
    >> umówić zeby mi pokazac jaks jego rozwiazanie działa i powiedział, że
    >> wysle mi link do przeglądarki to powiedziałem, ze nie umiem
    >> obsługiwać internetu :)
    >
    > Hmm, czyli nieobce Ci jest Schadenfreude, tudzież chęć swoistego odwetu?
    > Przecież ten człowiek po prostu stara się zarobić na siebie, i może
    > liczną rodzinę, nie kradnie, nie robi innym na złość dla zabawy, więc
    > nie zasługuje aby go wytaplać w g**nie. Nie powinno się znęcać nad kimś,
    > co to przecież nie jest winny, że dano mu tak niewdzięczną pracę. No
    > dobra, mógł zostać menadżerem wysokiego szczebla, a wtedy to on byłby
    > prowadzącym telemarketing w swojej firmie, tyle że nie miałbyś możności
    > nadepnąć mu na odcisk.
    > Najmniej inwazyjną metodą, a i minimalizującą szarganie nerwów, jest
    > szybkie przerwanie strumienia marketingo-mowy i wyjaśnienie: "nie jestem
    > zainteresowany" i można pieprznąć słuchawką (o ile to pieprznięcie
    > poprawi komuś samopoczucie).
    >
    Lepiej powiedzieć, że nie wyraża się zgody na nagrywanie rozmowy.
    Większa frajda :-)

    --
    ALEX MR
    "Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
    rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D
    "Mobilizacja to wojna, i innego wytłumaczenia dla niej nie ma" B.M
    Szaposznikow, Marszałek ZSRR


  • 29. Data: 2016-10-21 16:28:34
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 20 października 2016 22:41:43 UTC+2 użytkownik JaNus napisał:
    > W dniu 2016-10-20 o 02:00, Budzik pisze:
    > >>> A tak poważniej: co spowodowało, że się zagotował?
    > >>>
    > > Długo długo zgadzałem się z tym co mowił az w koncu jak sie chciał
    > > umówić zeby mi pokazac jaks jego rozwiazanie działa i powiedział, że
    > > wysle mi link do przeglądarki to powiedziałem, ze nie umiem
    > > obsługiwać internetu :)
    >
    > Hmm, czyli nieobce Ci jest Schadenfreude, tudzież chęć swoistego odwetu?
    > Przecież ten człowiek po prostu stara się zarobić na siebie, i może
    > liczną rodzinę, nie kradnie, nie robi innym na złość dla zabawy, więc
    > nie zasługuje aby go wytaplać w g**nie. Nie powinno się znęcać nad kimś,
    > co to przecież nie jest winny, że dano mu tak niewdzięczną pracę. No
    > dobra, mógł zostać menadżerem wysokiego szczebla, a wtedy to on byłby
    > prowadzącym telemarketing w swojej firmie, tyle że nie miałbyś możności
    > nadepnąć mu na odcisk.
    > Najmniej inwazyjną metodą, a i minimalizującą szarganie nerwów, jest
    > szybkie przerwanie strumienia marketingo-mowy i wyjaśnienie: "nie jestem
    > zainteresowany" i można pieprznąć słuchawką (o ile to pieprznięcie
    > poprawi komuś samopoczucie).

    Ot to w pełni się z Toba zgadzam.
    Pomimo to że swój wieloletni numer telefonu w żaden sposób specjalnie nie chronię i
    podaję go wszystkim instytucjom/firmą z którymi współpracuję/które świadczą mi usługi
    to może raz/dwa razy na tydzień jakiś sprzedawca do mnie zadzwoni- z reguły stanowcze
    "dziękuję nie jestem zainteresowany" wystarcza. Trzeba szanować swój czas jak i czas
    człowieka po drugiej stronie słuchawki- on tez tam pracuje.
    Raz chyba dłuższą dyskusję sprowokowałem jak na hasło że "rozmowa jest nagrywana"
    zapytałem czy i ja mogę nagrywać.


  • 30. Data: 2016-10-21 20:00:19
    Temat: Re: Poczta głosowa
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    > Trzeba szanować swój czas jak i czas człowieka po drugiej stronie
    > słuchawki- on tez tam pracuje.

    Uwazasz, ze on szanuje moj czas dzwoniac 30 raz z ta sama głupią
    propozycją?
    Pomijam sama propozycje, manipulacje etc - niektorzy po prostu prosza sie
    zeby ich traktowac odrobine gorzej.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: