eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPotwierdzenie przebiegu › Re: Potwierdzenie przebiegu
  • Data: 2020-05-26 11:27:07
    Temat: Re: Potwierdzenie przebiegu
    Od: "T." <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-05-25 o 19:01, Przemek Jedrzejczak pisze:
    > Wrzuć linka. Jak turecki komis albo sprzedaje Niemiec w pierwszym pokoleniu z ceną
    30% poniżej rynkowej to nie wrzucaj.
    >
    Jakiego linka? Swoje auto będę sprzedawał dopiero za kilka miesięcy, to
    wrzucę... :-)
    Mój ojciec sprzedawał malucha, który był garażowany, wymuskany, miał 19
    lat i przebieg 67 tys. km. To śmieszna sprawa była - w firmie, w której
    pracował, wydzielili trochę terenu, na którym postanowiono wybudować
    garaże. No i zrobili losowanie wśród chętnych. No i ojciec wygrał jedno
    miejsce. Wybudowaliśmy ten garaż, ale był problem, że tata nie miał
    samochodu. Więc chciał kupić, bo by go zjedli ci, którzy przegrali, a
    auta mieli. Ojciec kupił więc malucha w tzw. sprzedaży ekspressowej za
    ok. 130 tys. zł w 1979 r. Jedyny problem, że nie miał gdzie jeździć. Do
    pracy miał 15 minut na piechotę, na działkę, na której spędzał każdą
    wolną chwilę i urlopy - też 20 minut piechotą. Ja się ożeniłem,
    wyprowadziłem, przyjeżdżał do mnie kilka razy w roku tym autem (ok. 15
    km) i to wszystko. Czasami mi pożyczał na wakacje, ale ja z kolei
    pracowałem na kolei i miałem bezpłatne bilety, to z nich korzystałem.
    Potem to już tylko raz w roku jechał na SKP żeby badania do rejestracji
    zrobić.
    Auto było wymuskane - wymienione reflektory na halogeny, założone pasy
    ze zwijaczami (bo oryginalnie nie było), miał wymienioną prądnicę na
    alternator, komora silnika wygłuszona filcem i blachą nierdzewną,
    profile zabezpieczone Bitexem, a spód - antykorozyjną farbą okrętową,
    felgi - srebrzanką. Do tego mechanika bez zarzutu, do oleju dodawał
    nieco dwusiarczku molibdenu... No po prostu w każdym momencie życia
    wyglądał jak sztuka-nówka.
    Został sprzedany w 1998 r. za bodaj 900 zł. :-(
    Amen.
    T.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: