eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPrawo do naprawy › Re: Prawo do naprawy
  • Data: 2024-02-12 05:35:12
    Temat: Re: Prawo do naprawy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-02-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 08 Feb 2024 04:15:37 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2024-02-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Tue, 6 Feb 2024 17:37:50 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
    >>>> Pan J.F napisał:
    >>>>>> Biorąc pod uwagę, ile zwykle chcą za to przedłużenie, biznes o wiele
    >>>>>> lepszy niż przy oszczędzaniu na jakości wyrobu.
    >>>>>
    >>>>> No dokładnie, tylko ... kto oferuje tę gwarancję ?
    >>>>> Bo może być tak, ze ubezpieczyciel dogadał się ze sklepem,
    >>>>> albo ktos w sklepie sam, i producent nic o tym nie wie.
    >>>>
    >>>> Ubezpieczyciele powinni się bić o taką fuchę. Stawka kilkaset złotych,
    >>>> średni koszt naprawy podobnie. To tak, jakby założyć, ze wszystko się
    >>>> zaraz popsuje. A przecież tak nie jest.
    >>>
    >>> No chyba, ze producent wpadnie pomysł, ze może, a nawet powinno się
    >>> popsuć :-)
    >>
    >> Nie sądzę, aby którykolwiek z wielkich tak robił. Co się robi, to
    >> zakłada się pewną trwałość. Pralki czy większe lodówki to większy
    >> wydatek, ale drobniejszy sprzęt agd to jakieś 5-6 lat. Mając to na
    >> względzie tnie się koszty produkcji. Konkurencja robi tak samo.
    >
    > Pralki i lodówki to drobny wydatek szczególnie w $ licząc.
    > No chyba, ze ktos jakis wypasiony model kupuje.

    1-2k? Nie tak mało. A człowiek się przyzwyczaił, że pralki i lodówki
    pracują latami. Nawet za 1k zł przy problemach po 2-3 latach to wygląda
    źle. Mam taką gównianą suszarkę elektroluksa, która mi pada raz do roku.
    Już 2x padła, i choć jest na gwarancji to wszystko z wymianą części,
    oczekiwaniem jest tak upierdliwe, że jak się popsuje po raz kolejny to
    ją wyp.xxxlę i na 100% nigdy więcej żadnego elektroluksa nie kupię.

    > A to i tak znacznie taniej niz cisnieniowy ekspres do kawy :-)

    No ale nie chcesz, żeby się coś kaszaniło po 2ch latach z czymś za co
    zapłaciło się 3-5k. Nawet jeśli tutaj mamy chyba takie ciekawe zjawisko,
    że pralka powinna służyć dłużej niż ekspres. W sumie ekspres (jako
    kombajn z mieleniem etc.) nie jest tak u nas mentalnie zakorzeniony jak
    pralki czy lodówki. To rzecz względnie nowa, stąd oczekiwanie większej
    trwałości ma związek głownie z ceną, nie zaś z przeszłym doświadczeniem.

    > A trwałosc ... sam wiesz - jak zrobisz trwałe, to z czego będziesz żył
    > za 10 lat? :-)

    Zmienił się model marketingowy. Kiedyś w końcu wszystko było bardziej
    trwałe a firmy nie bankrutowały. Teraz oferują więcej funkcji kosztem
    jakości. Ale przyzwyczajenie, że ma być trwałe, nadal jest. Ich problem
    co w tym zrobić :) Przekonać do zakupu bo więcej funkcji, bo ciekawszy
    wygląd?

    > Tak że sprzęt musi być na tyle nietrwały, zeby klient przyszedł po
    > drugi i następne, ale na tyle trwały, aby przyszedł z powrotem do
    > ciebie, a nie do konkurencji.

    No właśnie tak.

    >> Tu ławiej
    >> to robić, bo wydatek akceptowalny i sama chęć wymiany na coś nowego, po
    >> tych 3-5 latach może wystarczyć.
    >>
    >> A jak jest coś droższe, to są większe oczekwiania i jakby się miało coś
    >
    > A niekoniecznie - np sporo samochodow jest sprzedawanych po 3 latach
    > jeżdzenia. Zastaw się a postaw się? Czy inne wyrachowanie?

    Nie wiem. Chyba niektórzy muszą mieć nowe nawet jeśli na tym bezspornie
    stracą. Bo trochę wątpie, że wielkość tej straty jest dla nich zupełnie
    obojętna finansowo. No ale akurat dużego agd ten dylemat nie dotyczy. Tu
    chyba większość silnie preferuje nowe.

    >> Takie coś byłoby łatwe do zdemaskowania i miałbyś katastrofę
    >> wizerunkową.
    >
    > Niekoniecznie.
    > Bedzie wszystko w system wpisane, komputer wskaże, którą z magazynu
    > załadować, i tylko paru programistów będzie wiedziało, ze tak jest.
    > Albo nawet nie, bo będą dwa artykuły w systemie - pralka, i ta sama
    > pralka z wydłużoną gwarancją. Niby ta sama pralka.

    Nie wyobrażam sobie jak takie coś mogłoby się utrzymać w tajemnicy. To
    jest dużo łatwiejsze do zdemaskowania niż taki diesel gate.

    >> Te ubezpieczenia nie są indywidualne, więc
    >> działają jak np. NNW, na zasadzie usrednionego ryzyka na puli towarów,
    >> gdzie ryzyko usterki jest podobne.
    >
    > Tak jest, ale jednak jest jakies ryzyko.
    > Na którym łatwo popłynąc, jak się okaże, ze producent bubla wypuścił,
    > i to w milionie egzemplarzy.

    Dlatego pewnie ubezpiecza się głownie rzeczy od uznanych producentów.

    >> Pod tym względem, trudno się na nich
    >> opierać MZ jako dokładające się do kryterium wyboru. Choc owszem, jesli
    >> wszystkie pralki w sklepie maja, a jakaś nie, to może trochę zastanawić :)
    >
    > To raczej tak, ze klient wybiera co mu się podoba, a potem sprzedawca
    > namawia na dodatek.

    Na takim amazonie masz po prostu w monecie finalizowania zakupu opcję
    rozszerzonej gwarancji.

    > Choc ... nie chwaliła się jakas siec (MM?) ubezpieczeniem od
    > stłuczenia ekranu w smartfonie ?

    Coś gdzieś było. Ale to trochę MZ inny typ ubezpieczenia.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: